Jak odmówić taniec na weselu, właśnie kończe 4 miesiąc ciąży? pomocy

Wybieram sie dzis na wesele do kuzynki mojego narzeczonego, i teraz tak wszyscy jak zawsze będą mnie wyrywali do tańca a ja nie za bardzo mam na to ochote. Jak odmówić, żeby nie sprawić przykrości? pomocy:O

normalnie powiedz, że jesteś w ciąży i niezbyt dobrze sie czujesz i nie masz ochoty na hulanie po parkiecie ;) krótko , zwięźle i na temat ;)

teoria- boje się, że będą nalegać... Ci wszyscy wujkowie wogóle nie schodzą z parkietu:O

to nie idz na wesele idz na slub i na obiad i do domu co za problem?

oj wydaje mi się, że jak powiesz, że niezbyt dobrze się czujesz itd to nie powinni nalegać ;) a w razie gdyby zawsze może zainterweniować narzeczony ;) ;) :D :D :D albo możesz z wujkami wolniejsze kawałki tańczyć i będą zadowoleni ;)

ok, bede sie trzymala tego, że źle się czuje chociaż tak na prawde promienieje:) pozdro

zgadzam sie z Werry Nikt Ci nie każe iść na wesele, ani tańczyć. Normalnie zjedz obiad, daj prezent i wióra do domu! Ja zawsze odmawiam chodzenia na wesele, dla mnie to wieś, chołota, zero kultury, nad ranem większość naje.bana i niby to jest fajne? Jak Ci wujo rzygnie na twarz w tańcu to Ci sie odechce

no to jak się dobrze czujesz to sie baw ;) byłam kiedys na weselu i panna młoda była jedyną osobą, która do 5 rano nie zeszła z parkietu ani na moment :D a była w 7 mscu ciąży :D :) :) :)

Wybieram sie dzis na wesele do kuzynki mojego narzeczonego, i teraz tak wszyscy jak zawsze będą mnie wyrywali do tańca a ja nie za bardzo mam na to ochote. Jak odmówić, żeby nie sprawić przykrości? ok, bede sie trzymala tego, że źle się czuje chociaż tak na prawde promienieje Julenka a tak psychicznie wszystko u ciebie ok?

A dlaczego masz odmawiać? Nie lubisz tańczyć czy może wymyśliłaś sobie jakąś głupotę typu \"w ciąży się nie tańczy\"? Jeśli lubisz tańczyć to wszystko co sprawia Tobie przyjemność, sprawia ją też dzidzi:) Poza tym podejrzewam, że nie masz jeszcze brzucha gigant (jeśli w ogóle), a jak się ruszasz to dzidzia śpi bo ją kołyszesz:D

tak normalnie...DZIEKUJĘ NIE TAŃCZĘ....

psychicznie wszystko ok, nie chce tanczyc z wujkami tylko dlatego ze nie lubie, narombani blubrają i nie mam na to ochoty:) a nie dlatego ze sie zle czuje...

ehhe ja w 12 tyg ciazy wygralam z mezem konkurs taneczny na weselu kumpli :D tak wywijalam :P