Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tamaratak/

Jak można nazwać poród miłym wspomnieniem??!!

Polecane posty

Gość nigdy bym na to nie pozwolila
fajna madchen---> Nie czujesz szycia, ponieważ powinnaś zostać znieczulona. Nie znam osoby, której by nie znieczulono. To musi być potworny ból i rzeczywiście trudno to sobie wyobrazić, ale nie oszukujmy się można nawet zaskarżyć lekarza, który zszył bez znieczulenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rodzę bardzo szybko
Rodzilam trzy razy porody trwaly po godzince.Źle ich nie wspominam ale już nie chcialabym więcej rodzić.Po porodach bylam bardzo słaba i nie mogłam liczyć na niczyją pomoc,dlatego okres pologu wspominam bardzo źle.Do tego te potworne skurcze po ostatniej ciąży-----nie zyczę tego nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czułam bólu przy szyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czułam bólu przy szyciu
najgorsze było oczyszczanie z łozyska, wszystko moge przeżyc tylko nie to jak ktoś mi szpera w brzuchu, rodziłam naturalnie dwa razy, piekne przezycie, ale trzeci raz juz by nie chciała, miałam świetne połozne i uważam ,że to połowa sukcesu. pomogły mi duzu,po ostatnim porodzie byłam jedyna w sześcioosobowej sali która rodziła naturalnie, nie czułam sie z tego powodu ani lepsza ani gorsza, wszystkie zostałyśmy matkami i to było najwazniejsze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ondyny
jak mozna mic dobry kontakt z dzieckiem bedac w ciazy? tak napisałaś. jak sie taki kontakt tworzy??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile trzeba dać w łąpe
żeby mieć cc i żeby porządnie się człowiekiem zajeli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Ondyny ---> niektóre mamy nie muszą nic robić w tym kierunku, taka więź powstaje sama. Dziecko w sposób naturalny reaguje na Twoje odczucia i emocje, również przekazuje Ci własne - również spora grupa ciężarnych odczuwa zadowolenie, lęk, nerwowość dziecka, mimo, że nie potrafi tego uzasadnić w sposób logiczny. Ja chodziłam do dobrej szkoły rodzenia i ćwiczyłam jogę, która sprzyja wsłuchaniu we własne ciało. Robiłyśmy tam sporo fajnych ćwiczeń, polegających np. na przystawianiu słuchawek do brzucha i sprawdzaniu reakcji malucha na różne rodzaje muzyki, rozmawianie z dzieckiem, głaskanie, delikatny masaż itd. Przy ćwiczeniu polegającym na przykładaniu rąk do brzucha w różnych miejscach okazało się, że młody kopie dokładnie w przyłożoną dłoń, niezależnie od tego w kórym miejscu się ją przykłada. Czasem wyglądało to komicznie, bo musiał w tym celu zmienić pozycję i to co działo się z brzuchem przypominało sceny z Obcego :D Faktem jest, że przy pomocy przykładania dłoni i \"rozmowy\" z dzieckiem można wyciszyć zdenerwowanego malucha, przy użyciu tej samej metody do spółki z położną przesunęłyśmy małego, który przed porodem był źle ustawiony. W trakcie porodu również współpracował, więc w niektórych sytuacjach /np. poród główki/ było trochę łatwiej. Nie jestem jedyną osobą, która nawiązała tego typu więź z dzieckiem, znam jeszcze dwie kobiety w różnym wieku, które przeżyły coś podobnego, a moja położna mówiła o wielu innych przypadkach tego typu. Tego typu więź utrzymuje się mniej więcej do 2-3 roku życia, potem mały \"oddala się\" i chociaż kontakt pozostaje bardzo bliski, to jednak już jest zupełnie inaczej. Przepraszam jeśli brzmi to nieco mętnie, lepiej wytłumaczyć nie potrafię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak czytam o bolu związanym z szyciem to jestem w szoku ,ja nie czulam nic ,ani szycia ani czyszczenia , Po porodzie na nocnym stoliku lerzaly tabletki przeciwbolowe w razie gdyby bolala rana. Nie wyobrazam sobie szycia na zywca!!!! Co do cc nigdy nie mialam ,ale mam kolezanke polozną ktora mowila ,ze o wile lepszy jest porod naturalny ,ze cc to ingerencja w ogranizm czlowieka ,otwierają Cię jak do operacji. KILKA MOICH KOLEZANEK mialo cc nie milo wspominają ,rana sie nie goila ,ropiala . mOJA PRZYJACIOLKA po tygodniu miala czyszczona ranę poniewaz wdalo sie zakarzenie . Warto przemyślec na co sie zdecydowac Ta co miala lekki porod naturalny zawsze bedzie mowila ,ze tylko naturalnie a ta ktora przeszla dobrez cc bedzie dobrze wspomniac cc Pmiatajmy ,ze nie wszytskie porody są takie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×