Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

Agoosia, buziaki dla Stasia:) Toska nadal cudowna z tym swoim spaniem. ale za to prawie caly dzien nie spi, w sumie jak si skumuluje od 8 do 20 to moze wyjda razem ze trzy godziny. potrafi lezec sama i sie czyms zajac, ale jak tylko zaczne sie z nia bawic, to juz nie moge odejsc, bo wtedy jest panika. tak wiec cale dnie spedzam na pokazywaniu zabawek, czytaniu ksiazeczek, tancach, piosenkach, rymowankach itd... to juz nie jest ten maly bobas, ktory spi caly dzien i krzyczy tylko na karmienie. domaga sie uwagi, pokazuje humory, smieje sie do wszystkich, zaczepia krzykiem. jestem przeszczesliwa i niesamowicie sie realizuje jako mama MAdzia gratuluje :) ja sie dowiedzialam o Tosi 31.08:). caly czas to wspominam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida, oczywiscie usciski dla Olinka. Niedlugo sie dostosuje z powrotem do domu i spokoju. jesli chodzi o noge, to wiem, co przezywasz, bo moja mama jest uczulona na jad meszek i co sezon ma noge jak bania. ale nie znalazlysmy nadal sposobu na to, wiec ci niestety nie poradze, co moze pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też czekam na pojawienie sie topiku dla kwietniówek 2009..pewnie łezka mi sie w oku zakręci .. moja się \"robiła\" z 27 na 28 jak Legia grała z Lechem w Poznaniu :) więc roboczo nazywała się Euzebiusz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale atak histerii mielismy od 17 jest tak marudny ze hej....i 2 czopki poszły juz w pieluche :( masakra...jeszcze termomtr pokazuje ciagle cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agosiu ja tak miałam po pierwszym szczepieniu 5w1 plus rotawirus matko jak on wżeszczał nic nie pomagało już na pogotowie chcialam jechac druga dawka czeka nas 5 sierpnia i juz sie boje !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dopiero zasnął, ale dzisiaj to chyba wina szczepionki..musze coś zmienic z tym mlekiem..bo daje mu pełna butle a on potem jeszcze mi cycki opróżnia...ale odwrotnie nie chce bo mu za slabo leci i juz nauczyl sie ze na noc butla..chyba mu zmniejszę ilość bo mu brzuszek rozepcham....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida – mam nadzieje, ze już za kazdym dniem będzie lepiej i szybko oboje zapomniecie o nieprzyjemnosciach. Caluski dla Olinka Olcia – ja tez nie licze ile maly je, ale z glodu nie placze, wiec się nie przejmuje na zapas. Karmie go, jak widze ze już bardzo marudzi, w ogole nie patrze na zegarek czy już minelo 3 godziny czy nie. Po co się stresowac. W dłuższym okresie przybiera na wadze, a to najważniejsze. Adas u nas marudny dzisiaj ze hej, przez caly dzien przespal może z 45 minut. Już leb mi peka od tych ciągłych jęków… ale przynajmniej ostatnio coraz lepiej idzie mu chwytanie i już potrafi przytrzymac sobie zabawke i nia poobracac…z podnoszeniem główki tez już coraz lepiej, jak go probuje podciągać za raczki to już probuje główkę przytrzymywac…jeszcze nie za każdym razem, ale jak się skupi to się udaje. Zaczelam go zasypywac rymowankami, ostatnio powyszukiwałam na Internecie, wiec wysle Wam zaraz na poczte, jakby ktos chciał. Cholera, dowiedziałam się ostatnio na wizycie u gina, ze w miejscu szycia zrobila mi się ziarnina- czyli za duzo tkanki się tam rozrosło i kwalifikuje się to do wycięcia!!!! Babka powiedziala, ze z reguly trzyma się wtedy kobite dwa dni w szpitalu. Będę w takim razie czekac do konca karmienia. Ale mnie obrzydzenie bierze na sama mysl o szpitalu! Nie chce na razie tam wracac!! Do tego, żeby mi znowu TAM grzebali…..brrrrrr……. A tak w ogole ostatnio ciagle mamy gosci. W weekend było ponad 10 osob, teraz w zasadzie ciagle ktos jest……nie mam za bardzo czasu pisac, ale staram się czytac na bieżąco….w niedziele jade do Mamy, bo Mezus wyjezdza na tydzień, wiec tez będzie lipa….. a 27-tego mamy chrzciny…oby malutek nie plakal…. No nic, spadam oprzatnac mieszkanie, bo maly się uspokoil……nie spi, a o dziwo lezy sam w łóżeczku!