DZIECKO Z GWAŁTU

poczytaj ksiażek...eeeh! wolę wiedze czerpać z życia. mojemu koledze prawda o jego "pochodzeniu" przekreśliła wszystko i zruinowała życie :-(

to już nie jest takie istotne, czy to prawda, czy prowokacja. takie rzeczy się zdarzają. ja Tobie(przyjmujac, że to jednak prawda..) czy kobircie, która postąpiła analogicznie zazdroszczę siły i podziwiam!!!!!!

No właśnie nie wiem po co.A ty powiedz po co? nie ma szans,aby mała dowiedziała się tego od kogos innego,bo nikt o tym nie wie.A do czego jej ta wiedza? Zeby zaczela szukac tatusia?Eh ludzie...

Od gwałcicieli gorsi są co zabraniają usuwać ciążę.

Po to taka wiedza żeby żyć w prawdzie o sobie i znać swoją historię. A Ty nie chciałabyś wiedzieć takich rzeczy o sobie? Wystarczy że zrobi badania krwi lub inne badania np. w przypadku wypadku lub choroby i się okaże że mamusia ja przez całe życie okłamywała. Oczywiście wszystko zależy od tego w jaki sposób się powie i co się z tą wiedzą zrobi. Specjalista jest niezbędny wtedy nie zrujnuje sobie życia!

wszystkowiedząca... każdy wypadek jest indywidualny, nie wiesz??? specjalista czasem niczego nie załatwi, a czasem pomoże. ja nie chciałabym wiedzieć...

Jestes na 100% pewna ze dziecko nie jest twojego meza?.Jesli sypialiscie ze soba przed tym wydarzeniem moze jest szansa ze jest jego.Zrob test:)

Czy ja piszę, że jestem wszystko wiedząca? Wyrażam swoje zdanie na ten temat! I wg mnie warto zaufać specjalistom bo po to są. Wszystko wiedząca to jest raczej osoba, która z ich pomocy nie korzysta, bo wydaje jej się że najlepiej wie sama.

Ty uważasz że ona nie zrobiła testu?

prosze skonczcie juz te swoje wymadrzania sie.kazdy ma o tym inne zdanie.ja nie powiem córce o tym i nikt mnie do tego nie przekona. i sama gdybym byla dzieckiem z gwałtu to nie chcialabym wiedziec o tym.

jestem pewna ze to dziecko tamtego chuja,bo tak sie złozylo ze wtedy nie spalismy długo ze soba bo mialam problemy z pecherzem i mnie bolał bardzo,z reszta do tej pory mam.

oczywiscie nie mow coreczce ja tez bym nie chciala wiedziec swiat by mi sie zawalil madrze robisz nie sluchaj innych pozdrawiam ciebie i twoja rodzinke i zycze wszystkiego najlepszego

Ja też życzę wszystkiego najlepszego i szanuję każdą decyzję, a to co napisałam to moje zdanie i poglądy - każdy jest inny. Mam prawo uważać, że tylko prawda prowadzi do prawdy, szczęścia i zrozumienia samego siebie.

!

ja bym usunela.Nie da sie kochac takiego dziecka.I jakie ma geny po gwalcicielu? Kryminalistke chowasz!