Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ferniese

Stwierdzilam, ze nie moge juz dluzej byc taka straszna egoistka

Polecane posty

Gość ferniese

Nie moge juz dluzej rozpaczac za facetem, ktory nie daje znaku zycia od 2 lat i 3 miesiecy. Jestem egoistka. Wmowilam sobie, ze nie ma roznicy jak bede zyla , czy bede miala wszystko gdzies czy starala sie wyjsc z dolka. Bylam totalnie obojetna bo i tak nie bylo szans na poprawe- bylam skazana na przegrane zycie. Zrozumialm, ze mam do wyboru dwie drogi: albo bede nadal rozpaczala za kims kto juz o mnie nie mysli albo rusze tylek i cos zrobie ze soba. Przyznam sie, ze zrozumialam to pod wplywem wielu filmow dokumentalnych, ktore obejrzalam przez ten czas. Zrozumialam, ze wiele osob na ziemi oddaloby wszystko aby zamienic sie ze mna miejscem. Jezeli tak mialm wszystko w dupie to jaka roznica czy bede mieszkala w biednej afrykanskiej wiosce czy najbiedniejszej hinduskiej dzielnicy...Nie popelnilam samobojstwa a bylam blisko tego bo nie zasluguja na to rodzice ani brat z siostra. Okazalabym sie tchorzem i pieprzonym samolubem, Mimo tego, ze nadal jest zle , bede zyla dalej i wierze, ze cos sie zmieni na lepsze. W koncu musi cos ruszyc. A nawet jak nie ruszy? To przeciez jestem zdrowa, mam rodzine, mam prace.Musze to deocenic. Moze to nie byly madre przemyslenia ale napisalam aby sobie ulzyc. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to są bardzo mądre przemyślenia życzę powodzenia i wierzę, że z takim podejściem może być już tylko lepiej :) buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poufne informacje
pieknie napisane, trzymaj sie! facet po prostu nie byl ciebie wart 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×