Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chor-a

Lady in red - mam do Ciebie ogromną prośbę.

Polecane posty

mysle, ze i tak lepiej jesc niz dawac sobie w zyle czy wpasc w alkoholizm. z drugiej strony, trudniej wyjsc z nalogu jedzenia bo kazdy jesc musi a bez wodki mozna zyc jakos. trzeba sie jakos nauczyc radzic sobie z problemami. juz wczesniej pisalam, ze mi pomogl wyjazd do chlopaka. nie chcialam, zeby wiedzial, ze mam taki problem. wstydze sie tego a tu na forum moge sobie zawsze popisac. jadlam tak jak moj facet, oczywiscie proporcjonalnie mniej a czasem jednak wiecej. jednak moj facet jest chudy, jak zje 3 wielkie kanapki na sniadanie to nie mysli o jedzeniu do obiadu. zje solidny obiad i koniec do kolacji. po kolacji wieczorem piwko do filmu, czasem jakas pizza. staralam sie liczyc kalorie, zeby nie przekraczac 1500 ale mysle, ze glownym zrodlem sukcesu bylo niepodjadanie pomiedzy glownymi posilkami i skakanka. 11 kilo w 8 tygodni. szok, a nigdy nie myslalam ze mozna jesc i chudnac. jednak udalo sie. ale wiecej mi dalo to, ze nauczylam sie stawac twarza w twarz z problemami. wczesniej szlam do sklepu po chipsy czy cos innego, a tak musialam przemyslec wszytko o suchym pysku. przyznaje, ze nie wylezylam sie z tego do konca ale jest duzo lepioej. kiedys jadlam chipsy i zupki prawie codziennie, procz weekendow bo wtedy rodzice moga zobaczyc. mialam szafke wypelniona slodyczami i zapasami na noce godziny. teraz juz nie. jak mam ochote na chipsy to je po prostu jem. ale mam na nie ochote, a nie jem ich zeby sie zapchac i zapomniec. chociaz zdarzaja mi sie napady no ale i tak nie jest tragicznie. skurczyl mi sie zalandek dlatego torba chipsow, zupka z torebki i 5 kanapek nie wchodza. bywa zupka i cos tam jeszcze ale to nie jest zabojcze dla figury. jednak staram sie walczyc i z tym. w koncu chodzi o to, zeby napwiac dusze a cialo samo sie naprawi wtedy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady, czy mogę rówmież prosić Cię o przesłanie tej książki? Chcialabym poczytać o tym ku przestrodze... fizjoterapeutka@gmail.com Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady in red czy Ty schudłaś 11kg w 8 tygodni na diecie 1500 kalorii?? Jadłaś słodycze czy w ogóle? Możesz powiedzieć jak to było dokładnie? Bo to naprawdę ogromny sukces! Podziwiam takich ludzi :) Respect ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mozliwe naprawde
ja tez tak schudlam. bo najwazniejsze zasady to aby nie podjadac miedzy posilkami. no i najlepiej ostatni posilek 3 h przed snem. chudnie sie zdrowo, milo i w ogole... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak ze słodyczami?? 1500 kalorii dziennie, nie podjadać między posiłkami... a słodycze? Odstawiłyście kompletnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadlam mozna powiedziec normalnie, wszytko. liczylam kalorie na oko, zeby nie bylo wiecej niz 1500 i naprawde nie podjadalam pomiedzy posilkami co jest sprawa najtrudniejsza. ale nie moglam, musialam udawac, ze jestem normalna i jakos poszlo. slodycze tez czasem jadlam ale z racji tego, ze bylam u chlopaka to mniej bo akurat on nie jada. czasem pudding ryzowy albo muss czekoladowy i wsio. pilam za to sporo piwa, mysle, ze spokojnie 500 kcal dziennie to bylo wlasnie piwsko. to po prostu byla bardzo radykalna zmiana. 2 wielkie kanapki u niego to i tak bylo mniej niz 5 malych w domu. wielki obiad u niego to i tak mniej niz maly w domu plus podjadanie co pol godziny itd. do zrobienia. pozatym polepszyl mi sie metabolizm. nie da sie tez niedocenic skakanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
czyli z ejdzenia 1000 kcal a piwo 500? czy jedzenie 1500 a piwo kolejne 500? wydaje mi sie ze bardziej peirwsza wresja hehe ile srednio skakalas na tej skakance?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
srednio jadlam 1500 z piwem ale bywalo wiecej. a ze skaknka ... zaczynalam od 50 skokow i bylam niemalze niezywa, a po dwoch miesiacach pol godzinki to byl pikus, srednio 2500 skokow z przerwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady in red nieźle :) Też bym tak chciała :) Ja do wymarzonej wagi muszę zrzucić 2kg i tak strasznie mi ciężko. Wtedy ważyłabym 55 przy 175cm. Mnie by wystarczyło. Nie wiem czy 1500 kcal to nie jest za dużo. Bo na pewno samopoczucie lepsze niż 1000 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neli
aby schudnac te 2 kg to teoretycznie powinnas jesc 24xtwoja waga czyli domyslam sie ze 57. to jest 1368 kcal. wiec mysle, ze jak bedziesz jesc 1200 to schudniesz. 1500 to za duzo jak dla ciebie aby chudnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lady
a nie rozrosły Ci sie miesnie lydek po tym skakaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby miesnie mogly sierozronsnac to trzeba je najpierw miec :d nie, nie wydaje mi sie, ze mi cos urolso. chyba nie mam predyspozycji do nabierania masy miesniowej ale faktem jestem ze wygladaja lepiej jak sa nawet troche umiesnione niz jak obrzydliwe otluszczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie wcale
dziewczyny mogłaby któraś przesłac mi książeczke,bardzo prosze kicius19@vp.pl dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skan
a czy ja mogłabym poprosić o przesłanie maila z tą ksiażką? bardzo bym była wdzięczna... igolasi@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Lady
Lady link nie działa,ksiązeczki tam juz nie ma ,takze slicznie prosze o przeslanie kicius19@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady mam ogromną prośbę... wiem, ze pokonałaś to cholerstwo jeśli nie masz już tej książki to chociaż wyślij mi chociaż tytuł i autora na maila - powerofwill@interia.eu z góry wielkie dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady mam ogromną prośbę... wiem, ze pokonałaś to cholerstwo jeśli nie masz już tej książki to chociaż wyślij mi chociaż tytuł i autora na maila - powerofwill@interia.eu z góry wielkie dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość such a
ja też poprosze bo juz jej niema suchashame@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssss
co się stało z lady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssderjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×