Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja mam szczupłego

dlaczego kobiety tak lubią facetów z brzuszkiem

Polecane posty

Gość i królewicza z bajki szukają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
No to wyrazy współczucia, skoro spółkujesz z brzuszyskiem. Może w takim razie odpowiedź na pytanie w temacie jest następująca: kobiety lubią facetów z brzuszkiem, bo konkurencja ich raczej nie ruszy. Ci faceci to raczej nie jest obiekt masowego pożądania. I jeszcze jedno. A ty masz zamiar jak się "zestarzejesz" zapuścić sobie brzuszysko???? To jest kwestia dbania o siebie i świadomości. Otyłość paradoksalnie idzie w parze z poziomem biedy i wykształcenia. Mniej piw, a więcej ćwiczeń, zdrowa dieta itd. A ja się z kim wiążesz, to chyba dlatego, że macie podobny lifestyle i priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne nie bedę ci
zdrościc pustki w mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mylisz się. Wykształcenie nie ma nic wspólnego z brzuchem. Nie za brzuch cenie mojego faceta. I nie musisz mi współczuć tylko raczej zazdroscić takiego życiz przy moim miśku? A piwo? Delektujemy się białym winem raczej. Pozfdrawiam i uciekam do mojego biura. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jakajaka
faceci ci ładni tez nie lubia jak echo w mógu gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
Jak kobieta nie dba o siebie, to może nie dbać o brzyszysko faceta. Dbanie o siebie to też dbanie o zdrowie. Nie mogłabym patrzeć jak mój facet się zapuszcza i wpędza w chorobę. Jesteśmy oboje po 40-tce i mamy wysportowaną sylwetkę. Ale to wymaga trochę trudu i trochę myślenia (o tym, co się je na przykład). U mnie w domu nie ma golonek, żeberek ani boczku. Oboje mamy idealny poziom choresterolu. Jak się ma 20 lat to to jest tylko kwestia estetyki, jak się ma dwa razy tyle, to jest kwestia zdrowego rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dbacie bardzo o siebie? Ale czy jesteście szcześliwi razem z sobą???? Cos podpowiada mi , że niezabardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
Wybacz, ale takie są wyniki badań. Otyłość to choroba biedy. A długość życia idzie w parze z długością lat spędzonych w szkole. Takie są fakty. I oczywiście najlepiej mniej zaklasyfikować jako "pustą nastolatkę" bo wygląd się liczy. W pewnym wieku wygląd=zdrowie. I przekłada się na JAKOŚĆ ŻYCIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
Szukaj dziury w całym, żeby sobie poprawić samopopoczucie. Tak, jesteśmy szczęśliwi, dbamy o siebie i dbamy o siebie nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak...znowu statystyki...a odpowiedź na to czy są szczęśliwi???? Biegnę popracować. Pozdrowionka. Aha. Nie jestem pustą nastolatką...jestem wykształconą kobietą przed 40:) i baaaardzo szczęśliwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kafe można
wypisywac różne bzdury nawet te że jest się pięknym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
To już nie jest kwestia podoba się nie podoba. Brzuszysko skraca życie. Nie mówiąc o tym, jak bardzo obniża jakość tego życia i możliwości właściciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
Powiedz mi kobieto, co ma brzuch do szczęścia???? Brzuch brings happiness, czy jak?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki badań
jakich badań , gadasz o nich i nimi sie podpierasz a nawet nie wiesz kto te babania zrobił kiedy i na ile są wiarygodne , Przeczytalas cos gdzies kiedyś i sama nie wiesz na ile to potwierdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
Dla was "wypisywanie bzdur" to również to, że ktoś zarabia 10 tys miesięcznie (topik z wczoraj), ew że ma 40 lat i nie ma brzucha. Najlepiej tkwić w swojej beznadziejnej wersji rzeczywistości i zakładać filtr na wszelkie informację, że "w tym kraju" można żyć inaczej. Nie piszę, że mieszkam w pałacu i latają za mną paparazzi, tudzież zapraszam na śniadanie Brada Pitta. Napisałam tylko że mając 40 lat ani ja ani mój facet nie zapuściliśmy sobie brzuchów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakaka
Ech, przecież to powszechnie wiadome fakty. Reagujecie, jakbyście pierwszy raz słyszeli. Sorry, nie podam bibliografii, bo aż się tak tym nie interesuje. Ostatnio było o tym w GW, Wprost i pewnie kilku innych tygodnikach, bo tematy się powtarzają do znudzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz jakakaka