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosia ja miałam dać w razie podwyższonej temp paracetamol albo eferalgan w czopku 80 mg, chociaż p.doktor stwierdziła że właściwie 6 kg maluszek powinien już mieć w razie wysokiej temp nawet 120 mg. Po szczepionce to normalne więc bez stresu, u nas sie utrzymywała 2 dni ale już 3-go było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agoosia, no to biedny Stasio. moja Tosia nie miala takich nieprzyjemnosci ze szczepieniami. owszem byla marudna, poplakiwala, ciagle sie tulila i duzo spala do trzech dni po szczepieniu ale tak poza tym to zero goraczki ani zadnych takich objawow. dziewczyny, mam pytanie, jakie zabawki wam sie sprawdzily dla maluchow? jakies takie rozwijajace. dostalam w koncu zwrot podatku i chce zaopatrzyc małą w cos ciekawego, co przyciagnie jej uwage (i czym ja sie tez bede mogla pobawic :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, Adas ma niesmaowitą czuprynke:) a jakie madre spojrzenie:D dziekuje za wierszyki, bo nam juz sie pomysly koncza. teraz sie troche przerzucilysmy na piosenki i pokazujemy Tosi przy spiewaniu:) zachwycona po prostu. najbardziej lubi jak tanczymy kaczuchy i sie wydurniamy. ma wtedy taka mine, jakby sie z nas nabijala:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!!! Biedny Stasiulek!! Moja Oliwia zostala poczeta w Jastarnii :)na poczatku lipca i jak to szybko minelo . Madziula gratuluje i kolezanka rodzila tak jak ja tez18.04 bo dzis Oliwia zaczyna 4miesiac.Fajnie dzis rano sie obudzial i sama smoczek sobie wyciagala z buzi zaczyna bawic sie fajnie raczkami i bardzo lubi miec pieluszke przy sobie wtedy lapie ja raczkami tylko tak sie zastanawiam jak ja ja oducze pozniej od tej pieluchy i smoka:) Dziewczyny mam pytanie czy jak trzymacie swoje maluszki na rekach to ich lapki tez sa takie wiotkie ze nie trzymaja ich przed soba?nie wiem czy zrozumialyscie mnie ale jesli tak to prosze napiszcie bo mnie to zaczyna marwic bo jak Oliwia lezy to lapkami fajnie sie bawi a jak ja wezme na rece to te lapiki opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko nie wiem mój raczej albo ssie łapki i robi to non stop na rekach nawet wydaja mu sie chyba smaczniejsze albo łapie sie za bluzke i ją ciągnie różnie a czasami bezwładnie sobie leży i ogląda żyrandole bo to go ciekawi najbardziej szczególnie jak sie świecą dziewczyny czytałam o tym rozwoju maluchów w 4 miesiącu i adaś większość rzeczy robi czyli wkłada do buzi wszystko, za bardzo nami to sie nie interesuje bardziej te żyrandole ;) jednak nie podnosi główki jak podciągam go za rączki za to przewraca sie na boki i z boków na plecki jak go nosze to kiwa łepetynką jak pijany ale coś trzyma ją na brzuszku jak lezy na mnie to podnosi jak lezy na tapczanie to trze czołem w tapczan i tyle hihi aj każd edziecko ma inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim, Agoosia - Adas dziekuje za komplementy :) Pigi - no co Ty? jak jest flaczkiem u Ciebie na rekach to znaczy, ze sie błogo czuje :) najwazniejsze, ze w ogole czuje łapki i to jak piszesz to całkiem nieźle sobie radzi. Nie potrzebnie tak analizujesz, bo sie dodatkowo stresujesz. Calusek dla Oliwii z okazji 3 miesiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn.trzyma raczki tak przy sobie ale troche jej uciekaja do tylu sile ma bo sie bawi raczkami i czuje je ale jak wezme na rece to zwlaszcza jena prawa jej ucieka i to tak od niedawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no juz rok mija od poczęcia - moja z Chorwacji przywieziona ;) Pigi - na pewno wszystko ok, wmawiasz sobie ! ale jak bedziesz u doktora to mu powiedz i na pewno Cie uspokoi Moja Maja drze głowe do gory jak fix z pozycji na brzuszku :) jak ja nosze w pionie to juz długo trzyma sztywno, ale sie nie przewraca - no ale my dopiero za dwa tyg kończymy dwa tygodnie Olcia - moja też lubi lampy :)) i ostatnio TV ją interesuje - chyba trochę za wcześnie .... ;) ja jestem raczej przeciwnikiem oglądania tv przez dzieci a co dopiero dzidziusie hehe Denim - u nas sprawdził się ten zestaw gimnastyczny z chicco baardzo :)i moja lubi te dwie zabawki, co jej ostatnio kupiłam http://www.allegro.pl/item394028371_394028371.html http://www.allegro.pl/item393250879_393250879.html poza tym lubi leżaczek swój a chce jej kupić potem takiego skoczka - co myślicie o takiej zabawce ?? http://www.allegro.pl/item402282529_skoczek_fisher_price_rainforest_promocja_od_ss.html i fajne gryzaczki zamówiłam- może i Wam się przydają http://www.allegro.pl/item396421654_tommee_tippee_gryzak_dziaselko_2_sztuki_hit.