Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcin..................

5 najwspanialszych chwil w Waszym życiu

Polecane posty

Gość Marcin..................

Zainspirowany pewnym odcinkiem trzeciego sezonu LOST postanowiłem zapytać forumowiczów o 5 najwspanialszych momentów Waszego życia. Ja chciałem zrobić taką listę, ale niestety lista ograniczyła się do jednego punktu: 1. Dziewczyna, której kiedyś pomogłem powiedziała, że byłem dla niej kimś. Jak widać, skromna moja lista :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward Pijaczyna
1 piwo 2 piwo 3piwo 4piwo 5 kolega pozycza na 5 piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza miłość.. to była dłuuuuga chwila, ale wspaniała. ;) Reszta jeszcze przede mną.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin..................
Byłem dla niej kimś bliskim przez 3 tygodnie w wakacje kilka lat temu...ona miała problemy emocjonalne, spotkaliśmy się w górach na obozie. Byliśmy bardzo blisko siebie, ale nigdy nie oficjalnie nie tworzyliśmy związku. Widziałałem, że to nie ma sensu, bo ja jestem z południa, ona była z północy. Miałem 18 lat, a ona 17...Powiedziała to na zakończenie, wtedy gdy się żegnaliśmy. Wymieniliśmy sie nr telefonu (ona nie miała wtedy stałego dostępu do internetu). Z pewnością nie poznałem jej tak jakbym chciał, ale i tak wystarczająco, żeby wtedy coś do niej poczuć. Potem czasem do siebie dzwonilśmy...i tak się skończyło. Ja miałem poźniej problemy w rodzinie (bardzo ciężko chory ojciec, rok poźniej matura, egzaminy na studia). Zapomniałem o niej. Ona o mnie pewnie też...Niby mam adres i ona też, ale nikt się chyba na nic nie odważy. Poza tym na 99% ma faceta. Ja się po chorobie ojca załamałem i nic dobrego mnie już nie spotkało :o Teraz powoli dochodzę do siebie... Ech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin..................
Wiesz, ja raczej nie należę do osób, którym duma zabrania czegoś zrobić. Bardziej boje się zniszczenia wspomnień. Przez te lata nie myślałem o niej nałogowo, nawet wtedy gdy sytuacja się unormowała myślałem o niej raczej rzadko. Tylko czasem wraca do mnie ta myśl co tam u niej, jak żyje...Nie chodzi o to, że chciałbym z nią być, bo to jest nierealne, raczej czysta ciekawość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin..................
A jeżeli u nie jest źle? Jeżeli zapomniała? Może ma męża, może nie chce mnie widzieć... Boje się zniszczenia najwspanialszego wspomnienia mojego życia, naprawdę. Jestem idealistą i romantykiem. Wspomnienie tego momentu czasem trzymało mnie jakoś przy życiu i byłoby mi żal gdyby ta bańka prysła. Bo tak naprawdę to jest wielka niewiadoma. Spodziewać się mogę wszystkiego i to raczej za duże ryzyko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin..................
dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka xD
3 tyg 100% szczęścia z NIM... moją pierwszą i jedyna miłością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×