Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

u nas wlasnie chyba ten lek separacyjny. Tochna najchetniej nie rozstawala by sie ze mna, a jak ją odloze do zabawy, zeby posiedziala sama, to potrafi mi sie wdrapac na rece albo nogi, tylko po to, zeby sie przytulic. tak jak uzywala smoczka tylko do spania, tak teraz ssalaby go caly czas, tuli sie do piersi, do serca, jak ją odkladam na przewijak to robi podkowke.... jest przy tym taka slodka i tak mi zal sie z nia rozstawac chociaz na minute, ze pobyt na uczelni to dla mnie z jednej strony chwila wytchnienia i radosci ze znajomymi a z drugiej strony prawdziwa katorga dla stesknionego serducha.

Witam dawno mnie nie było ale czytam was na bieżąco wrescie zmobilizowałam sie do napisania.Brakuje mi czasu chora teściowa i dziecko plus obowiązki domowe to wieczorami padamna pysk .Kubus jest słodki nie ma zębów nie raczkuje chce żeby go prowadzac a ustać nie umie sam ale jak tylko podaje mu rączki to odrazu na nogi wstaje .Umnie też troszke lepiej depresja troche minęła po tabletkach teraz odstawiłam mam nadzieje że będzie lepiej,posstaram sie teraz częściej odzywac pozdrawiampa

Marysiu witaj i pisz częściej :) ja zmykam poczytać i spac..po kolejnej pobudce, dałam Panadol bo to albo zęby albo coś nam się zaczyna...zobaczymy czy pomoże...dobrej nocy kochane

marysiu to tak jak u nas, sama sie do stania czy siedzenia nie podniesie, raczkowac tez nie, ale jak ją posadze, to moglaby sie bawic caly dzien, a jak podam rece to zaraz wstaje i tez kaze sie prowadzac, ale sie nie daje:) jak chce, to niech sama probuje :D tez uciekam spac dobranoc!

hej kto pytał: ja nadal karmie co 3 godziny a to dlatego, że Ol ma (miał) problemy z ulewaniem i lepiej częściej a mniej; no oczywiście poza przerwą nocną od 19 do 4.30 mniej więcej; pigi ja naprawdę pełna podziwu jestem dla twoich nerwów prz tym systemie rehabilitacji; olcia Motka, może po nazwisku to bym nie poznała, ale te foty prezesa to rozpoznałam od razu :-D agoosia naoglądałam się tych 800gramowych maleństw, jak mój starszy po urodzeniu wylądował na IOMIE; potrzeba chyba wielkiej siły, żeby to przechodzić; Liliankas juz Ci piszę: RBC:4,46 HGB 12,3 HCT 34,4 niby piękne, ale problem zaczyna się przy MCV: 77,1 i MCH: 27,7 no a za tym parę innych tez poza normą; tak czy siak żelaza jeszcze mam nie podawać, tylko ściślejszą dietę; no a w sprawie kaszlu: od tygodnia Olo byl na Eurespalu, bo kaszel miał przeokrutny, wczoraj niby juz go nie mial; a dzisiaj znów; więc zamiast podskoczyc tylko z jego wynikami capnęłam go też do lekarki; i cóż? osłuchała - niby nic; a potem sie okazało, ze dopiero jak weźmie głębsze oddechy to oczywiście słychać zmiany zapalenia ; no i tak już nie wiem które, ale znów mamy zapalenie oskrzeli; wrrrrr...... to mnie powoli przerasta lecę spać; pa

Lida to wasze wyniki są ok A ja kurcze mam podawać hemofer a to tragedia jakaś, Laura zwykle zasypia ok 20 a dziś zasnęła dopiera 15 min temu i po ogromnym płaczu ;-( chyba boli ją brzuszek ;-( ;-( a ja nie mogę na to patrzeć aż...

Lida mój brat w pierwszym roku życia miał 8 zapaleń oskrzeli...:( teraz jego córki przejęły i mają co chwile zapalenie oskrzeli któe zaraz w zapalenie płuc przechodzi... u nas noc tragiczna najpierw do 23 chyba z 4 razy się budził, raz go karmiłam, potem o 2.30, 3.30, 4.40......i to na Panadolu...od 5 z nami i pobudki co pół godziny z wrzaskiem...no a przed 7 już na nogach. wymiękam...i nadal kaszle, katar ma..chyba dziś lub jutro podjade do znajomego jednak...poza tym za uszkami mam wrażenie jakby mu się kształt czaszki zmienił, pokazałam lekarzowi a on stwierdzil że to powiększone węzły chłonne i że to częste przy ząbkowaniu...ale sama nie wiem....

