Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blackdeath

Moja kobieta ma przyjaciela

Polecane posty

Gość Blackdeath

Tak jak w temacie. Jesteśmy razem pół roku ale czasem ogarniają mnie watpliwości, zwiazane z ich relacjami. Znaja się od dwóch lat i Ona zawsze wypowiada się o nim w superlatywach. Przytulaja się do siebie jak się witaja i mówia do siebie częto robaczku albo słoneczko, czaem widze na GG. Jestem o to zazdrosny i zastanawiam się czy to normalne relacje. Oni sobie wszystko mówią o naszych relacjach pewnie też. Jak myślicie jak powinienem sie zachowywać czy okazywac zazdrośc czy czekac? Pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dartanialllllll
To dobrze, ze ma przyjaciela. Nie badz egoista. Moze ten przyjaciel ma lub bedzie mial dziewczyne i bedziecie moglistworzyc fajna grupe kumpli? To wazne, by miec oprocz siebie jeszcze inne zaufane osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka see
uu jak bym byla w twojej sytuacji to bym byla zazdrosna przeciez tobie moze rowniez wszystko mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet ma duzo przyjaciolek na pocztku bylam zazdrosna a teraz ani troche. bo wiem ze tomnie kocha i ze mna chce byc a nie z nimi.. z nimi tylko sie przyjazni zwierza kiedy jest mu zle ze mna .. klotnia czy cos.. one wtedy pomagaja mu .. i wtedy miedzy nami jest ok.. wiec powinienes sie cieszyc ze ona ma pzrzyjaciela.. ja tez mam przyjaciela i tez mowie do niego sloneczko :) chociaz mojemu facetowi to przeszkadza:D ale wie ze tonic takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etnaaa
szczerze, to zaczelabym sie martwic na twoim miejscu o to. Ja mialam taka sytuacje tylko to ja bylam ta kobieta ktora ma takiego przyjaciela. Mialam chlopaka jak rowniez przyjaciela, z ktorym niby nigdy nic, trakotwalismy sie podobnie jak twoja dziewczyna ze swoim przyjacielem. Ale po pewnym czasie w nasza przyjazn wtargnelo uczycie, tzn ja sie zakochalam. Zerwalam z tamtym chlopakiem a z tym przyjacielem juz od ponad pol roku jestesmy para. Nie zycze ci tego ale tak moze sie zdarzyc:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ===
no bez przesady. do kmpla mowiz robaczku, sloneczko... jakies granice tez obowiazuja. ciekawe jak ty bys mial taka "przyjaciołke" to jakby sie czuła! a co na gg widziałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
tak ale to troche bolesne jak widzisz takie bliskie relacje sa chyba jakies granice??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
ja ze swoim kumplem też słoneczkujemy, buziaczkujemy i nikt pretensji nie ma. mój facet chyba też go polubił - takie sprawia wrażenie. bez przesady - chyba przewrażliwiony jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Widzialem rozmowe w której wlasnie tak sobie cukruja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etnaaa
ja tez mam duzo kolegow, i tylko z tym jednym tak sie zachowywalam jak twoja dziewczyna ze swoim przyjacielem. No i widzisz co z tgeo wyszlo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa granice dlatego moj chlopak nieprzyula ich nie caluje i wogole moze tylko zeby pocieszyc czy cos.. dlatego nie jestem zazdrosna.. ale skoro wiesz ze twoja dziewczyna cie kocha i to z toba jest to czym ty sie przejmujesZ?? powiedz jej ze przeszkadza ci ze mowi do niego sloneczko i robaczku jak to sam powiedziales i tyle.. jesli cie kocha i liczy sie z twoim zdaniem to przestanie sie tak do niego zwracac i tyle.. zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Nie wiem juz ale pewne jest ze jak jedzie do niego w odwiedziny to zawsze robi sie na bostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
