Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

No...na serio...a wiecie ile on je???? na kolacje np 3 udka od kurczaka...3 duze kromki chleba...no szok..spust ma niezły...ale moim zdaniem to troche ich wina..ale nie mnie oceniać...ale mały wesoły i śmieszny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia a próbuj dać mu wody w butli troche i po kilku łykach cycek..na mojego działa...bo z tego co pamietam smoczka nie chce też??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smoczka za diabła i to ból bo już bym przeszła na sztuczne i moze psychicznie bym odpoczeła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i znalzałam sposób na laktacje poporstu zaczełam znów karmić w nocy mały je nawet chętnie a cycuszki puchną !! A co tu tak cicho !!!!!!!! WSTAWAĆ ŚPIOCHY hiihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też karmię w nocy pomimo tego,ze Luśka ewidentnie do jedzenia sie nie budzi..tak sie po prostu wierci,może jej goraco,może pic się chce a może siku ,to ja biorę i karmię ..wypada tak po 4-ech godzinach.. a na pobudzenie laktacji jest jeszcze mój sprawdzony,partyzancki sposób:chodzenie po domu w samej bawełnianej luznej bluzce lub szlafroku,brodawki pocierane są mechanicznie przez ubranie i coś tam się zawsze zaczyna dziać :P wiadomości z frontu: to nie jest miesiaczka ,to TEKSANSKA MASAKRA PIŁA MECHANICZNA założony tampon+ mega-dłudgie podpaski i pomimo tego 2 x w nocy musialam sie przebierac i zmieniać prześcieradło muszę się przeproscić z folią na materac:Oale najpierw ten materac uprać BLEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny: a może zmieńcie pozycję karmienia?może im nie pasuje już w ten sposób i się wiercą?moja najlepiej je jak się na coś gapi i dlatego często odbywa sie to prawie pionowo,bo patrzy na kolorowy obraz za moimi plecmi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi sie zdaje ze juz leżonko nie pasuje mu ale jakoś tak w szpitalu nauczyłam sie karmic i cały czas ta samą pozycje stosuje Co do miesiączki kurde u mnie plamka raz na jakis czas i tyle .... a w nocy prawie wcale taka popierdówka nie miesiączka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow Iwona...nieżle...współczuje..hehe u mnie cisze :) :) oby tak dalej!! Mój własnie od jakiegos czasu najlepiej uspokaja sie na leżąco jak karmię..i tak go usypiam w ciągu dnia zeby nie machac wozkiem i nie szyszać.. Dziś Staś kończy 3 miesiące :) Zaraz szczepienie... Z tą bawełnianą koszulką spróbuję...Olcia a on z butli nic a nic?? nawet herbatki by nie wypił?? ojj uparciuchy nam rosną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki Pigi chcemy jechac 3 sierpnia poszukałam troche w necie teraz trzeba podzwonić . A moja małpeczka już 2 noc o3 sie budzi i chce sie bawić ale ja nie reaguje tylko cyca i pielucha i odkładam a on wierci sie smieje masakra i znowu zacząl częściej sie budzić a już było tak fajnie raz w nocy i potem o 5 .Co do pomocy w domu przez M to jest znikoma biedny uważa że praca to tak męcz a my w domu no jak czasu nie mamy ale przyzwyczaiłam się już w przyszłym roku 10 lat nam stuknie a też było źle czasami też zastanawiałam sie o rozstaniu.Problem polegał na tym że żył pracą a potem komputerem a reszta hm.Teraz jest dobrze czasami też mnie wkurza ale trzeba sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki Pigi chcemy jechac 3 sierpnia poszukałam troche w necie teraz trzeba podzwonić . A moja małpeczka już 2 noc o3 sie budzi i chce sie bawić ale ja nie reaguje tylko cyca i pielucha i odkładam a on wierci sie smieje masakra i znowu zacząl częściej sie budzić a już było tak fajnie raz w nocy i potem o 5 .Co do pomocy w domu przez M to jest znikoma biedny uważa że praca to tak męcz a my w domu no jak czasu nie mamy ale przyzwyczaiłam się już w przyszłym roku 10 lat nam stuknie a też było źle czasami też zastanawiałam sie o rozstaniu.Problem polegał na tym że żył pracą a potem komputerem a reszta hm.Teraz jest dobrze czasami też mnie wkurza ale trzeba sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki Pigi chcemy jechac 3 sierpnia poszukałam troche w necie teraz trzeba podzwonić . A moja małpeczka już 2 noc o3 sie budzi i chce sie bawić ale ja nie reaguje tylko cyca i pielucha i odkładam a on wierci sie smieje masakra i znowu zacząl częściej sie budzić a już było tak fajnie raz w nocy i potem o 5 .Co do pomocy w domu przez M to jest znikoma biedny uważa że praca to tak męcz a my w domu no jak czasu nie mamy ale przyzwyczaiłam się już w przyszłym roku 10 lat nam stuknie a też było źle czasami też zastanawiałam sie o rozstaniu.Problem polegał na tym że żył pracą a potem komputerem a reszta hm.Teraz jest dobrze czasami też mnie wkurza ale trzeba sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki Pigi chcemy jechac 3 sierpnia poszukałam troche w necie teraz trzeba podzwonić . A moja małpeczka już 2 noc o3 sie budzi i chce sie bawić ale ja nie reaguje tylko cyca i pielucha i odkładam a on wierci sie smieje masakra i znowu zacząl częściej sie budzić a już było tak fajnie raz w nocy i potem o 5 .Co do pomocy w domu przez M to jest znikoma biedny uważa że praca to tak męcz a my w domu no jak czasu nie mamy ale przyzwyczaiłam się już w przyszłym roku 10 lat nam stuknie a też było źle czasami