hejka.. widzę,że u was to samo co u mnie :) wczoraj ogladałam film co chwilę biegnac do pokoju i wtykajac smoczka albo przewracajac na drugi bok..normalnie łamię sie od razu około 24-tej i zabieram marude do nas do łóżka...wtedy trocha sie kreci ale śpi do 7-ej ..o przerwach na jedzenie juz nie mówię,bo robię to tak na śpiocha,że prawie nie pamietam.. zima regularna za oknem..wczoraj tylko 15 minut na maminych rękach na spacerze..cel--->mieszkanie przewietrzyć :D..sypie,sypie,sypie..na sanki za mała bo zaśnie i ją zasypie a z parasolka po zaspach nie widze jakoś pchania wózka.. bez ładu jakos to napisałam ale męczydusza zasnęła i sie dorwałam do kompa a tu coś w domu trzeba zrobić:(

I mamy jakieś drobne zmiany w oskrzelach:( póki co flegamina i takie tam ale zapisany antybiotyk...jak do jutra nie bedzie lepiej to mam dać :(

agoosia uściski dla Stasia - mam nadzieję, ze już mu lepiej!

Hej!!! U nas zima pełną gębą:):) Agoosiaa mam nadzieje że antybiotyk nie będzie Stasiowi potrzebny-buziaki dla niego Bylismy dziś w tesco kupiłam Nikosiowi wkońcu kombinezon...w dinozaury-może nie najpiękniejszy ale na taka pogode idealny:) no i cena całkiem zachęcajaca:) bo 55 zł- z tej okazji (że tak tanio kombinezon kupiłam hihi....) nakupowałam mu zabawek za prawie 200 zł czyli kasę wydałam tak czy siak:)

hej nie wiem czy temat jeszcze aktualny, ale trafiłam na taki model huśtawki: http://www.allegro.pl/item478602214_super_hustawka_dla_dziecka_3w1_6mcy_7lat_od_ss.html

Fajna ta huśtawka, podoba mi się :) U nas noc niezła jak na nagromadzenie problemów...2 karmienia ze 4 pobudki, najgorsza o 5 bo z godzine nie mógł zasnąć...ale nie kaszlał w nocy wcale no i nie ma temp..więc wstrzymuję się z antybiotykiem...oby tak zostało już...

czesc!!! U NAS tez zima pelana paraale mieszkamy przy lesie i super wszystko wyglada. Ola -pytasz czy mamy nerwa ja tak az sama do siebie mam czasami pretensje dlaczego ja tak sie zachowuje a najczesciej obrywa sie dla meza i stad iora sie klotnie. My dalej walczymy ze smokiem sa czestrze pobudki ale dajemy rade to juz trzci dzien jak Oliwia nie ciagnie smoka. Lidia-nie mam wplywu na ta rehabilitacje ludzie tez sie skarza ze za krotko ale wogole mowia ze maja zamykac Centrum Zdrowia Dziecka co jak co ale na to powinni znalesc pieniadze.Nie krorzy ludzie robia tak ze zapisuja sie w kilku szpitalach i rehabilituja tylko ze nasza Oliwia nie lapie sie na cos takiego bo nie ma az takiego problemu,ale to i dobrze.

No u nas w sumie bez zmian, mały bardzo mało kaszle, w sumie głównie jak się wkurza to zaczyna..ale nie wiem sama czy to dobrze bo jak coś siedzi to powinien to odkaszleć..no ale nie zmusisz malucha...zobaczymy co będzie dalej.. My dziś u mojej Mamy na urodzinowym obiedzie, od rana lepiłyśmy kołduny i w sumie od 10 do 16 bylismy u moich rodziców... mały dziś dostał budyn, taki własnej roboty :) i bardzo mu smakował..zjadł pół takiego wielkiego kubka...aż byłam w szoku..zrobiłam mu z musem jabłkowym...

No a u mnie hit sezonu byłam na USG jamy brzusznej i mam otłuszczoną wątrobę! A Kobita która mi robiła powiedziała że mam przestać pić alkohol.. myślałam, że ją pobiję bo generalnie nie przepadam za alkoholem i piłam mocna sporadycznie a od 1,5 roku praktycznie nie piłam ewentualnie białe wino może ze 3-4 razy przy wielkich okazjach.... Żenada... No i mója córcia ma okropną anemię ;-( podajemy Hemofer po którym jest ogromy płacz szczególnie ok 22-do 1 w nocy bidulka moja kochana nie komentuje wpisów bo nie miałam czasu poczytać..