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko jedyna jaki adas dziś był marudny coś strasznego mam nadzieje że to tak raz na jakiś czas moze ta pogoda albo coś ... no nic mu nie pasowało noszenie na rączkach zabawki huśtawka no nic Teraz po kąpieli zasnął zobaczymy jak długo Buziole kochane dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam dzis u leklarza i babka powiedziala ze przy asymetrii dzieci b tak maja i trzeba to wycwiczyc. moja tez bierze lapki do buzki a jaka fajna juz sie robi iSA-SWIETNY TEN SKOCzek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymiękam...już trzeci raz odkładam stasia do łóżeczka a on po kilku minutach budzi się z placzem i od nowa...nie wiem co mu się od 2 tyg porobiło Pigi- buziaki dla Oliwki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tez wlasnie zasnela mam nadzieje ze juz na dobre do 2, Wspolczuje Ci A GOOSIA .jA JUZ MOGE SIE POLOZYC SPAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Majka pobiła dziś rekord, spała do 8:35 od ok. 21:00 :))) no ale w końcu rodziców też ma śpiochów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! A mój syn znów większą część nocy z nami :( a mnie juz szyja boli i biodra...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosia a moze to na ząbki sie szykuje? stad to marudenie. sprobuj masowac dziasla. ja masuje albo woda albo takim zelem bobodent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm Denim, też tak myślałam ale pytałam pediatre i po pomacaniu dziąseł stwierdził że jeszcze daleko...poza tym czy od tego by się budził?? bo on w sumie nie płacze jak mu dam cyca to po jakimś czasie zasypia...wieczorem też..budzi po kilku minutach z wrzaskiem...ma wciąż oczy zamkniete i jak dam cycek to nawet dobrze nie possie i juz kimka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosiaa: maluchy odbierają coraz większą ilość bodzców..same widzimy jak sa teraz aktywne,codziennie cos nowego potrafią zrobić ..mały móżdzek musi sie z tym uporać i często zanim wejda w fazę głębokiego snu,śniąc w tym płytkim po prostu przezywają na nowo i się budzą..jakby to powiedzieć??:O aa--->uszy maja jeszcze w tym płytkim śnie nie wyłączone :D..ja tego pierwszego etapu zaśniecia zawsze pilnuję..tak do około 1/2 godziny..potem nawet pies,telefon czy zbita szklanka jej nie rusza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luka nauczyła się robić bańki ze śliny i chodzi w sliniaku..bez śliniaka jest mokra i ma czkawkę.. poza tym całowana w brzuch śmieje sie w głos takim normalnym dzieciecym śmiechem..poezja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny; fajnie czytać o nowych osiągnięciach Waszych maluszków; my wreszcie w domku juz od wczoraj; Oli odsypia;a ja... okazało się, że to nie meszka; załapałam - najprawdopodobniej na oddziale - paciorkowca! zakaźne! czujecie to? dwójka dzieci, mąż tydzień w miesiącu w domu a ja - zakaźna pigi proszę cię nie martw się; jesteście już pod właściwą opieką, więc Oliwkę \"podciągną\"; ja teraz też widzę,że Oli tez jest trochę w tyle; ale myślę, że to przez te jego dolegliwości; w sumie to wszyscy byli szczęśliwi jak juz zasnął bo jak nie spał to bardzo dużo krzyczał przez ten swój brzusio więc go nie bardzo stymulowaliśmy ruchowo no bo kiedy. ale jestem dobrej myśli i na razie nie spędza mi to snu z powiek :-) nadgonią Isa mój teżma dobre \"geny senne\" ale chyba sobie jeszcze tego nie uświadomił ;-) dzięki za słowa otuchy w trudnych dniach jakie ostatnio mieliśmy; chociaż troche cieszylo duszę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 Oli z tego powodu ma w kółko wymieniane śliniaki; a buziaki - pierdziaki w brzuch też uwielbia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona może masz rację, wprawdzie on śpi u siebie ale może jednak słyszy nasze kręcenie się..dziś spróbuję żeby było na maxa cicho po odłożeniu..choć kiedyś to na niego nie działało...ale masz racje coraz lepiej słyszy i więcej przezywa... I chyba nigdy nie zacznie zasypiać sam :/ chciałam zeby teraz zasnął sam w łóżeczku bo nie chciał przy cycu w wózku też nie juz mam dosyc tego usypiania na sile...ale mialam tylko dzieki temu ponad godzine histerii bo jak juz go wyjęlismy z łóżeczka to za nic nie chcial sie uspokoić...ani cyc ani przytualnie a ni bujanie...teraz padł...w wózku...masakra.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×