Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 26 monika

Mąż sie na mnie obrazil.

Polecane posty

Gość 26 monika

Tydzien temu poklocilam sie z mężm i to nie z mojej winy tylko bronilam dziecka.Moze troszke przsesadzilam nazywajac go idiotą.A teraz on sie no mnie nie odzywa i nie chce nawet sluchac moich przeprosin.Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uparty typ
strasznie uparty typ - żeby aż tydzień się nie odzywać!! jak nie chce słuchać przeprosin, to go nie przepraszaj, po prostu postaraj się normalnie z nim pogadać (tylko nie o powodzie kłótni) uśmiechnać się, przytulić do niego ..(chyba by Cię nie odepchnął??)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mowie szczerze
Opisz sytuacja gdy nazwalas go idiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 monika
chodzilo o to ze nasz maly synek strasznie rozrabial,a maz do niego aby poszedl spac,wiec maly poszedl ,.za chwile wstaje Maz znow widzi ze maly chodzi i zaczyna krzyczec na malego a ten ze strachu sika na podloge.Wiec krzycze na mężą idioto nie widzisz ze on sika na podloge ze strachu.NO i teraz sie nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 monika
Zaznaczam jaszcze ze synek ma 3 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 monika
wlasnie tak,powiedzial skoro jest idiota to zobacze?a teraz widze i czuje,nawet jak chcialam go dotknac za reke powiedzial abym go nie dotykala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis nienormalny
ten twój maż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek dobra rada..............
Podstawowy błąd. Jeden rodzić nie ubliża drugiemu w obecności dziecka ani nie podważa jego decyzji. Nawtykać sobie możecie na osobności. 3 latek świetnie już to rozumie. Próbuj rozmawiać - nie ma innego wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli od tygodnia starasz się go przeprosić, a on Cię olewa to wg mnie nie ma sensu dalej się starać. Powiedziałabym ostatni raz coś w stylu \"Nie powinnam nazwać Cię idiotą przy dziecku, ani w ogóle, ale poniosły mnie nerwy, za co przepraszam i chciałabym wiedzieć o co Ci naprawdę chodzi, bo obrażanie się tyle czasu o jedno słowo jest dziecinne.\" Koniec. Dorosły facet powinien zrozumieć, a jak jest dzieciak i chce się kłócić to proszę bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mowie szczerze
Mialas racje...Twoj to maz to idiota :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wolno tak mówić w obecności dziecka mąż może mieć do ciebie słuszne pretensje że tak postąpiłaś - to obniża jego autorytet ojca nawtykać mu można w 4 oczy inna rzecz mnie zastanowiła - czemu mały aż się zsikał ze strachu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 monika
a le moje dziecko nic jeszcze nie rozumie,jeszcze nawet mowic nie potrafi.przepraszam zle napisalam ze ma 3 latka ma 2,5 roczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mowie szczerze
Do tych co twierdza ze w obecnosci dziecka nie mozna powiedziec do meza per "idioto" przeczytajcie raz jeszcze .... "Maz znow widzi ze maly chodzi i zaczyna krzyczec na malego a ten ze strachu sika na podloge."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 monika
nie wiem czy ze strachu a moze bo mu sie chcialo siku,tak tylko przypuszczam.Ale jeszcze jak go kladziemy spac to zakladamy mu pampersa a maz tego nie zrobil choc wiedzial o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mowie szczerze
Czy Twoj maz czesto na niego krzyczy? Albo na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 monika
moze nie powinnam go tak nazwac,ale czy sie mylilam no nie sądze?Pozatym my z mężem prawie sie nie klocimy i jesztesmy bardzo kochajacym sie malzenstwem.Wiec nie wiem dlaczego tak go wzielo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 monika
Na mnie nie krzyczy,na dziecko czasem bo nasz synek to sztraszny rozrabiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacani
brawo - potraktowałas męża gorzej niz psa - uraziłaś jego ojcowska dumę, pokazałaś, że liczy się dla ciebie wyłacznie twoje dziecko a on jest być moze tylko dodatkiem przynoszącym kase do domu (bynajmniej on tak sie czuje), zrobiłas największą głupote z punktu widzenia podstaw wychowywania dziecka (moze troche lektury? bo tylko właśnie idiotom/idiotkom wydaje sie ze wiedza wszystko i na wszystkim sie znają) - ale najlepsze jest to, że nie widzisz (i nie widza inne twojego pokroju forumowiczki) w tym wszystkim swojej winy - nadal winny jest ten gość - bo zrobiłaś z niego idiote przed dzieckiem i nadal robisz z niego idiotę bo poczuł sie tak bardzo urazony. Moim zdaniem to jest on faktycznie idiotą bo związał sie z taka kretynka jak ty... - ale moze to już niedługo bedzie czas przeszły... czego mu zycze - tak w ogóle skąd wy kretynki sie bierzecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeprosila go przeciez
a jak on jest taki panicz ze trzeba za nim na kolanach chodzic i przepraszac, to sorry... Ilez mozna wyciagac reke na zgode? I co nie bedzie sie teraz do niej rok odzywal?? Jakby sytuacja byla odwrotna, to zaloze sie, ze w ogole by nie przeprosil, a jesli juz to raz i uznalby sytuacje za rozwiazana. Ale z jej strony oczekuje nie wiadomo czego... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oda delektroda
Nie dziwię się, że się obraził. Przy dziecku nie wolno podważać autorytetu drugiego rodzica. Jak Ty bys sie czuła, gdyby to On Ciebie nazwał idiotką???? A tak w ogóle - coś u Was chyba nie halo, kiedy dziecko nieby ze strachu sika na podłogę. Takie sytuacje chyba często się powtarzają????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty chyba nie masz zamiaru przepraszac meza????To on powienien przeprosic, ze tak odnosi sie do dziecka, ze ono sie go boi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiliscie ze mnie i z mojej roziny jakas patologie,a nie o to chodzilo.Pytalam was o rade????Dlatego mam gdzies te forum i niektorych beznadziejne opinie.Pozdrawiam TYCH którzy ze mną sie zgadzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopsnij
mu szpary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym jeszcze slowo do Pacani ,sam jestes kretynem,I jeszcze do oda delektroda,dziecko nie mnialo pieluszki i sie zsikalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniko 26
Przeciez Twój mąż zachował się jak idiota, więc za co Ty chcesz go przepraszać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggvvvx
przeciez oczywiscie ze gdyby moje dziecko posiusialo sie ze strachu, bo facet by na nie krzyknal to idiota byloby najlzejszym slowem jakie milaby szanse uslyszec. w dodatku po tygodniu to ja bym sie do niego nie odzywala nie on do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×