hej Liliankas hemogloina u nas jest ok, ale jej średnia masa w erytrocytach jest zbyt niska (pewnie dlatego, że i erytrocytów jest b. mało (cokolwiek to znaczy); jednak pewnie to nie to samo co niska hemoglob. u Was, bo nas jeszcze Hemofer ominął; chociaż pamiętam u starszego, że jakoś go dobrze tolerował, pomijając grafitowe kupki; agoosia i jak u Was? idzie na lepsze? a ja Wam powiem jaki dzisiaj wykręciłam numer; aż wstyd sie będzie lekarce przyznać: po obiedzie przewijam Ola a tam kupa i krew; zadzwoniłam do naszej lek. i mówię jak jest; no to zrobiłysmy plan działania; na szczęście polegał na tym żeby jeszcze przeczekać do następnej pieluchy i potem zobaczyć; a jak juz skończyłam z nia gadać, to mnie oświeciło, ze Olo od wczoraj pije sok z buraczków i ta \"krew\" to te buraczki! jej się chyba za nic w świecie nie przyznam i powiem, ze potem było ok; obciach jak nic narka! pzdr

Lida nie wiem dlaczego Cię ominął pewnie dlatego, że u nas gorzej dla pocieszenia Ciebie a \"zdołowania\" mnie Laury wyniki są takie\" WBC-8,3 Limfocyty-60,4 Mxd- 14,7 Neurofile - 24,9 RBC-3,99 HGB-9,8 HCT-29,9 MCV-74,9 MCH- 24,6 MCHC-32,8 RDW-CV - 14,0 PLT 382 MPV-10,3 Rozmaz Neurofile - 21% Eozynofile - 1% Limfocyty - 74% Monocyty 4% Ja się za bardzo na tym nie znam a normy o których czytałam w necie się rozjeżdzają może dlatego że się właśnie nie znam.tak czy inaczej hemofer Laurka dostaje a kontrola za 3 tygodnie. Tak czy inaczej

Liliankas nie martw się; moja mówi, że w tym wieku to fizjologia; a ja jej ufam; zajmowała sie juz moim Olem zanim się urodził; więc ze spokojem zrobicie kontrolę i na pewno wartości się unormuja; nie podaję Ci moich wyników, żeby nie przynudzać; a zapytam jeszcze, czy oprócz farmakologii zaleciłą jeszcze coś? nam kazała dawać surowe źółtko (pomimo doby ptasiej grypy), buraki i mięso; kontrola za 2 miesiące; spoko; będze dobrze

zaleciła zupki 2x dziennie z miesem i bezmięsna + jajko co 2-gi dzień, hemofer, cebion, Wit B6, kwas folioowy, na razie nic więcej, może dlatego że Laurka ładnie przybiera na wadze, jest pogodna i absolutnie nie wygląda jakby miała anemię..

Witam w ten sloneczny i mrozny poranek!!!!

Witam!!!! w zimie:) pogoda za oknem taka sobie,na termometrze 0 stopni ale i tak wyjdziemy na spacer nie bedziemy sie w domu kisic:) choc godzinkę....

Dziewczyny tak piszecie o tych wynikach krwi....az sie boje bo muszę zrobic badania Nikosiowi.Mam nadzieje że wyniki będą dobre bo juz raz Niko miał dużą niedokrwistośc,wtedy wyszliśmy z tego w 8 tygodni-dostawał cebion,ferrum lek i kwas foliowy,mam nadzieje że tym razem wyniki będą dobre...

HEjka! To chyba ja też malemu zrobie badania jak wydobrzeje juz...wiecie że na Mikołajki ma być 12 stopni????

No to super!!!! A ja nadal nie mam pomyslu co niunce na gwiazdke kupic. Bylam u kolezanki co ma takiego malego Kubusia jak moja Oliwia on jest z 16.04 .Ale fajnie sie sobie przygladali On zachowal sie jak facet dotykal ja raczkami a Oliwia jak taka panieneczka zawstydzona super

Pigi a ja mam już tyle pomysłów że muszę eliminować :P bo chcemy tylko jedną rzecz od nas kupić bo jak mały będzie miał za dużo zabawek to się nawet cieszyć nie będzie...a to od moch rodziców, rodziców M i od mojego brata z rodziną..i mysle że starczy bo nim się wybawi to zabawka będzie nie na ten etap rozwoju...

to podsun jakis Bujawke mamy,konika na biegunach mamy,garnuszek na klocuszek tez mamy ,tez bym chciala cos kupic na jej etapie i tez mowilam zeby sie zlozyc na jeden ale poczekac na jakim etapie Oliwia bedzie

No ja kupiłam już żyrafę taką do nauki wstawania z Fishera, jest też podobno bardzo fajna zabawka z Fisher z takim młotkiem co się wbija takie ludki...aha stolik edukacyjny baaaardzo polecam..ulubiona zabawka Stasia na wiele samodzielnych minut..nic nie zajmuje go tak długo...a najpierw można zdjąć panel póki nie będzie stawać..

Agoosia ale ten z chicco stolik eduakcyjno muzyczny za 89zl?

Pigi ja mam akurat inny ale sądzę że ważne żeby miał jak najwięcej przycisków, przesuwaczy, guzików itd..ja mam z Leap Frog...