Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Keltka

12h w pociagu - co robic zeby sie nie zanudzic?

Polecane posty

Hej! W piatek wsiadam w Krakowie w pociag i wysiade z niego w sobote ;) Co mozna robic zeby nie zasnac (zasniesz pozegnasz sie z bagazem ;D) i zeby sie nie zanudzic na amen.. Wiadomo jak wygladaja nasze pociagi wiec pliiiss jesli macie jakies propozycje to dzielcie sie, moze sie komus przyda! Tradycyjnie ksiazka, gazetka odmozdzajaca.. ale ilez mozna :D co jeszcze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasd
hmm możesz sie nastanowić nad swoim zyciem:P i na to zeby pomarzyć, :P no coż standardowo polecam gazete, albo wez sobie cos do posluchania muzyki, lub ksiązke ktorej nie przeczytalas a mialas taki zamiar ... mozesz zawsze z kims pisac smsy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam iPodka i komore do zadreczania ludzi eskami :D boje sie ze mnie okradna co prawda ale nie wpadajmy w panike :P macie jeszcze jakies propozycje? gry jakies czy co? :( zanudze sie no..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhmmmmmmmmmmmm
ja dwa razy w roku odbywam pociagami podroze trwajace 14- 16 h (w zaleznosci czy pociag ma opoznienia a na tej trasie czesto ma) moj sposob zeby nie spac? impraza......... :p bo ja jezdze w ten sposob na przystanek woodstock :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no impreza nie wchodzi w gre (po tym jak zapilam kiedys i malo nie wyskoczylam z pociagu dla zabawy :D postanowilam nie pic w pociagu :D).. poza tym jade nad morze nie do budapesztu (chociaz kto mnie tam wie.. :D) gazetka. ksiazka. MUZA. moze beda ciekawi ludzie! oby! :) heh i obawiam sie smierdzacych ludzi.. bleh ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko ja sie wybieram w sierpniu pociągiem w podróz 17 godzinną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jakby to powiedziec przejade Polske jak najdalej mozna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak studiowalam to spedzalam duzo czasu w pociagach i powiem Ci, ze zawsze w nich spalam :D Bagaz kladlam pod glowe i lulu, nigdy mnie nie okradziono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikaczuczu
sama jedziesz ? bo jak jedziecie w grupie, to śpijcie jakos na zmiany ja jexdziłam z wrocławia do rzeszowa przez 5 lat , mniej wiecej co jakies 3 tygodnie, najcześciej nocnymi pociągami - wtedy jeszcze byłam młoda i beztroska, teraz bym sie bała o siebie i o bagaż - i bez spania pół drogi nie jestem sobie tego w stanie w ogóle wyobrazic no ale jak 12 h , to ksiażka, gry na komórce, krzyżówki, gazetka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podróż Polskimi Kolejami
Państwowymi z definicji nie będzie nudna ! więc nic się nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafe-creme
proponuje wciagnac sciezke nosem bezposrednio przed podroza. nie dosc, ze bedziesz miala pewnosc, ze nie zasniesz, to jeszcze wkrecisz sie w jakies pozyteczne zajecie - np liczenie wszystkich pasazerow, odslanianie firanek w kazdym przedziale, poza tym bedziesz bardzo rozmowna, na pewno kogos wkrecisz w gadke :) no i w razie jakiejs przykrej sytuacji bedziesz miala mase energii na ewentualna obrone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh wlasnie obawiam sie ze pkp zapewni mi wiele niezapomnianych atrakcji w postaci: doplat do biletu (bo pani w kasie srednio wie gdzie jest np moja miejscowosc..).. zlodziei, zolnierzy :D, drechow i innych. :D modlitwa i rozaniec - nie wykluczam - szczegolnie w towarzystwie drecha przykladajacego mi noz pod zebra :P jade sama dlatego tak sie zastanawiam co bede robic :D moze wyrwe jakis towar? w koncu czas na wakacyjna milosc hehe ;) dzieki za wszystkie wpisy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lool chyba ta kreska mnie najbardziej przekonala :D hehehhh spadlam z krzesla ze smiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laptop z mobilnym netem
i czas minie jak z bicza strzelił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pić... na 12 h to z litra weź
j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fff___
ja tez ostatnio jechalam 12h :) nad morze wlasnie:P tylko ze mialam wagon sypialny:D ale z powrotem wracalam w dzien i jakos sobie radzilam. A mianowicie: podsluchiwalam pasazerow nawijających po ang starając sie cos z tego zrozumiec :D doszlam do wniosku ze w moim LO poziom nauczania jezykow obcych jest bardzo niski;) Czytalam ksiązke i sluchalam radia. W sumie zleciało szybko. Moze dlatego ze po drodze mialam 2 przesiadki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza mnie przeraza
dziwna z Ciebie kobieta. Jak mieszkasz w krakowie to jedz na poludnie a nie na polnoc. Za granica przynajmniej cieplo, czysto i nie ma dresiarzy:) Cale szczescie latam samolotami a mniejsze odleglosci pokonuje samochodem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiadam Wam ...
... flaszka Was wyzwoli ... od nudy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butocholiczka
Wiem, ze to bilo 10 lattemu ale moge doradzivć innym. No bo ja jade 9 godzin. Więc tak: możesz spać, jeść,słuchaj mjzy w słuchawkach, czytaj coś albo jak jedziesz z przedziałałami, to powieś śledzia XD. No ale cały przedział twój. Ja tak zrobilan. Sorry za błędy, ale pisałam na szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butocholiczka
możesz spać,jeść,słuchac muzyku, grac. albo powieś sledzia xd. no ale cały pszedział dla cb. ja tsk robie. ps. wuem ze to było dawno 10 lat temu, ale moge pomóc innym osobom. a i sorry. za błędy ale piszę. na szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystian

ja mam zawsze Inkbooka., czytnik do ebooków i czytam 🙂 Czytnik jest wygodny, wszędzie go mozna zabrac 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×