Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszka __*

Chora zazdrosc czy totalna obojetnosc ze strony partnera?

Polecane posty

Gość agnieszka __*

co wybieracie? sa to obie skrajnosci,ale... pierwsza mozna tlumaczyc zaborcza miloscia ,ale miloscia a druga jakby jej brakiem chyba.. co myslicie? czy osoba, ktora nie okazuje zazdrosci i uwazajaca ,ze zazdrosc jest oznaka nieufnosci moze kochac? czy osoba ktora jest zazdrosna chorobliwie ma cos na sumieniu i tez kocha ,ale chora miloscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka __*
Czy to prawda, że dinozaury wyginęły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzikówka
uwzam, ze jedno i drugie nie wyklucza sie wzajemnie. Nalezy pokazac partnerowi, ze zalezy ci na nim, ale tez czasami, szczegolnie w sytuacjach wrazliwych, przymykac oko i udawac, ze sie czagos nie widzi. Zycie to ciagla gra... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepsza totalna obojetnosc
chociaz nie zabija, oszalalabym z zazdrosnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×