też zastanawiałam sie o rozstaniu.Problem polegał na tym że żył pracą a potem komputerem a reszta hm.Teraz jest dobrze czasami też mnie wkurza ale trzeba sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki Pigi chcemy jechac 3 sierpnia poszukałam troche w necie teraz trzeba podzwonić . A moja małpeczka już 2 noc o3 sie budzi i chce sie bawić ale ja nie reaguje tylko cyca i pielucha i odkładam a on wierci sie smieje masakra i znowu zacząl częściej sie budzić a już było tak fajnie raz w nocy i potem o 5 .Co do pomocy w domu przez M to jest znikoma biedny uważa że praca to tak męcz a my w domu no jak czasu nie mamy ale przyzwyczaiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki Pigi chcemy jechac 3 sierpnia poszukałam troche w necie teraz trzeba podzwonić . A moja małpeczka już 2 noc o3 sie budzi i chce sie bawić ale ja nie reaguje tylko cyca i pielucha i odkładam a on wierci sie smieje masakra i znowu zacząl częściej sie budzić a już było tak fajnie raz w nocy i potem o 5 .Co do pomocy w domu przez M to jest znikoma biedny uważa że praca to tak męcz a my w domu no jak czasu nie mamy ale przyzwyczaiłam się już w przyszłym roku 10 lat nam stuknie a też było źle czasami też zastanawiałam sie o rozstaniu.Problem polegał na tym że żył pracą a potem komputerem a reszta hm.Teraz jest dobrze czasami też mnie wkurza ale trzeba sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ci Iwona wspolczuje u nie tez jak narazie cisza. Agoosia dla Stasia wszystkiego naj naj naj Marysiu a cos Ty sie tak rozpisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po szczepieniu..ale mały płakał..choć przed nami dziecko chyba jeszcze bardziej bo miało 3 kłucia a nasz 2. Myślałam że serce mi pęknie. Jeszcze był zły bo musieliśmy go budzić...no ale to juz za nami. Mały waży ponad 6.5kg!! Nie przyznałam się że na noc dostaje raz sztuczne..nie chciało mi się tłumaczyć...ale poza tym wszystko ok, mały zdrowy a na zęby jeszcze poczekamy. Teraz zasnął znów po ataku histerii. Mam nadzieję że tym razem obędzie się bez temperatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulina
Kochane moje zrobiłam wczoraj test wyszło dwie kreseczki :) Wprawdzie jedna blada ale powtorzylam dzisiaj i jest już ciut ciemniejsza.. nie nastawiam się jeszcze ..tak maksymalnie :) jutro zrobie test z porannego moczu jak wyjdzie znów ide zrobić z krwi.. Podejrzewam drugi/trzeci tydzien.. Wkleje potem fotki testu to ocenicie.. Pozdrawiam Madzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulina
Jak się zalogować zeby być na czarno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj MAdziulina..Gratulacje..oczywiście zapraszamy i do nas ale masz świadomość że Twój termin to kwiecień 2009??? :) jakby co to loguje sie chyba w preferencjach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no to już wiesz :) ale wpadaj czasem...może czegoś ciekawego się dowiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a pamiętacie jak nam wyszły te dwie kreseczki :) dokładnie rok temu ja test z krwi zrobiłam dokładnie 14 sierpnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wychodzimy jutro ze szpitala; tzn. jutro zdjęcie szwów i wypis a dzisiaj wybłagałam urlop no i tak siedzimy w domowych pieleszach (fakt, ze nie własnych, bo nie opłaca się wracać ale przynajmniej sen będzie w pozycji horyzontalnej); po kolei demontowali Olinkowi to co mu zainstalowali; wenflon - standard; ale wiecie, ze miał założony jak to oni mówią \"wlew centralny\" tzn. rurkę z kranikami wprowadzoną bezpośrednio do żyły w okolice serca; powiedzmy, że nic takiego, ale to było nie dość, że przyklejone plastrem to jeszcze \"przyheftnięte\" dwoma nitkami do skóry; kto to wymyśla!!!! no a moje opuchnięte nogi... były, z czego jedna bardziej; okazało sie, że chyba pokąsała mnie jakaś muszka meszka czy cuś i jedną mam słoniową, oblezioną przez mrówki i bolesna jak 100 diabłów; mówi się, ze nieszczęścia chodzą parami; moje chyba już szóstkami; aha; a ja znam egzemplarz co juz mając 2 lata miał 23 kg; a gdybym kiedyś pofolgowała starszemu to pewnie miałby podobne gabaryty; ale sie poświęcalismy; np. śniadanie wielkanocne było \"wydawane\" na 15 minut po czym wszystko sprzątane, bo mały jadł tak długo dopóki było coś wystawione ;-) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakaby Co to jestem na czasie mam Prawie 3 miesiecznego chrześniaczka :D i przeszłam z moja najlepszą przyjaciółką całą ciąże.. urodziła 18 kwietnia :) Buziaki Ps Czy ból w dole brzucha jest normalny ? Martwie się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Oli chrapie juz trzecią godzinę bez miałknięcia na domowym tapczanie; prawda jest taka, ze widac gołym okiem jaki zrobił się nerwowy; trzeba będzie czasu, żeby wrócił do normy; chociaż buziak niby ma w większości czasu uśmiechnięty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida ucałuj Go mocno..na pewno odczuł te zmiane, ból, niewygodę..ale szybko zapomni...a tak bedziesz mogla bez wyrzutów go rozpieszczac:P Olcia..ojj pamiętam..nam 15 stuknął dokładnie rok od \"stworzenia\" Stasia :) Madziulina bóle na początku są normalne..rozszerza się macica..ale jesli będą dość silne to zawsze lepiej na wszelki wypadek się skonsultować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×