wiesz? zakochałam się...

to jest.. cudowne. te jego spokojne oczy..

ten poczatek jest nbajcudniejszy. nic mu nie powiedzialam, on tez nic nie wyznal, ale wiem ze mu sie podobam, widze to.. te nasze niesmiale spojrzenia, usmiechy przy kazdej rozmowie, uniki i przyciaganie.. pelno w tym niewinnosci, uwielbiam to..

? ? ? ? ?

ja 20, on 21

to fajnie że się zakochałaś...fajnie też by było jak on by odwzajemniał to uczucie....jesteście jeszcze młodzi więc wszystko przed wami :);)

trudno to wyczuc, wiem ze mnei bardzo lubi, bo wciaz mi to powtarza. widze, ze jest zazdrosny, tak uroczo zazdrosny, gdy tancze z innymi, stara sie zwrocic na siebie moja uwage, gdy zajmuje rozmowa kogos, choc ma powodzenie i wszystkie dziewczyny doslownie wokol neigo skacza. nie wiem, czy on tez sie zakochal, mozepo prostu intryguje go to, ze ja nie skacze wokol niego jak inne, ale gdyby sie zakochal, wcale sie nei pogniewam;)

fajnie

Fajnie,że się zakochałaś.Życze powodzenia. :)

lato tak na was wszystkich działa?

nie lato, a On..;)