Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lekko podłamana...

Wzrok, nietypowa wada

Polecane posty

Gość lekko podłamana...

Mam 18 lat. W podstawówce w 2. klasie okulistka zrobiła mi komputerowe badanie wzroku i dobrała okulary. Nie chciałam ich nosić, dlatego w 5. klasie rodzice wybrali się ze mną do innego specjalisty. Okazało się, że okulary były źle dobrane, w obojgu oczy stwierdzono astygmatyzm ( a mam go tylko w jednym oku). Mam różnowzrocznośc, czyli jedno oko (prawe) krótkowzroczność 3,5 drugie oko (lewe) nadwzroczność, astygmatyzm 1,5 I tak nie widze zbyt dobrze, bo nie może być dużej różnicy pomiędzy obojgiem oczu... Jest to dla mnie spory dyskomfort :(. Podobno przy soczewkach mozna sobie pozwolić na całkowite zredukowanie wad i widzieć jak normalny człowiek... Ja niestety musze się nieźle wygimnastykować, żeby z 6 ławki dojrzeć czasem co pisze na tablicy... Jednak soczewki kontaktowe są drogie i niezbyt stać na nie rodziców. Nie jesteśmy biedni, ale mój brat ma kilka dość poważnych chorób (rozszczep wargi i podniebienia,sponsorowane leczenie hormonem wzrostu oraz pokrzywka barwnikowa i dodatkowa rehabilitacja z powodu spowolnionych ruchów, reakcji) i to naprawdę spoty ciężar dla rodziców. Źle mi z tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dirfma
nie rozumiem przeciez na kazde oko nawet w okularach dobiera sie inneszklo wiec co to ma do tego ? czy to dlatego, ze tu masz plus a tu minus? swoja droga ja tez mam astygmatyzm, mialam i mi wrocil po latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie smuc sie, jutro bedzie lepiej... slonko znow zaswieci! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko podłamana...
chodzi o to, że jak masz dużą różnicę pomiędzy jednym a drugim okiem (jedno plus a drugie minus) to cię głowa bardzo boli, bo niezbyt dobrze znosi takie różnice.... tak wytłumaczył mi okulista...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...moznaCi jakos pomoc? Tylko kontakty? Nie ma innego wyjscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizeeeeeeeeeeee
Kurde, z 6 rzedu czytac i Ty masz problem? Ja musze siedziec w pierwszej lawce i czasem g... widze. Mialam wade -14,5 i -12,5. Zrobilam laserowy zabieg, ale przy takiej duzej wadzie nie da rady do konca. Mam teraz -3 i -5. Ale co z tego, jak siatkowki zniszczone juz od urodzenia? I tak g...widze i tak. Wiec sie nie martw, sa tacy co maja gorzej, albo nie widza wcale. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alizeeee - mam podobną wadę do twojej sprzed operacji. Napisz proszę czy jesteś zadowolona z tej operacji i jak ona wyglądała, i jak później rekonwalescencja przebiegała...warto było? A i gdzie robiłas? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizeeeeeeeeeee
Jestem bardzo zadowolona, bo nie musze nosic ,,denek,, tylko normalne, cienkie szkla. Widzenie w okularach mi sie nie poprawilo, bo mam zdegenerowane siatkowki. Za to bez okularow przynajmniej jestem w stanie rozpoznac przedmioty - wczesniej byla jedna wielka plama. Robilam we Wroclawiu. Zadnych skutkow ubocznych nie mam, a minelo juz dobre 3 lata. Mozliwe bylo jeszcze zrobienie operacji drugi raz, ktore by skorygowalo wade o ok. 2 dioptrie. Ale sie nie decydowalam, bo i tak bym sie nie pozbyla okularow. Pani doktor mowila, ze wchodzi jakas nowa metoda i ze bedzie mozliwe dokorygowanie do zera. Wiec zamierzam sobie zrobic, ale poki co jestem za granica, wiec odlozylam temat na czas, kiedy bede w Polsce przynajmniej przez miesiac. Zabieg da sie przezyc, troche jednak boli, ale w dwie godziny po juz jest ok. Wtedy nalezy przez jakis czas zakrapiac oczy kilka razy dziennie i stosowac zel nawilzajacy. Ja polecam - nie musze chyba pisac, ile kosztowalo mnie psychicznie noszenie tych denek, albo bawienie sie z soczewkami, ktore juz mnie zaczely uczulac. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lekko podłamana...
Ja też od podstawówki noszę okulary i też nie widzę co jest napisane na tablicy. Czasem przesiadam się bliżej a kiedy nie chcę siedzieć w pierwszych ławkach to pytam koleżanki z ławki co jest napisane albo przepisuje od niej z zeszytu. Trzeba sobie jakoś radzić. Z tego co wiem soczewki korygujące astygmatyzm trzeba ustawić na oku pod odpowiednim kątem. Okuliści są do tego specjalnie szkoleni. Ale w Polsce niewielu jest okulistow ktorzy sie na tym znaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się bo
mam nadwzroczność (+6) i astygmatyzm od urodzenia, a ostatnio okulistka powiedziała mi, że w wieku 40 lat mogę mieć jaskrę - czy ktoś tak miał ? Jak temu zapobiec ? Czy jest jakaś profilaktyka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rad1982
Z bólami głowy to przesadzacie. Mam 33 lata. Niedawno okulistka powiedziała, że jedno oko mam na plus a drugie na minus etc. Wada jest na tyle poważna, że nie mogę na razie używać szkieł kontaktowych, muszę skorygować a mam ją już ponoć przynajmniej 13 lat. Bólu głowy nie mam. Szczerze to zacząłem nosić okulary ale nie wiem czy warto. Widzę normalnie czytam normalnie prowadzę normalnie bez okularów. Jak założę okulary to tylko kanty widzę ostrzej. Za to jak pochodzę w okularach i je zdejmę wtedy potrzebuje chwilę by mózg wyostrzył obraz. Więc czy warto?? Nie wiem i się waham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×