Kielce tu sie wpisujcie

no wlasnie ja pochodze z malej miejscowosci kolo Kielc , moze bysmy tez mialy topik i wymienialy sie opiniami

ja jestem z kielc:) ale wiele nas chyba nie ma

Ja mieszkam 30km od Kielc.Dołanczam.

ja tez z kielc 2 tyg temu urodzilam syneczka

ja tez jestem z okolic Kielc, tez dolanczam :) kolorowa jak diabli czesto cie podczytuje :) moze nas bedzie wiecej

a tak sobie podniose ;)

hej dziewczyny:) no ciekawe czy bedzie nas wiecej...:) gabi jakos sie wygadac musze:) mam nadzieje ze Cie moje posty nie odrzucily;):P a w ogole to macie juz bobasy , w drodze czy na razie zamiar?

wcale , lubie cie czytac , ja mam 5 letnie dziecko :) a niedawno mialam obumarłą ciaze , okazało sie w lutym , lezalam w szpitalu na Prostej :( , mysle ze niebawem ponowimy staranka :) napisz na jakim osiedlu mieszkasz albo ulicy i ile masz lat :)

mieszkam ok 46 km od kielc, chętnie sie wpisuję :) pozdrawiam

gabi to w takim razie trzymam kciuki:) ja mam 25 lat i miezkam na swietokrzyskim.. a masz synka czy corcie? musze isc dokonczyc obiad robic:p bo troche sie nie wyrobilam dzis i mi sie mieso zepsuje w koncu;)

Czesc dziewczyny tez jestem ze swietokrzyskiego ...mieszkam 15 km od kielc ...jesli mozna sie przylacze ..aha i jestem w 34 t.c pozdrawiam

a mam pytanie czy ktoras z was dziewczyny rodzila moze na czarnowie ? jesli tak to prosze o opinie ...

JA mam 25 lat i jestem w 33tc

Czesc kobiety :) to znowu ja :) ,, kolorowa ja mam córke :),, sliczną córke :) jaka skromna jestem ;),, ja rodzilam na czarnowie i nie mam zadnych zastrzezen , duzo mi pomogła połozna , fajna babka nazywa sie Pabis i jest z Podkarczówki , ze tak powiem jest wychwytywana :) , opieka była dobra w szpitalu , ale podobno jest tam teraz remont i słyszalam jak wiele dziewczyn narzekało. Duzo teraz rodzi na Kosciuszki , tam podobno jest tak ze jak nie mozesz urodzic to cie nie meczą tylko biorą na cc ,a na czarnowie moja kolezanka rodziła w listopadzie 21 h i nie mogła urodzic to ją dopiero wzieli na cc ,, ale ile ludzi tyle opini :)

i lecim na Szczecin ;););):):) podnosze

ja rodzilam na kosciuszki - calkiem spoko. lekarze fantastyczni...polozne- wiekszos super ale trafialy sie wredne babska.. ja pojechalam tam na ktg do swojej poloznej w 39 tc.. i od razu lekarz zadecydowal o cc... na czarnowie bym sie bala rodzic - tyle zlego o tym szpitalu slyszalam

ja znowu słyszalam zle o szpitalu na prostej , chociaz jak lezalam w lutym , co mialam poronienie , to nie moge nic złego powiedziec ,, w niczym mi nie zaszkodzili , :) ale warunki były okropne

czesc dziewczyny ! ja wlasnie bede rodzila na Czarnowie bo moj lekarz tam pracuje !wolalabym na Kosciuszki ale nie chce byc tam \"niczyja \" do niego chodze przez cala ciaze i nie chce nic kombinowac ! ma namiar na polozna i tez mieszka na podkarczowce ale inaczej sie nazywa ...a wogole to moja pierwsza ciaza wiec nie wiem nawet jak sie zabrac za zalatwianie takich spraw jak m.in wynajecuie poloznej ...ile cos takiego moze kosztowac i ile wczesniej juz do kobitki dzwonic coby sie z nia umowic ? prosze o rade ...bede wdzieczna za wszelkie sugestie ...dzieki .. pozdrawiam !

trzeba wczesniej zadzwonic i sie umowic ja mialam o tyle szczescie ze ta polozna co o niej pisalam akurat byla w pracy ,, mysza podaj nazwisko tamtej poloznej co piszesz bo moze ja przekrecilam cos w nazwisku ,, a co do porodu w szpitalu. Ja mialam doktorke z Prostej a za chiny nie chcialam tam rodzic tylko pojechalam na czarnów , nie mysl ze lekarz ci tak pomoze no chyba ze mu zaplacisz , jak ty zaczniesz juz rodzic to moze sie tylko pojawic albo i nie . Ja polecam Kosciuszki , slysze coraz to lepsze opinie o tej porodówce , ale oczywiscie decyzja nalezy do ciebie :)

a taka umówiona polozna kosztuje 300 - 400 zł ,, moze byc teraz wiecej ale gdzies tak sie cenią :)

