jest taki typ czlowieka

ktory zawsze wszystkich bedzie ustawial po katach, a jak cos sie nie powiedzie po jego mysli, bedzie najbardziej poszkodowanym, ale i fair oraz w porzadku jednoczesnie. uciazliwe jest miec obok siebie takiego czlowieka, byc na niego skazanym przez wiekszosc czasu, np w pracy. mozna go utemperowac? o postawieniu sie nie ma mowy bo przeciez jest tym najmadrzejszym i najlepszym.

sprobuj wytoczyc przeciwko niemu jego bron ...

nie ma zadnej broni na niego, to po prostu taki typ, nic mu nie przetlumaczysz, nic nie dociera Sam zreszta powtarza, ze nikt nigdy nie wmowi mu, ze nie ma racji bo on ZAWSZE ja ma :o

podstaw mu nogę na schodach a potem stań na nim i powiedz widzisz dzisiaj rano sobie powiedziałam, ze podstawię ci nogę i spadniesz i tym razem ja także miałam rację :)

:D:D:D