widać tobie jużnie musi się podobać:P hehe:) przesadzasz.. czemu nie spróbujesz się z nim zparzyjaźnić czy chociaż jakiś kontakt nawiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma też ma faceta i przyjaciela. Panowie z tego co wiem również się lubią więc nie ma z tym problemu. Co do wypowiedzi, że Tobie też może o wszystkim mówić to trochę się nie zgodzę, bo ma z Tobą gadać jak chce na Ciebie np. ponarzekać? (skrajny przypadek podaję).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz kazda dziewczyna chce ladnie wygladac i podobac sie facetom.. wiec tym akurat nie powinienes sie przejmowac.. ty zapewne tez chcesz sie podobac kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj na to wiem co mówie
::O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Poznałem go to ok facet ale problem jest taki ze o ile wczeniej byl zonaty teraz sie rozwodzi i stad tez moje obawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Sytuacja sie zmieni ON bedzie wolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka teria
Przyjaciół można mieć, fajna sprawa, ale nie kosztem związku. Gdyby mój facet powiedział mi, że przeszkadzają mu moje bliskie relacje z kimś innym, to bym postarała się nie sprawiać mu przykrości. Bo on jest dla mnie najważniejszy. Nie chodzi o to, żeby całkowicie zerwać kontakty, ale nie doprowadzać do sytuacji, w których rani się bliską osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursulla
niestety. wygrasz tylko udawana pewnoscia siebie. staraj sie zeby to ciebie kojarzyla z meskoscia a jego z kolezenstwem. nigdy jej nie okazuj mniejszego zainteresowania ale tez nie badz marudzaca mamalyga. on moze taki jest bo jak sie rozwodzi ma mnostwo problemow, wiec ty musisz byc wulkanem meskiej energii i spraw sobie cos nowego (ale innego niz dotychczas) to ja troche zaniepokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wali cię po rogach
a iesli jeszcze nie to napewno zacznie z nim niemozliwe jest by facet nie myślał swoim małym to normalne idz do tago gościa i oklep mu ryj zanim przeleci ci dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
To o to wlasnie chodzi ja poprostu teraz troche czuje sie tak jakbym byl w stanie pernamentnego zagrozenia. A moze tak sprobuje sie zblizyc do ktorejs ze swoich kolezanek tak zeby moja partnerka poczula jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego jak
przyjaxn damsko meska, predzej czy poxniej wkrada sie uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
do ursulla Hmm ale jak to zrobic jak widze te ich bliskosc to trace swoja pewnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalaliy
JESLI ZABRONISZ JEJ SPOTKAń ZE SWOIM PRZYJACIELEM TO Ją STRACISZ!!!JESLI KOCHASZ Ją NA PRAWDE TO ZARYZYKUJESZ..I POZWOLISZ NA PRZYJAZń..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
haha to się facet wypowiedział na temat swojej natury - nie myśłimy mózgiem tylko fiutem - ciekawą opinię o sobie macie.. gościu, jeśli ty jej nie wierzysz do tego stopnia, to po co z nią jesteś? jakby mi facet "zaproponował" jakiekolwiek ograniczenie kontaktu z którymś ze znajomych, to byłaby to ostatnia jego propozycja dla mnie. nie wiem, jak mozna być tak słabym i zakompleksionym, aby ograniczać drugą osobę. i zdrugiej strony - jak można być tak uzależnionym od kogoś, aby porzucać kontakty z przyjaciółmi.. oni są na zawsze, a partnerzy się zmieniają niestety, takie głupie czasy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinno się tak mówić do innej osoby płci przeciwnej jeśli jest sią z Kimś związanym. I mieć przyjaciół płci przeciwnej też nie za bardzo, zwłaszcza przytulać się do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Tak ale nie potrafie żyć w ciagłym strachu to nawet nie jest zazdrosc. Mam w sobie troche zalu bo ja nie stawiam jej w takiej sytuacji. Kocham ja bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jej przyjaciel
jest gejem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka teria
do do dyniogłowy: nie chodzi o to, żeby zabraniać kontaktów, ale według mnie są jakieś granice, które pewne sprawy rezerwuja dla osoby najbliższej. I jeśli te granice sieprzekracza to nei jest dobrze dla związku. Jeśli dla ciebie kontakty ze znajomymi i przyjaciólmi są ważniejsze od relacji w związku to moze jeszcze nie dojrzałaś do jego załozenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×