Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znerwicowana1234

trening relaksacyjny schultza- kto stosuje?

Polecane posty

Gość znerwicowana1234

i jakie efekty? czy pozwala sie wyciszyc usunac jakies objawy nerwicy, fobii itp ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A masz stronke do
ściagniecia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś byłam u psychologa na tymże treningu i w moim przypadku nie działał chyba. tzn o mało na nim nie usnęłam, byłam w pozycji półleżącej i myślałam że nie wytrzyymama, miałam ochote się kręcić i papierosa zapalić. A po zakończeniu nie czułam się jakoś specjalnie wyciszona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana1234
nie pamietam skad sciagnelam ale jak podasz emaila to moge podeslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieJednaLaska
Ja sluchalam roznych kaset relaksacyjnych i medytacyjnych. Sama nie umialam sobie jakos wmowic, ze mam sie rozluznic itp. I tez nie moglam wytrzymac dluzej, niz pare minut. Wiec siegnelam po kasety. Slucham teraz rzadko, bo nie mam narazie takich stresow, jak kiedys. Ale to pomaga. Potem jak juz siegniesz po kasete i zaczniesz jej sluchac, to automatycznie sie organizm sam relaksuje. I prawda jest, ze jakies leki czy fobie lagodnieja. Ale na to trzeba czasu. Sama sie borykalam z klaustrofobia i balam sie sama wychodzic z domu. Teraz jest ok, ale jak mam silny i ekstremalny stres przez jakis czas i go nie ,,zneutralizuje,, kaseta, to czasem mnie jeszcze napadnie taka mala fobia. Wiec jak sie zdenerwuje, to sobie wlaczam kasetke i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlette
Ja stosowałam:) Z całkiem dobrym efektem, potrafilam się potem rozluźnic w stresie w ciągu 3 sekund... Teraz też jeszcze potrafię....chyba...:)dawno nie praktykowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppp
a mialas jakies szczegolne objawy tego stresu np drzenie rąk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlette
eee tam drżenie....:) w stresie w ogóle nie umialam z siebie słowa wydusić, blok totalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppp
no ja tez mam problemy z wyslowieniem sie w stresie jednak bardzo blokuje mnie to drzenie ktore jst irracjonalne czesto pojawia sie w takich momentach w ktorych wcale nie powinnam teoretycznie odczuwac stresu np jedzenie w towarzystiwe albo podpisywanie sie w jakims urzedzie wiem ze to jest jakis rodzaj fobii spolecznej. w necie polecany jest trening jacobsona i schultza wiec jestem ciekawa czy rzeczywiscie komus pomogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlette
Hmm no u mnie to było związane z jąkaniem, wadą wymowy. Nigdy się raczej niczego nie bałam, dopóki nie zaczęlam dorastać i zdawać sobie sprawę, z własnych ograniczeń. Perspektywa wystapienia publicznego nakręcala stres, stres powodował natychmiastowe problemy z mową i takie błędne koło..... Dopiero jak zaczęlam terapię logopedyczną równocześnie prowadzony był trening jacobsona łączony z schultzem... nawet kilka razy dziennie.. I tak parę miesiecy, choć w moim wypadku niesystematycznie.. Ale zauważyłam właśnie ze potrafię rozluźnic całe ciało w ciągu kilku sekund:) Fajna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppp
w kazdym badz razie zaczne stosowac te dwa treningi schultza mam gdzies nagranego bardzo podoba mi sie glos tego pana ktry prowadzi ten trening. jacobsona tez gdzies mam ale chyba bede go stosowac bez nagrania bo mam zciagniete z netu ale jakas kiepska wersjia i glos osoby prowadzacej mnie drazni wiec raczej sie przy tym nagraniu nie zrelaksuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlette
Ja wolałam sama do siebie mówić w myślach, ktos obcy mnie rozprasza, a muzyka jako podklad to już kompletnie bo jestem muzykiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppp
no akurat ten szultz nie wiem to chyba jest glos pana Wiesława Pitaka ale jest po prostu super bardzo mnie odpreza i relaksuje natomiast nagranie tego jacobsona dziala mi na nerwy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gory hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam trening autogenny wg Mironskiego, oraz atykuł \"Stres\" na poniżsej www. Płytę CD z treningiem autogennym można zamówić w sklepie wysyłkowym astrostudia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym sie rozni ten trening
wg mironskiego od treningu autogennego schultza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niczym
chodzi o to samo, inny jest tylko lektor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha to ja zostaje przy schultz
wg Pitaka cudowny glos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannna7
Miałam kłopot z kołataniem serca, lękami i czasem skokami ciśnienia. Zaczęłam stosować znaleziony w internecie Trening autogenny Cardio (cardiotrening.pl). Stosuję go kilka tygodni i jestem zachwycona. To połączenie Schultza Jacobsona i jakichś technik oddechowych. Jeśli macie kłopoty z nerwicą lub natury kardiologicznej pilecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chyba ten sam problem, a mianowicie kołatanie serca, skoki ciśnienia i pulsu oraz często wrażenie zbyt małej ilości powietrza przy wdechu i konieczność dwu lub nawet trzykrotnego wdechu aby poczuć dosyt . Tydzień temu wylądowałem nawet na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Prośba do Joannna7, jeżeli masz ten trening relaksacyjny w formie elektronicznej to bardzo bym prosił jeśli to możliwe wyślij mi go na maila. Proszę aby zaoszczędzić czas na szukanie po Internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bertti
Używałam kiedyś Trening Autogenny Schultza ściągniętego z netu. Kompletnie nie podobał mi się i do pasji doprowadzał mnie głos lektora. Wrrrrrr! W końcu koleżanka z pracy poleciła mi inną wersję przygotowaną przez dr Kowalskiego . Trafiłam na ten trening po dłuższych poszukiwaniach na stronie autogenny.pl Odkąd przyszła płytka oszalałam :) Mają tam tak boskiego lektora, że nie mogę przestać tego słuchać. Dokupiłam "Trening autogenny Relaksacja" i jak tego nie posłucham na dobranoc to dzień stracony. Jestem bardzo za i szczerze polecam. Na mnie działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sokal
od kilku dni mam płyte z relaksem i treningiem autogennym i codziennie cwiczę jeden raz. Jak się niedobrze czuję , smutno i byle jak to sobie właczam relaks i macham rekami tak jak to mówi pan Pitak ( bo to tego znanego muzykoterapeuty głos jest na płycie) czyli napinam i rozluźniam po kolei. Nie wiedziałem ,że tak mozna się zrelaksowac, bo nie wiedziałem ,że jak mnie boli głowa to mam napiete mięśnie karku a teraz juz to wiem. Spróbujcie to zrobic a zobaczycie gdzie jesteście naprawde napieci i trzeba to miejsce rozluźnic. Od kilku dni slucham na leząco trening autogenny ale tylko slucham bo jeszcze nie wszystko rozumiem, muszę sie dowiedzieć dlaczego mam czuć cieżar a potem ciepło , czy to na cos pomaga. Może ktos napisze ktos co ma to juz za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×