nikt juz nie dyskutuje moze pora zakończyc te wypociny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betakaroten
do jakakaka - jak czytam te twoje bzdury, to nóż mi się w kieszeni otwiera. Otóż moja droga, obalam twoją wspaniałą teorię, że "brzuszysko" jak to określiłas mają ludzie z niskim wykształceniem i nieodpowiednią dietą. Mój mąz też ma spory brzuszek....ale ma wykształcenie wyższe, stopień oficerski. Co do diety to nigdy nie jemy żadnych tłustych świństw bo poprostu nie lubimy, z mięs tylko drób lub wołowinę, dużo warzyw, zamiast śmietany jogurt naturalny itd. Nie będę się nad tym rozwodzić. Niestety tusza jest też sprawą genów, jesli ktoś ma tendencję do tycia to będzie tył i nic na to nie poradzisz. Ale ja go kocham, pomimo brzucha, bo jest wspaniałym dobrym człowiekiem. A jesli u ciebie wyznacznikiem wyboru partnera jest ładna sylwetka, to baaaardzo ci współczuję, bo uwierz, że lepiej jest przeżyć życie w miłości z "miśkiem" niż w niepewności z modelem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inżynier23
Mam wyższe wykształcenie i dalej się kształcę, więc chyba "nieinteligentny" nie jestem :) .Zaciekawiło mnie to zjawisko, bo moja kobieta marudzi mi bym np. nie uprawiał joggingu, bo lubi przytulić się do brzuszka nie do kaloryfera. Zaznaczam, że to atrakcyjna i inteligentna kobieta, wiec nie stara się mnie utuczyć bym przypadkiem jej nie zostawił, bo bardzo szybko kogoś by sobie w zamian znalazła (wiec jej kompleksy to nie powód) :). Być może to ma związek z wiekiem kobiet i kobietki, które wypowiadały się negatywnie to jeszcze nastolatki (oczywiście nie chce generalizować). Czy ten pogląd zmienia się z wiekiem? Tak samo jak np. to czy kobieta lubi owłosienie na klacie faceta, zarost itd.? Ciekawi mnie to, bo jestem wysportowany (190 cm 100kg wagi z lekkim brzuszkiem) a ona jednak chce by ten owy brzuszek był większy. Mówi, ze seks jest lepszy niż ten przy mojej wadze 96 kg :). Któż zrozumie kobiety hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniosło mnie achhh
A ja uwielbiam brzuszki i owłosione klaty. Nie mówie o jakimś bębnie który uniemożliwia chodzenie i siedzenie, ale o takim lekko zarysowanym brzuszku, mniam :) Oczywiście włosy na klacie i brzuchu nie zmałpionizowane, ale takie w miarę. Ile kobiet, tyle brzuszków ;) Osobiście bardzo nie lubię twardych, żadnych brzuchów u facetów. I lubie brzydkich facetów- dziwne? Zaraz polecicie, boś sama myndo paskudna. Nie, właśnie nie. I to jest piękne. Rzuca i może trochę razi taki związek. Zresztą- Brzuchy są super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek z brzuszkiem
Ej dziewczyny ! Skoro noektóre z Was lubią facetów z brzuszkiem to piszcie bo jestem samotny ! Jestem z Rudy Śl. Mam 28 lat. Mój mail to uldor@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys powiedzialabym ze nigdy w zyciu ale zakochalam sie w facecie z brzuszkiem wtedy jeszcze z duzym brzuszkiem i takiego kochanka w lozku to co po nie ktora moze mi tylko pozazdroscic ;) kocham swojego miska, chociaz z jego brzuszka juz prawie nic nie zostalo.. bo sobie ubzdural ze schudnie i tak tez sie stalo :) tyle na temat :) a Ty panie z rudy slaskiej nie zagaduj na kafe tylko szoruj do jakiejs knajpki :D w piatki ok 21 w stodole na Halembie jest zawsze duzo ludzi i sporo ladnych dziewczyn :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek z brzuszkiem
Ale nie mają na czole napisane "lubię facetow z brzuszkiem" co ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latek:)
A ja chodzę na siłownię, mam 190 cm, 100-102 kg i ani rusz oponki z brzucha :D. Poza tym sorry ale nie mam zamiaru wcinać kiełków żeby mi tłuszczyk zniknął... :). Nie dajmy się omamić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruby jak świat
A ja mam 30lat i zaje...sty wielki brzuch od piwa i lubię też kobiety przy kości a nie jakieś suche d**y że można sobie fujare poobijać od kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRafi 42
Dziewczyny...., kobiety.......sam stałem się miśkiem z brzuchem po 40......obrzydzenie.....ale doświadczenia w łóżku....i jak kobiecie zapewnić kilka orgazmów na raz....często wasz młody i wyrzeźbiony....niestety nie podołać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię siedzieć mojemu facetowi na wacku i opierać się plecami o jego brzuszek, to jest bardzo przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×