Farba dająca naturalny kolor - prosze pomóżcie!

Mam brązowe włosy, to mój naturalny kolor. Ale chciałabym je przyciemnic. Chciałabym zeby byly carne ale bez akiego efektu sztucznosci jaki daja zazwyczaj farby. moze lepsza bylaby ciemna czekolada? chcialabym zeby kolor byl naturalny, trwaly i nie niszczyl włosów. CZy macie jakies doswiadczenia zwiazane z przyciemnianiem?

Tak, wszystko tylko nie Palette! Palette zrobi Ci z wlosow czarną sztuczną smołe nawet jesli rzucisz sobie jasny brąz. Na probe polecam Casting bez amoniaku.Nie niszczy tak wlosow. A jesli nie to Garnier Nutrise. Pamietaj, zeby dobierac farbe TYLKO patrzac na probke WŁOSÓW przy farbie!!! Sa takie specjalne palety tez. Nie sugeruj sie bron boże zdjęciem na farbie, bo to zmyła:) Ja sama jestem farbowaną "miodową" blondynka i wiem co mowie!

ale moze lepiej pomaluj wlosy henną? tzn. basmą. basma jest czarna. efekt może słabszy od farby chemicznej ale za to nie niszczy wcale włosów a jeszcze je odzywia!

A widziałaś farbowaną brunetkę nie sztuczną??? Przecież to na kilometr zawsze wali po oczach. Czym byś nie robiła, to jest zawsze sztuczne i błeee.. A najlepiej jeszcze zapuść sobie brązowy odrost.

to nie będzie tak sztucznie. i odrostów nie bedzie widac bo basma schodzi. nie ma nic gorszego niz czarne jak smoła lub blodn utlenione włosy w połączeniu z zesmażeniem na solarium lub słońcu. takie to mi się kojarzą z tirówkami... :P

no wlasnie..nie chciałabym bron boze miec takich smolistych wlosow - 'plastic is fantastic'. czyli co robic?! slyszalam ze po hennie czy basmie efekty moga byc rozne i szybko zlazi..