Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makowa panieneczka

cholernie boję się porodu czy jest aż tak tragicznie,że nie można wytrzymać???

Polecane posty

Gość uuuppppppp
nie rodzilam ale nie uwazam ze porod to blahostka. jednak wiele kobiet zapomina o bolu zaraz po porodzie w kazdym badz razie tak mowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adios, czy do ciebie nie dociera ze cc jest bezpieczniejsze dla dziecka? ja nie chce zeby moje dziecko mialo wylamane barki czy zeby bylo niedotlenione:( wiesz co, ja wole nie ryzykowac a cc jak napisalam jest bezpieczniejsze ze wzgledu na niedotlenienie, roznego rodzaju krwiaki i zlamanie barku wielu lekarzy chwali cc bo jest lepsze! oczywisicie dla dziecka, nie dla matki wy tak chcecie dobrze dla dziecka to dlaczego nie chcecie cc? przeciez to jest lepsze... ale nie wy chcecie jak najlepiej dla siebie;/ bo boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moja droga .. książkowy to on był tylko pod względem skurczów i faz porodu. położnej nie dałam w łapę więc nikogo przy mnie nie było..tylko przestraszona praktykantka która się przestraszyła kiedy zaczełay się skurcze parte i krzyknęła \"niech pani nie prze!\" i uciekła. gdyby nie mój mąż nie dostałabym znieczulenia. kiedy miałam najboleśniejsze skurcze Pani położna właśne wypełniania formularz i pytała mnie o różne pierdoły adres itp.. po za tym pani połozna zrobiłą mi nacięcie między skurczami i odezwała się z drwiną \"czemu pani krzyczy\" - bo krzyknęłam tylko raz. po za tym zakazili mnie jakimś świństwem bo za 3 dni wróciłam do szpitala z gorączką 39 stopni.. ale teraz to dla mnie i wtedy nie miało żadnego znaczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chce sie z wami klocic ani nic ale i tak zdania nie zmienie to nie jest jakas fanaberia tylko lepsze dla dziecka ja chce cc i wydaje mi sie ze wiem jakie moga wystapic powiklania, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna.. czytaj ty posty uważnie, i grzeczniej proszę.. bo jestem za dobrem dziecka i bab w ciązy. nic nie napisałam ze cc jest złe. zaufałabym lekarzowi w tym przypadku- MOJEMU LEKARZOWI. nie innemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos wczesniej napisal, ze cc wymaga wiekszego poswiecenia ze strony lekarza, a sn to lekarz przyjdzie raz na jakis czas i jak juz glowka sie rodzi;/ super;/ dlatego tez lekarze nie chca robic cc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już inna kwestia że lekarzowi się nie chce.. takie czasy :) nie dasz w łapę - zobaczysz jak życie Ci umilą. ja nie dałam ani przed ani przy wyjściu bo nie będę wspierać szarej strefy.. dlatego tak mi dziecko zapakowała a w zasadzie pozawijała w koc tak niedbale że kiedy wychodziłam ze szpitala to jakbym niosła stóg siana przed sobą :) teraz to jest dla mnie smieszne, ale wtedy..chyba byłam zbyt uprzejma. moja znajoma miała cc - na żądanie- i dlatego przyznaje że o porodzie to ona pojęcia nie ma :) na oddziale była tez babka która miała już 3xcc i właśnie przyszła do czwartego.. kiedy wróciłam z zakażeniem poporodowym- na sali znalazłam się też z dziewczyną której rana po cięciu źle się goiła i ropiała.. także chyba nie ma zasady przy którym sposobie porodu jest mniej powikłań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma zasady - racja ale nie mozezs sie ze mna nie zgodzic ze cc jest lepsze dla malucha a przeciez tutaj liczy sie najbardziej dziecko, czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratka-dla-puchatka
