Sex z osobą tej samej płci

Czy uprawialiście kiedyś sex z osobą o tej samej płci (nie chodzi o homoseksualizm, tylko eksperymenty łóżkowe, np. w młodości). Jeśli tak, to czy wam się podobało? Co czuliście? Czy taki sex okazał się lepszy od seksu z osobą przeciwnej płci? Czy tego żałujecie? I jeszcze jedno - co myślicie o osobach, które zdecydowały się na taki eksperyment?

ja kochalam sie z kobieta, nie w mlodosci tylko niedawno i bylo lepiej niz z facetami! obecnie ejstem z facetem i powiedzialam sobie jesli ten mnie skrzywdzi to znajde sobie kobiete na stale, bo bylo cudownie :)

dlaczego? wszystko dla ludzi :D

ja bym bardzo chciała sprobować z dizewczyną

a może z pieskiem lub koteczkiem co ty na to ???? wszystko jest dla ludzi............

sex ze zwierzęciem a sex z człowiekiem to dwie zupełnie inne rzeczy, jesteś śmieszny porównując je do siebie... Sądzę, że masz kompleksy, albo jesteś niezaspokojony w tej dziedzinie... współczucie

żal mi ciebie , potrzebujesz zboczonych doznań seksualnych żeby poczuć się lepiej , litości jaka jesteś płytka , twoje życie seksualne opiera się tylko na tym żeby coś lub kogoś przelecieć zobaczyć jak to jest , a gdzie miłość i prawdziwe uczucie ????

nie tobie to oceniać. wiem, co to miłość, wcale nie estem płytka, każdy ma prawo do przyjemności

o czym ty mówisz , jakie prawo do bzykania się z kim tylko mam ochotę bo akurat mam w tej chwili chęć na odrobinę przyjemności wiesz jak to się nazywa ........... nie będę Cię obrażać

co chciałabyś tym udowodnić że jesteś lepsza , modna , jaka ?

zgadzam się z" litości bo się pożygam" - seks to nie tylko przyjemność, ale też uczucia, jeśli byłaby tylko przyjemnością to znaczy, że my ludzie, zatrzymaliśmy się na etapie zwierząt... A jesteśmy ludźmi, mamy duszę, jesteśmy czymś więcej niż psy które kopulują na chodniku.

trochę tolerancji ludzie! Nikt nie jest lepszy, po prostu mam prawo żyć, tak jak chcę i iść do łóżka z kim chcę, nie wam to oceniać

innocente-girl---> brawo dobrze powiedziane , cieszę się że nie jestem sama w tej dyskusji - tak trzymaj

według mnie seks to głównie przyjemność, którą według uznania i potrzeb można łączyć z różnymi uczuciami- sympatią, fascynacją i oczywiście miłością. To że ktoś idzie do łóżka nie będąc zakochanym nie znaczy że kopuluje po krzakach jak bezpańskie psy :-p i jest płytki oraz pozbawiony ludzkich uczuć. między czarnym a białym są jeszcze różne odcienie szarości :-)

zaraz zaraz!!!! osoby powyżej chyba się zagalopowały!!! ---> do litości... i --->do inno..girl ---> to Wy jesteście płytcy. Topik jest założony w innym celu. Czy ktoś was prosił do c h o l e r y o ocenę???? Ktoś założył ten temat po to, aby dowiedzieć się czegoś innego. Znalazły się autorytety!!! gońcie się stąd zacofańcy!!!! Co jest dla ludzi a co nie, to nikomu tu nie trzeba przypominać. Jak chcecie kogoś oceniać i z góry skreślać, to zacznijcie od siebie!!! matoły j e b a n e. Nikt was tu nie zapraszał! albo swoich bliskich oceńcie. Nikt tu się nie uwstecznia. Jeżeli ktoś chce, to może próbować wszystkiego, co tylko zechce. Zwłaszcza ze swoim ciałem. Seks jest dla ludzi. Nie wierzę, że nikt tu obecny nigdy nie uprawiał seksu dla samej przyjemności wyłącznie. Już każdy taki zakochany chodzi. To nie uprawiajcie seksu przedmałżeńskiego, jak chcecie być tacy świętojebliwi. Seks z osobą tej samej płci, jak też hetero jest zawsze dla ludzi. Rozsądnych. Nic nie jest zabronione. Nikomu też nic do tego!!!

was zboczeńców do zoo wysłać ale mielibyście frajdę , przyjemne z pożytecznym , tylko szkoda zwierząt gdzie one by poszły ? muuka_muka ---> ty jaką klatkę byś wybrał ? spróbował byś wszystkiego to małpką a może hipopotam

muuka_muka ----> ale z ciebie tłuk i ćwok

jestem osoba o dojrzałym światopoglądzie i wiem ze większosc kobiet miewa takie marzenia. Ciekawi mnie jak z urealnieniem tych dziwnych chyba raczej z ciekawosci doznań. dodam ze jeden raz w zyciu poczułam chęc do kobiety- starszej duzo od siebie - nie najcudowniejszej ale poczułam to" cos" niestety nie urzeczywistniłam marzen z Nia. Chyba żałuje bo jestem uboższa w doświadczenia. Dodam że jestem heteroseksualna z długim doswiadczeniem w relacjach damsko- męskich nie tylko małżenskim

---> do ale cyrk-> to ty poj e bańcu jesteś tłukiem i ćwokiem!!!! goń się stąd frajerze!!! znalazł się jakiś wypierdek i będzie tu świat na nowo ustawiał!!! s pieprz aj stąd!!! ktoś tutaj założył ten topik, żeby usłyszeć relacje z doznań, a nie opinie debili takich jak ty kretynie.

to co z tym seksem??? czekamy na relacje doświadczonych osób... :)

mając 6 latek, konieczność zmusiła do spania razem ze starszym o 2 lata kuzynem, no i w pewnym momencie ów kuzyn wziął do buzi nojego fiutka. Było tak przyjemnie, że nie protestowałem. Było to raz. Później mając naście lat podobna sytuacja zdarzyła się z innym kuzynem, też podczs spania, ale w zimnym pomieszczeniu pod pierzyną. W późniejszym wieku obracając się już w innym środowisku wszedłem na normalne relacje z dziewczyną. Wsyd mi trochę, ale nie uważam tego za coś zboczonego. Kładę to na karb młodości. Teraz w życiu dorosłym homoseksualizm mnie brzydzi. To tyle.