WRZóD ,, BLAGAM POMOCY

Blagam pomozcie mi ,, wyrósł mi wrzód na posladku juz drugi raz w ciagu 6 mies bardzo mnie boli smaruje mascią ichtiolową ,, ale mam pytanie skad to diabelstwo sie bierze , moze dlatego ze siedizialam na zimnym murku w piasku z dzieckiem ,, ale oczywiscie mam tez schizy ze to moze jakies zmiany nowotworowe ,, czy któras z was tez tak miala ,, ale to wstydzący bół

czy nikt mi nie pomoze

:O

kurcze do lekarza jeszcze bym nie chciala isc bo to diabelstwo jest male , a moze znacie jakies sposoby zeby dziada zlikwidowac

moja znajoma tez to miala. pobrano jej wycinek i okazalo sie nowotworem. teraz minelo juz 2 lata i jest oki. ale nie wiem jak to leczyla.

wg mnie to nie wrzód tylko czyrak :D maść ichtiolowa powinna to wyciągnąć (albo zaleczyć) - smaruj grubo i zabezpieczaj plastrem aha - po siedzeniu na murku to całkiem prawdopodobne. mi czasem wyskakuje na plecach takie świństwo jak gdzieś przemarznę albo sie przeziębię

jeżeli nie będzie znikało w ciągu tygodnia góra dwóch to oczywiście do lekarza niech skontroluje

ielkie dzieki za wszystkie posty :), ale słowa dziunki mnie bardzo zaniepokoiły ,, cholernie sie przestraszyłam ,, mnie to co jakis czas wyskakuje , w sumie to dopiero 2 razy sie pojawiło i samaruje mascie i tak jakby sie ropka zbierała ,, ale boli jak diabli

sluchaj ja nie widzialm tego jedynie mi powiedziala ze miala taka narosl....ktora okazala sie nowotworem. ale nie kazdy przypadek jest taki saam choc brzmi podobnie.nie ma co sie martwic na zapas. ja bym poszla do lekarza. czasem nie warto przechodzic choroy bo nawet gdy cos jest nie grozne to pozniej moze sie odnawiac albo jakos sprzeciwic. idz dla swietego spokoju.i nie martw sie.