Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blondiii23

spotkanie z ex

Polecane posty

Gość blondiii23

nie mieliśmy ze sobą kontaktu ponad pół roku...myślicie ze można sie spotkać z ex w relacji czysto koleżeńskiej?? jak to było u was?jakie wrażenia po spotkaniu z byłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po raz pierwszy spotkalam sie ze swoim ex po 2 latach od rozstnia i tylko dltego, ze on nalegal...spotykamy sie od czasu do czasu na gruncie kolezenskim...jakas kawa albo lunch...raz poszlismy razem na impreze i jakas laska go podrywala...nie powiem, troche zkulo mnie w serduszku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz po co
Czy warto rozdrapywac rany ? rozstaliscie się z jakiegos powodu przecież ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiii23
po to żeby utrzymywać kontakt w sferze czysto koleżeńskiej, bo wiem ze juz i tak nie bedziemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
oni proponują spotkania po tak długim czasie?? Może chodzić jedynie o znajomośc kumpelską, czy coś kombinują??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiii23
mi chodzi tylko o znajomość czysto koleżeńska nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
wydaje mi sie, że tylko kobieta może wpaść na cos takiego w głowie się nie mieści, żeby facet po zakończeniu związku, szczególnie po upływie czasu, chciał mieć "koleżankę" no chyba, że erotyczną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiii23
no zupelnie zgadzam sie, bo ja wyszlam z inicjatywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku bylo tak ze sie rozstalismy, bo rzucil mnie dla innej, po czym ona go rzucila dla innego (co za ironia losu...hihihihi)...wiem, ze swego czasu on chcial do mnie wrocic, ale ja mam honor i go odrzucilam...wiem, jestem wstretna, ale w zasadzie zaczelam sie z nim spotykac na gruncie kumpelskim, aby wiedzial co stracil...moze kiedys wyciagnie z tego wnioski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
a ja może tak napisałam, bo chwytam się nadziei ... może powiecie mi co myślicie, bo do mnie odezwał się eks / po prawie roku zupełnej ciszy i unikania mnie/ i zaproponował spotkanie i co ja mam sobie myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że dawno nie ruchał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiii23
ja bym sie spotkała chociażby po to żeby zobaczyć czy sie zmienił :) i chciałabym sie dowiedzieć jaki jest cel tego spotkania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
wszystko pięknie, ale ja długo się z niego leczyłam i nie jestem zainteresowana rozgrzebywaniem rany a koleżanką na pewno nie będzie - mowy nie ma a przecież nie zapytam go przed spotkaniem o co mu chodzi wątpię, zeby chodziło o seks, on mnie doskonale zna, teraz żeby doszło ro seksu musiałby mnie z rok za rącze prowadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
nie będę* za rączkę* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
no to w takim razie olej go:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
no prosze, jakie to wszystko proste :) a jak chce wrócić, a ja oleję? ałćććććć ja mówię tylko, że boję się i nie chce być koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
a jakby zaproponowal zebys do niego wrocila to co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
to jeszcze zależy jakie przedstawiłby argumenty :) ale heh znając stan swojego serca - wróciłabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
...ale wyobrażasz sobie, że on mógł się odezwac ot tak? Właśnie kumpelsko? że mężczyzni też tak robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
no z reguly tak nie robia...raczej kobiety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
ja to bym wolala zeby moj zaproponowal mi powrot ale coz...z tego co wiem to szuka sobie nowej laski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
też tak własnie pomyślałam :) ale cholera go wie ... ten ze swoimi bylymi ma super kontakty, masa koleżanek hmm... no nic, będę go obserwować może spotkam się raz, zaryzykuję, ale jak nie zobacże, że kocha mnie do szaleństwa :) to koniec ze spotkaniami i jakimkolwiek kontaktem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
a widzisz ! czyli Ty też wolałabyś się zejść no własnie tak jak myślałam, że nikt nie odzywa się po czasie, żeby mieć "znajomego", nie wierzę w to ... no chyba, że naprawdę jakaś ciepła kobietka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
no zaryzykuj przeciez nie masz nic do stracenia! ja tak samo chyba zrobie i sie spotkam z tym swoim....chociaz szczerze mowiac poczatkowo mialam swoj honor i nie odzywalam sie podobnie jak on ale juz nie moge wytrzymac..:) myslisz ze dobrze robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
mam za mało danych napisz - ile byliście razem, kto kogo zostawil i dlaczego, a także - czy mieliście jakikolwiek kontakt ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
bylismy ze soba tylko 3 miesiace ale znalismy sie 1.5 roku...w sumie to nikt nikogo nie zdradzil, po prostu jakos nie moglam sie zaangazowac tak jak on i jakos sie rozstalismy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
kontaktu pozniej w ogole nie mielismy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
to w takim razie, to taka bardziej znajomość nie jesteście parą z długim stażem hmm... normalnie jestem przeciwna każdemu kontaktowi zapoczątkowanemu przez kobietę ale w tym wypadku, myślę że możesz zaryzykować to nie będzie chyba namolne... ale jak wyczujesz, że on nie jest chętny, to daj spokój ja do tego mojego nie odzywałam sie, wychodze z założenia, że "nie to nie", o uczucia prosić nie będę ... mimo, że bardzo cierpiałam jak ktos mnie nie chce, ok mnie dwa razy nie trzeba powtarzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii23
to tak zrobie:) a Ty na pewno znajdziesz sobie lepszego ktory zasluguje na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sądzicie że w jakim celu
życzę powodzenia może na początek nie dzwoń, a napisz sms :) a mi życz lepiej, żeby Ten się zdeklarował, może nowy nie będzie potrzebny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×