a powiedzcie mi, po co wam w ogóle te dzieciory? robicie sobie same problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli miałabym wybierać to pewnie, wybrałabym cc..albo lepiej znieczulenie zewnątrzoponowe.. tylko widzisz ja mam taki charakter jeżeli lekarz mówi mi dziecko ułożone prawidłowo, nie ma żadnych powikłań.. to postanawiam rodzić normalnie. taka była moja decyzja. To wszystko zalezy do lekarza na którego trafisz.. kiedy moja mama mnie rodziła mi uszkodzili obojczyk.. bo przyjęłam postawę heil hittler :) moja teściowa urodziła dzieciaka który ważył 5 kilo!!!! ale to były inne czasy i nikt raczej nie liczył się ze zdaniem kobiety. koszmar koszmar.. pewnie że lepsze jest cc.. tak to ja mogłabym rodzić i rodzić i rodzić..a planuję mieć jeszcze 2je dzeci - takze może może ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dzieciory są po to... bo miłości bezwarunkowej nie dostaniesz nigdzie indziej. kocha cię za wszystko, mimo wszystko i Ciebie najmocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaww
miałam 2 razy cc na zyczenie, zapłaciłam nie ukrywam ale tak własnie chciałam i nie żałuję Samo to jest fajne ze sie zgłasza 2 tyg przed terminem mozna sobie wybrac dzień no i żadne skurcze nie grożą Fakt tą jedna dobę trzeba przelezeć ale nie wiem co was tak boli bo mnie nie bolało szycie zupełnie , jak juz wstałam to chodziłam normalnie. Blizna jest to fakt ale wcale jej nie odczuwam, jestem bardzo szczupła, brzucha zero Moim zdaniem fajna ma racje-po co sie męczyc jak mozna sie nie męczyć a dziecku przy cc sie krzywda przeciez nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wiesz Aga w naszym Państwie panuje przekonanie że poród naturalny zawiera jakiś boski element i nie ma nic lepszego na świecie niż umartwianie się w bólach skurczowych. To tak podniosły moment czerpać radość z cierpienia i taka kobieta która urodziła natoralnie jest prawdziwą matką. moim zdaniem to stek bzdur, ale powyższa opinia należała do babki z którą dane było mi leżeć na odddziale poporodowym. ( moim zdaniem to jakaś masochistka była). zaczęła coś mówić o radości jakiej kobiecie dostarcza czekanie na skurcze i narastanie tych skurczów. przerwałam jej mówiąc \" ze mnie akurat podczas porodu najmniej obchodził pierwiastek boski i poprosiłam o znieczulenie bo mnie paskudnie bolało\" zamknęła się na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość print
Dziewczyno Ty idz do psychologa bo juz sie boje co ty mozesz przez swoje zachowanie zrobic temu dziecku.A tak poza tym przeciez jakoś to dziecko musi wyjść.Nie ma inne drogi,no chyba ze cesarka ale i tak czujesz przed tym ból.Trzeba było myślec zanim poszłas z kimś do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) jeżeli zdecyduję się na drugie dziecko to pójdę do szpitala gdzie będę miała jakieś znajome położne..chociaż fakt - obecnie dużo się zmieniło i kobieta już nie jest takim mięsem jakim była przed laty ale zawsze lepiej mieć swojego człowieka. cc..chyba bym się trochę bała cięcia i blizny..wiem wiem ,że jest mało widoczna..ale jakoś mnie to \"mrozi\" :) nigdy w życiu nie miałam żadnej operacji chyba dlatego.. wybrałabym znieczulenie zewnątrzoponowe.. albo już sama nie wiem.. chyba cykor ze mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
print do kogo to bylo? jesli do mnie to gratuluje nauki czytania bo pisalam juz chyba z 10 razy ze nie jestem w ciazy i cc jest lepsze dla dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogi print.. nie moralizuj bo albo jesteś za młody, albo nie masz dzieci albo nic nie wiesz o życiu. matka tez ma swoje prawa i uczucia tak samo jak dziecko. i jest odpowiedzialna za siebie jak i swoje dziecko, jak je wychowa - jej zadanie. nie trzeba byc matką idealną..ważne żeby być matką dobrą.. a to kórędy dziecko się wydostaje z kobiety nie ma zdanego znaczenia.. mówisz jak moherowy beret. tak tak jeżeli już sex to wyłącznie prokreacyjny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nigdy nie mialam operacji ale ja nie chce zeby moje dziecko bylo neidotlenione co w konsekwencji jest