Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blackdeath

Moja kobieta ma przyjaciela

Polecane posty

Gość wali cię po rogach
co wy za pierdoly piszecie jesli jeszcze jej nie puka to napewno zacznie , przyjazn między kobietą i męszczyzną nie istnieje zawsze w głowie męszczyzny istnieje ochota na sex , kobiety tego nie rozumieją więc z nią nie ma o czym dyskutować ic do niego i powiec mu że to ci się nie podoba niech się od twojej kobiety trzyma z daleka , jesli jest tylko jej przyjacielem to odpuści a jeśli chce ją pukać to odrazu poleci i jej to powie żeby ciebie usunąć z drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Chyba złapałem doła co tu zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jim
ja się rozstałem przez jej przyjacela. od samego początku na mnie działał jak płachta na byka i ja na niego też. mimo że ją kochałem nie mogłem już wytrzymać ciągłej presji i ciągłej niepewności. skoro ja się nie czułem pewny że jestem kochany to po co męczyć się w związku. jak jesteście sobie przeznaczeni to będziecie razem jeśli nie to szkoda nerwów i zdrowia. dla mnie też nie ma przyjaźni damsko - męskiej a ten kto mówi inaczej to chyba nie zdaje sobie sprawy z tego co druga osoba zakochana "po uszy" czuje widząc jak jego miłość wdzięczy się do innej osoby i jest przy nim bardziej szczęśliwa niż przy tobie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka teria
wali cię po rogach - jestem kobietą, a zgadzam siez toba Prędzej czy później to sięźle skończy. Może też być tak, że ten pseudoprzyjaciel (bo prawdziwy przyjaciel nie działa na naszą niekorzyść) pozbiera siepo rozwodzie, znajdzie sobie nową kobietę, a wtedy ta Twoja poczuje sięzazdrosna, bo kobiety niestety tak mają, że lubia mieć wszystko na wyłączność (także przyjaciół) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wali cię po rogach
jesteś facetem pomyśl ile swoich koleżanek zaciągnął bys do łużka on jest taki sam i wlaśnie to robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyjaciolkaP
Fuck!!! Wam chyba napreawde sie nudzi zeby zakladac takie topiki, kurcez tojuz przyjaciol nie mozna miec??!! Ja tez mam faceta i 3 takich przyjaciol do ktorych takze mowie robaczku, misku itd oni robia miprezenty, czasami jak nie chce mi sie wracac do domu to u nich nocuje ale oproicz ptzyjazni miedzy nami nic nie ma..amoje koffanie to rozumie:] szczerze..to czasami kazda dziewczyna szuka tak jakby "brata" zeby moc sie czasem znim powyglu[piac i ktory by ja takze traktowal jak siostre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka teria
co innego mieć 3 czy 5 przyjaciół, a co inengo jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka teria
A poza tym, to nie każdy chłopak szuka siostry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursulla
no coz - zachowaj sie jak facet. jezeli sie do siebie zblizaja i tula, obejmij dziewczyne, chwyc za tylek. zwycajnie wykonaj gest, ktory jest dopuszczalny w przestrzeni publicznej ale zarezerwowany dla ciebie. pocaluj ja w usta - zwyczajnie "obsikuj" teren.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Staram sie tak robic ale przy nich czasem czuje sie oniesmielony. Kiedys myslalem ze przyjazn mesko damska nie itnieje a teraz chyba musze sie z ty pogodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Cholernie trudno pogodzic sie z mysla ze to nmoze byc oszustwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
jakbym się dowiedziała, że mój facet to taki prymityw i kretym, za moimiplecami atakuje moich przyjaciół to osobiście bym co nieco poprzestawiała nie mówiąc o definitywnym rozstaniu. nie ma to jak zaufanie i miłość do drugiej osoby. po co? mam na właśność i ma mnie słuchać:o chorzy jesteście.. albo samotni i stąd takie poglądy.. można się przyjaźnić i nie sypiać ze sobą - no chyba ze ktoś naprawdę myśli tylko fiutem, ale akuart takich facetów unikam zupełnie. ale co wam będę tłumaczyć - do związku, masz rację, trzeba dorosnąć. poczekajcie jeszcze kilka lat.. moze i są takie panny, które lubią "władczych" facetów - ale nie imbecyli decydujących za nie.. chyba że jakieś niunie pseudodresików, ale to inna kategoria kobiet.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wali cię po rogach
stary jak chcesz to akceptować to odrazu idzcie do łużka we 3 bo oni zrobią to sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
*bym mu poprzestawiała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursulla
