Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

traumatyka

Jak wymigać się od wyjazdu../poradźcie plis/

Polecane posty

mam 21 lat studiuje wakacje spedzam w domu rodzinny... niestety tak wyszlo, mialam wyjechac za granice ale sie nie udalo pojechal tylko moj chlopak:( no to przyjechalam tutaj chcialam tu poszukac jakiejs pracy ale lipa:( przedewszytskim dlatego ze na samym poczatku lipca rodzice nalegali zebym pojechala z nimi na wczasy no to pojechalam prawie mnie zmusili, a cuz klocic sie nie bede bo mieli swoje argumenty no i jestem mimo wszytsko jeszcze na ich utrzymaniu...:( niestety... jakbym nie pojechal;a to mozebym znalazla jakas prace.... No a teraz jest juz sierpien po powroce niestety nie znalzlam zadnej pracy:( a oni znow jakies wyjazy wymyslaja:( a ja nie mam ochoty z nimi jechac:( ale przeciez nie powiem im w twarz jestescie nudni i z wami nie pojade:( moja siostra tez nie chce jechac ale ona to juz w ogole nie ma wiele do powiedzenia bop tu mieszka ma 16 lat wiec sami rozumiecie...nie ma wyjacia... ale ja kurde oni nie widza jeszcze tego ze juz jestem dorosla... i moze nie mam ochoty na wyjazd...nawet ze mna tego nie uzgodnia kurwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadal szukam pracy ale z nilym skutkiem, siedze w domu prawie caly czas... znajomych tez powywiewalo, zreszta duzo kontaktow sie pourywalo tu z rodzinnych stron a ludzie ze studiow po calym kraju porozrzucani;) biedna ja jestem:( zdana na starych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udaj ze chora jestes
rozumiem cie moi tez traktuja mnie jak dziecko.... nie moze poprostu powiedziec ze niechcesz jechac...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge, ale co z tego, moja matka zaraz powie \"a co innego masz do roboty?? co ci szkodzi itd\"?? mojej matki nie przegadasz.... inaczej by sprawa wygladala jakbym miala jaka wymowke wlasnie praca (ktorej ni ma:() albo wyjazd z kolezanką ktorej tez nima:( bo wyjechala juz....wiec lipa:( fakt i tak bym nie miala nic do roboty ale juz wole sobie zostac sama w domu:D...niz z nimi jechac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna twoja nadzieja
to ze moze uda ci sie jeszcze jakąs prace znaleźć do wyjazdu... oile nie jedziecie jutro;) szukaj nadal i tyle;) albo sklam ze z kolezanka jedziesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może powiedz, że marzysz o spędzeniu kilkunastu dni w samotności, bo i na studiach i tutaj wszędzie pełno ludzi, każdy coś chce, każdy coś móei, a Ty już tego psychicznie nie wytrzymujesz i że potrzebujesz pobyć sama, bo masz bardzo umęczoną psychikę i boisz się, że jak się nie wyciszysz, to z Twoją psychiką będzie niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki perła:* to calkiem niezly pomysl i nie musze klamac przy tym;) fajnie ze jest ktos kto mnie rozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×