niepelnosprawne:( nie chce aby takie cos mialo miejsce, a zoltaczka czy cos to pikus bo prawie kazde dziecko je ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak print, przy cesarce czujesz bol a przy normalnym porodzie nie czujesz?! lezysz sobie na plazy i za chwile dolacza do ciebie dziecko? nie wiem kim ejstes, facetem czy glupia baba ale uwazaj troszke na slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą żółtaczką bywa różnie.. dowiedziałam się niedawno o żółtaczce typu późnego.. pojawia się do 2óch tygodnie po porodzie i spowodowana jest pokarmem kobiety.. moja siostra obecnie ma taki problem z maluchem swoim..ale odstawienie od piersi na kilka dni załatwia sprawę. moja mała była taka żółta że musiała leżeć pod lampami UV (fototerapia) 3 dni i dziecko już nie było takie żółte.. Jeżeli będę miała możliwość wybrania sobie rodzaju porodu - zastanowię się napewno nad wieloma rozwiązaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ally makbil
hej, ja jeszcze nie przechodzilam tego ale zawsze slyszalam ze jesli kobieta ( to nie sa glupie rady tylko bylo sprawdzone przez te kobiety) w czasie ciazy cwiczy ( nieforsuje sie tylko cwiczy, najlpeiej specjalne cwiczenia dla kobiet w ciazy) i duzo spaceruje, jest aktywna w miare mozliwosci to porod jest latwiejszy i szybszy.. i nie przejmuj si etak bo caly stres przeniesiesz na dziecko a tu jeszcze z 8 miesiecy Ci zostalo.. wez sie za te cwiczenia, poczytaj jeszcze fachowej literatury zeby wiedziec co i jak - bedziesz sie czula pewniej i spokojniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Byłem dwa razy przy porodzie i muszę przyznać,że moja żona z moją pomocą zniosła to super i zaraz po jadła obiad podczas gdy lekarz zszywał a przed porodem na łożu piliśmy jeszcze kawę( 2 min do pierwszego parcia ).Oczywiście tego bulu nie odczuwałem jak ona,ale wiadome,że połóweczka też czuje.Myśleli,że jestem po szkole rodzenia a ja pierwszy raz na porodówce, ale weście CHOPA niech widzi początek życia, To wyciska łzy szczęścia i wznosi was na najwyższy piedestał, ( moje ukłony )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszłam na wesele w 8 miesiącu ciąży i tak skakałam i tańcowałam że aż rozwalił mi się but. :) taka radosna przyszłą mamuśka :) kucharki z kuchni (gdzie poszłam pożyczyć igłę do zszycia buta) wybałuszały na mnie oczy i pytały mnie \"który to miesiąc że tak skaczę\".. a mi się po prostu chciało tańczyć. przez całą ciaże byłam aktywna bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż na widok główki córki myślał że mi wątroba wychodzi ! :D :D :D zzieleniał ale się trzymał mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to twoja zonka miala latwy porod ale ona nie jedyna rodzila i nie mozna mowic ze porody sa latwe do zniesienia kobiet jest 3 miliardy, jak rowniez rodzajow porodu bedzie 3 miliardy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość print
To było do założycielki topiku.Waszych wypowiedzi nie czytałam,bo to nie wy prosicie o zdanie.Zadnym moherowym beretem nie jestem,ale jezeli idzie sie z kims do łóżka bez zabezpieczen to trzeba sie liczyć z tym ze MOZE być z tego ciaza.Owszem obawy kazda z nas ma ale nie takie histeryczne a jezeli one nastapia to trzeba niestety cos z tym zrobić zeby to jak najszybciej zwalczyć,czyli udać sie do specjalisty.P.s----Gdybyscie tylko wiedzieli kim jestem to wiekszosc waszych opini na moj temat by sie tutaj nie znalazła.ZyczeTobie założycielko topiku POWODZENIA.jEZELI PRAGNIESZ TEGO DZIECKA TO WSZYSTKO SIE ULOŻY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość print
wIDZE ZE CZYTAJAC TO ZDANIE PRZYSZŁA CI NA MYŚL TYLKO GROŻBA.A to nie w tą strone.Jakas bojazliwa jestes.Masz z soba problem to tez zalacam specjaliste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×