wyobraz sobie ze to jej brat. moze czujesz sie nieswojo w tych sytuacjach ale staraj sie zwyczajnie zachowywac tak, zeby to on czul sie oniesmielony mozesz powiedziec swojej dziewczynie na ucho jakis komplment nie w momenie oficjalnej rozmowy tylko kiedy np ruszacie z miejsca i jest zamieszanie ale tak zeby on widzial nigdy nie smec pamietaj -mezczyzna to ty, on -rodzaj bezplciowej kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
mam straszny mętlik teraz mysle ze zblize sie do jakiejs swojej kolezanki tak zeby sama zobaczyla jak to jest nie wiem mam nadzieje ze to pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Do Ursulla dzieki za rady to trudne mam nadzieje ze dam rade sprobuje tez tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursulla
nie rob tego!!! kobiety lubia zainteresowanie. jezeli zoabaczy ze twoje musi dzielic a jego ma na wylacznosc- odpadniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
tu masz rację ursula..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wali cię po rogach
do do dyniogłowy jesteś kobieta i rozumujesz w innych kategoriach a my jesteśmy facetami i niestety nasza natura nie pozwala nam przestaś myśleć o seksie nie koniecznie odrazu zdradzamy swoje wybranki ale jesli facet zbliza się do kobiety i spędza z nią czas przytula się do niej to ma to napewno pottekst seksualny ( PRZYKRO MI JESTESMY JACY JESTEŚMY )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
No ale inaczej Ona e nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka teria
To jak to ma wyglądać według ciebie do dyniogłowy? Mój facet ma na przykład przyjaciółkę, z którą spędza więcej czasu niz ze mną, z którą kontaktuje się codziennie, to jej się zwierza, pomaga w przeprowadzce i malowaniu pokoju, to z nią umawia się na imprezy w piątki (mnie zabierze, ale czuję się jak piate koło u wozu), podczas których tańczy ze swoja przyjaciółką. Niby wszystko na wesoło, niby to są żarty, ale chyba ma prawo mi sięto nie podobać? Czy nie? Czy w imię tolerancji i zaufania mam zaciskać zęby i udawać, ze dobrze siebawię? Czy mam zadowolić się tym, że ze mna chodzi do łózka i ma mi to wystarczyć? Bo tak zrozumiałam sytuację autora, tylko odwrotnie, a z doświadczenia wiem, że jak ktoś sobie czegoś nie przełoży na własne życie to nie zakuma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursulla
nigdy nie graj glupiego, zarozumialego macho ale tez nie czuj sie jak trzecie kolo u wozu. to jest twoja dziewczyna i jezeli facet czuje sie bardziej komfortowo niz ty, musisz siegnac po sztuczki tylko nie przekrocz granicy dobrego smaku zeby sie nie osmieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daj Spokoj nam
Blackdeath, Nie sluchaj innych tutaj. Jestem w zwiazku i stara kolezanka do mnie wyslala sms ale wiem ze moze cos innego w tym byc to do niej nie odpisalem bo szanuje swoj zwiazek. Ty sam wiesz czy moze cos innego w tym byc, po prostu wyczujesz, jak myslisz ze jest to porozmawiaj ze swoja dziewczyna jeszcze raz. Jak unika rozmowy czy nie chce szczerze rozmawiac to trudno ale moze to nie jest dziewczyna dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
ja się ze zwierzętami nie zadaję - więc może dlatego ciężkomi to ogarnąć. nie mam nastu lat więc trochę w zyciu widziałam i przeżyłam. to co piszesz nawet nie jest śmieszne, tylko żałosne.. jak można kogos traktować jak przedmiot? na własność..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackdeath
Hmm to tak jakbym musial nastawiac drugi policzek lepiej zeby zadzialalo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
sztuka teria - tu cię boli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daj Spokoj nam
Dodam ze wiekszosc odpowiedzi tu bedzie od kobiet ktory uwaza ze wolnosc w zwiazku to znaczy ze moga robic co chca. Nie zwracaj uwage na takie opinie, to jest tylko jeden pewen typ kobiety, rzeczewiszcze sa inne, troche lepsze do poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wali cię po rogach
nie szukaj innej kobiety bo ta kturą masz ci zwieje jak zaczniesz interesowac sie inną to na 100 % ona pujdzie do niego się wypłakac i niechcą pisać dalej co się stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka teria
Mylisz się, nic mnie nie boli, mam bujną wyobraźnię :) Chciałam tylko odwrócić sytuację, żebyś zrozumiała, o czym piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×