Kobiety to dla mnie świerze mięsko

Wiem, że to co robię nie jest dobre ale traktuje kobiety wyjątkowo przedmiotowo jak takie świerze mięsko. Interesuja mnie tylko pod względem seksualnym. Mam zresztą bardzo dużo partnerek ale najczęsciej jednorazowych. Czasami nawet nie wiem jak maja na imię. Korzystam tez z usług prostytutek i wtedy czuje najwieksza satysfakcję dlatego, że taka kobieta jest kompletnie uprzedmiotowiona i traktuje ją jak przedmiot. Nawet nie musze udawać. Wszystko zaczęło sie 2 lata temu kiedy przeżyłem tak zwany zawód miłosny. Byłem strasznie zakochany, miałem wielkie plany na przyszłość tymczasem moja dziewczyna powiedziała mi któregoś dnia, że jestem dla niej za dobry, że ona na mnie nie zasługuje i nie możemy byc razem. Dzisiaj z perspektywy czasu wydaje mi się, że była ze mna bo po prostu akurast nikogo nie miała i nie chciała byc sama. W każdym razie bardzo mocno to przeżyłem i od tej pory poczułem silna niechęć do kobiet z tym, że nie jest to jakas niechęć fizyczna tylko raczej psychiczna emocjonalna. Nie jestem w stanie zaufać już żadnej kobiecie i wolę traktować je jak pojemniki na spermę. Taki pojemnik przynajmniej mnie nie zrani. Mimo wszystko chciałbym kiedys się zakochać, zaufać jakiejś kobiecie, załozyć rodzinę i żyć szczęśliwie w monogamicznym związku z moja ukochaną. Tylko czy to jeszcze jest mozliwe. Opróćz wspomnianego już stosunku do kobiet wydaje mi sie a wręcz jestem pewien, że jestem uzależniony od seksu. Praktycznie cały czas mysl o seksie, nałogowo oglądam pornosy, masturbuję się, korzystam z usług prostytutek i podrywam panienki w dyskotekach, pubach albo nawet małolaty pod szkołami. Czy mam szansę się zmienić? Co robić? Chodzę do psychologa ponieważ mam depresję a właściwie miałem i on powiedział mi, że powinienem się zgłosic do seksuologa ale ja tego nie chcę bo nie chcę żeby zrobili ze mnie jakiegos zboka. Fakt mam problem ale chciałbym sobie sam z nim poradzić. Pytanie tylko jak?

to pogadamy :O

krystofer - poza błędami ort., to nie jest jakaś sensacja ta twoja historia. Mnóstwo jest przypadków i historii takich jak twoja :-D Naprawdę uważasz, że akurat ty wart jesteś czytania ??

musisz byc porazajaco kiepski, jak po pierwszym razie wszystkie dziewczyny z ciebie rezygnuja

Oczywiście świeże.

co gorsza-moja niechęć do kobiet zaczyna sie przeradzać w pożądanie dla panów.Z przerażeniem odkryłem osstatnio że zaczynam pałać gorącym uczuciem doprzystojnego szpakowatego majstra brygady remontowej ,która sciąga azbest u mniei w bloku:O

hej, mamusia cie tak traktowała!!!!! Jak przedmiot z penisem i dlatego Ci zostało.... Ja też bym Cie tak traktowała, jak równiutką dechę z wystającym penisem..... No mozgu to ty nie masz

on powiedział mi, że powinienem się zgłosic do seksuologa ale ja tego nie chcę bo nie chcę żeby zrobili ze mnie jakiegos zboka ZROBILI Z CIEBIE POWIADASZ? bO ZBOKIEM FACET STAJE SIĘ Z CHWILĄ PRZEKROCZENIA GABINETU SEKSUOLOGA, a nie z chwila przelatywania wszystkiego co sie rusza i na drzewo nie ucieka? Podoba mi się twój tok myślenia :P

zaprzestałeś już wizyt u psychologa? Bo ton twojej wypowiedzi swiadczy o tym, że chyba za wcześnie

Przynajmniej jakiś humorystyczny akcent:)

...wszystkie jestescie takie same...tanie szmaty...ale gdy zobaczycie moj gruby bebech i złote zęby to sam będe się komuś do lachy kleić:O

Mężczyźni to dla mnie przeterminowany pasztet

pasztet? Słyszałam powiedzenie, że dla 20 dkg kiełbasy nie trzeba brać całego wieprza do domu, ale pasztet? Dlaczego pasztet? :D

tylko do wyra