Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zoa

smutna opowieść pt mój mąż nekrofil

Polecane posty

mężczyzna z którym sypiam twierdzi,że robi to kiedy śpię. Nie wiem czy to możliwe tak do końca. Albo ja jestem wyjątkowo nie czuła albo on zabiera się za to perfekcyjnie. nie lubie tego, takiego seksu bez mojej obecności. Mężczyzna z którym sypiam, robi to też kiedy nie śpię. Przywiązuje mnie wtedy i zabrania mi się ruszać, nie wolno mi drgnąć ani wydać z siebie nawet najmniejszego lęku. Kiedy mi się nie udaje wytrwać w takiej martwocie pozornej,kończy samodzielnie pozostawiając mnie taką powiązaną na jakiś czas, czasem resztę nocy. przestańcie więc obrzucać mnie imperatywami kiedy zakładam topiki,że zdrada jest moją obsesją. Marzy mi się taki sex z moim czynnym udziałem, z robieniem laski, pojękiwaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na marginesie.
imperatywy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik jako facet może mi powiesz czy to jest możliwe tak przez sen?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfons biznesmen
mogę spełnić twoje marzenia a przy okazji dostaniesz pracę i zakwaterowanie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze troche i mnie ukatrupi i wypcha. Będę wieczna jak Lenin :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak tam
jest możliwe... a facet najwyraźniej ukształtował swoje upodobania waląc konia przy świerszczyku...gdyby miał wtedy filmy pewnie lubiłby twój udział,ruchy i odgłosy...pytanie na ile jest wypaczony...niektórzy gwałciciele mają podobne upodobania,nie muszę chyba dodawać,że dla swoich celów zabijają te swoje ofiary,których strach nie paraliżuje i nie przestają się ruszać... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś było normalnie, nie wiem dlaczego tak mu się pozmieniało :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indie4
zabij degenerata zanim on zabije Ciebie, to kwestia czasu kiedy zapragnie wypchać Cię jak Lenina;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogę go ukatrupić, tak go chyba troche kocham :P mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten topik to nie prowokacja?Jestem w dzikim szoku!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdro 🖐️ odkrywam uroki anonimowości internetowej. nie to nie prowokacja. i tak będę miała doła,że piszę o różnych rzeczach o których nie mówi się \"realnym\" koleżankom,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też czasem wole coś napisać tu niż znajomym z reala, nie przejmuj sie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku to mnie nawet bawiło. Ale ile można? Teraz ,kiedy próbuję wyjść z jakąkolwiek inicjatywą on jako silniejszy samiec i tak mnie unieruchamia :( Smutne, kiedy napisałam to wszystko, uświadomiłam sobie skąd bierze się ta moja obsesja zdrad i układów na boku. Co też nie robi mi zbyt dobrze na głowę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niewiadomo wlasnie:oDziś mam takie oczy rozbiegane, wiesz, nie wiem od czego:oTen topik to też taki troche matrix, dla mnie nie do wyobrażenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to marne pocieszenie, są przecież bardziej hardcorowe zboczenia. ludzie którzy robią sobie fizyczną krzywdę poszukując przyjemności i żyją w idealnej symbiozie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×