ból jąder gdy jesteśmy razem...

Witam mam pewien problem, otóż gdy całuje się z moją dziewczyną to po jakimś czasie (godzina może dwie) odczuwam ból jąder... później przeszkadza to nawet w chodzeniu. a kiedy się rozchodzimy po południu to do wieczora ból ustaje... kiedy się z nią nie całuje to nie odczuwam tego bólu, ale zawsze kiedy się całujemy to tak się dzieje już 3 razy tak miałem .... co to może być ??

masz raka ptaka gosciu :D

jak masz pisać głupio to wcale nie pisz...

bo jesteś podniecony jak jesteś z dziewczyną i dlatego cię bolą...jak byś się spuscił to by ból ustąpił

tak tak,choroba bolących może przechodzić z kobiety na mężczyznę i odwrotnie,zdecydowanie :D

...no bo tak... - a skąd to wiesz ?

Widzę że tutaj nic się nie dowiem bo ktoś się podszywa pod mój nick i się naśmiewa...

SPUSC SIĘ I CI PRZEJDZIE, NA TROCHE.

ale gdy mówię do nich ''leżeć!'' przestają mnie boleć :)

jak to na trochę ??

wiem ...zaufaj mi ..jestem mężatką i trochę wiem o tych sprawach...

..no bo tak... - wiesz co, jak byś mogła to zapodała byś jakiś kontakt do siebie , co ? bo tutaj nie da się już nic napisać .

no bo tak ma rację... a jak chcesz coś pisac, to najlepiej zrób sobie czarny nick...

bardzo mi przykro ale nie dam ci żadnego meila czy gg do mnie.....ale co chcesz wiedzieć,chętnie ci pomogę i odpowiem na twoje pytania

..no bo tak... - a potrafiła byś mi może wyjaśnić z medycznego punktu widzenia o co z tym chodzi... jeśli nie chcesz zapodać jakiegoś kontaktu to OK , rozumiem Cię :) ahha, no i nie napisałem jeszcze wcześniej że za nim ją poznałem to często się masturbowałem, a teraz tego nie robię może to dla tego ??

jest to naturalny odruch na podniecenie. nie masz sie co tym przejmować. jak dziewczyna by ci dala i byś sie spuścił, tego bólu by nie było. Jak nie daje rób sobie ręką i będzie ok.

tak go obracałem, że aż szwy poszły i wypadło prawe oko

hmmm jak to wytłumaczyć...bo gdy jesteś z dziewczyną to pewnie czujesz podniecenie i wtedy jądra ''zaczynają pracować wytwarzając spermę'' ...pewnie robią ci się twardsze jądra też...i wszystko jest przygotowane do wytrysku,ale skoro ty tego nie robisz to nie ulżysz jądrom i dlatego bolą bo wszystko musi sie uspokoić...pewnie dlatego wczesniej cie nie bolały bo zawsze gdy się podnieciłes ulżyłes sobie.....rozumiesz mniej więcej bo starałam się to tak jakoś prosto wytłumaczyć

CZYLI SPUSC SIĘ, TO PROSCIEJ.

a jeszcze jedno, czy nie zaraziłem się czymś czasami ?? po google doszłem do czegoś takiego http://www.resmedica.pl/zdart10991.html ale niewiem czy to jest nawet na temat .