pani nazywa sie Glizdzinska ..ale myslisz ze jak zaczelam dopiero 35 t.c to juz powinnam dzwonic ? czy moze troche za wwczesnie ? a czy nie mozna umowic sie tak z lekarzem zeby urodzic na jego dyzurze? ktos mi mowil ze tak rodzil mial wywolywany porod wtedy kiedy byla jego lekarka ale nie wiem ile w tym prawdy ? a w ogole to pytac tak bez obciachuile to bedzie kosztowalo ? czy grac gl;upa i dac tyle ile np. napisalas bez pytania ? sorry za te pytania le ja naprawde zielona w tym jestem tak jak mowie to moja pierwsza ciaza i nie znam sie a jak na zlosc zadna z kolezanek teraz nie rodzila ...wiec nie mam kogo spytac !

Do niedawna mieszkalam 45 km od Kielc, w Kielcach studiowałam... teraz mieszkam we Wrocławiu ale jesli mnie przyjmiecie z checia do Was dołącze:) A wogóle to strasznie tesknie za swietokrzyskimi górkami:)Pozdrawiam!!

anusia witaj na forum ..:)

myszko tak !!!!!!!! taa polozna tez jest superowa , tylko ze moja nazywała sie Pabis i mieszka na Podkarczówce , a co do lekarza to tak jak pisałam musisz mu zapllacic i to kochana nie tyle co poloznej tylko ze 2 razy wiecej , a lekarz i tak ci w niczym nie pomoze , bo to przy poloznej rodzisz ,, ja zanam nawet takie przypadki ze lekarz dostał w łape i tylko sie pokazał dosłownie na chwilke , a polozna nie odejdzie od ciebie . Ja na twoim miejscu zadzwoniłabym juz do poloznej i sie umówiła na spotkanie , musicie sie spotkac, a potem jak zaczniesz rodzic to dzwonisz do niej i jej mówisz a ona przyjezdza do szpitala , ale piszemy o czarnowie teraz bo te polozne są z czarnowa. Ale musicie sie spotakc , a w twoim przypadku to juz . 300 zł to ona wzieła 2 lata temu , musisz ją zapytac ile bierze za porós , ale daje ci słowo ze lepiej polozną miec swoją i jak sie zacznie to bedziesz miala w psychice podswiadomie ze ktos juz ci napewno pomoze. Mnie bardzo duzo pomogła , jest przekochana , bardzo jej dziekowalam , a tak jak pisalam mialam to szczescie ze trafilam na nia , akurat miala nocke . Jak bedziesz miala jakies jeszcze pytania to chetnie pomoge jak bede mogła

Gabi bardzo dziekuje Ci za te informacje ...ja nawet na ostatniej wizycie napomknelam mojemu doktorkowi ..ze nie chce rodzic przy nikim innym tylko przy nim ...bo do innych zaufania nie mam tylko do niego ...to on mi powiedzial cos takiego ze , dobrze miec polozna a lekarza niekoniecznie ...i zebym nie panikowala...ale jak tu nie panikowac ...jak to moje pierwsze dziecko tymbardziej ze urodze je po kilku latach staran !...skoro mowisz ze juz jest czas dzwonic do poloznej to ja faktycznie w poniedzialek dzwonie do tej pani ! i faktycznie jak bedzie miala czas to sie z nia umowie na spotkanie widzisz jak to dobrze ze trafilam na Ciebie ja nawet nie wiedzialam ze takl to wyglada ?..

myszko spokojnie :) nie masz za co dziekowac , widzisz tak jak ci pisalam to i lekarz wczesniej ci powiedział :) , polozna wiekszą role odgrywa przy porodzie niz lekarz :) zdaje sobie sprawe ze sie boisz jeszcze tym bardziej ze to długo wyczekiwana dzidzia :) bedzie dobrze , zadzwon do poloznej im szybciej tym lepiej :) i bedziesz miała komfort psychiczny ze ktos sie tobą przy porodzie zajmie , ciesze sie ze ci mogłam pomóc :) informuj nas co u ciebie

napisz do jakiego chodzisz lekarza

witam z samego rana ! chodze do dr. Niziurskiego ... w sumie to jestem zadowolona , nie narzekam na niego ..tzn tez z moja ciaza on nie ma zadnych problemow bo od samego poczatku bardzo dobrze sie czuje i wszystko mam w normie tzn wyniki badan itd..wiec pan dr specjalnie sie nie musial wykazywac w moim przypadku ! pozdrawiam

Niziurski mnie zszywał po porodzie i nie wspominam go mile,, za bardzo mnie ,, zciągnął,, i były przy nim praktykantki , które bardzo tresował zamiast mnie zszywac

hej dziewczyny ,no to ja tez do Was sie przyłacze mieszkma w okolicach Kielc Córcia ma 9 miesiecy ,rodziłam na Prostej ,nie mam zastrzezen ,ale chyba ze wzgledu na to ze miałam tam lekarza do którego chodziłam prywatnie na wizyty (chyba jak wiekszość ) Meldujcie sie kolejne dziewczyny:)