TĘSKNIE ZA NIM, CHOCIAZ TO ON POWINIEN!!!!!!!

Witajcie!!! Jestem (bylam) z chlopakiem prawie 6 lat. Zawsze bylo miedzy nami dobrze. Rzadko sie klocilismy. Czesto spedzalismy razem czas. Myslalam ze to TEN NA CALE ZYCIE!!! Az do pewnego momentu. On zaczal nowa prace, ja rowniez. nie mielismy dla siebie czasu i rzadko sie widywalismy. roslo napiecie. Caly czas narzekalam ze nie przyjezdza, robilam wyrzuty ze nie ma czasu dla mnie. UMowilismy sie na danyy dzien na dana godzine ze przyjedzie (to bylo 2 tygodnie jak sie nie widzielismy tylko dzwonilismy do siebie). nie przyjechal. dodzwonilam sie do niego dopiero na sam wieczor. byl pijany. napisalam mu ze nie chcem go wiecej znac! od tamtej pory sie nie odezwal.. co mam o tym myslec? tak bardzo za nim tesknie! to on powinien przyjsc z przeprosinami na kolanach!! co mam robic?? zapomniec?? napisac do niego?? czekac?? Prosze pomozcie!! Monika

Hej! Ja tak bym chyba nie potrafila, jestem taka osoba, ktora musi miec sprawe wyjasniona!!! Na Twoim miejscu spotkalabym sie z nim i porozmawiala o wszystkim. I niech on mowi. Ty sluchaj. Moze poznasz przyczyne jego zachowania? Jesli nie bedzie chcial sie spotkac czy nawet porozmawiac przez telefon to daj spokoj... Ja w kazdym razie tak bym zrobila, po co sie zadreczac?

prosze napiszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(:(:( :(:(:(

Dokladnie to rozumiem i tak chcialabym zrobic IceTeaLemon. Ale to on powinien przeprosic za to cale zajscie a nie ja!

Nie unos sie duma. Tu chodzi o Wasz zwiazek. Porozmawiac nie zaszkodzi, powiedziec co Cie boli, ze to on powienien, ze co sie z nim dzieje, dlaczego tak sie zachowuje? Rozmowa to bardzo dobra rzecz. Najgorsze sa \"ciche dni\", bo moga zniszczyc zwiazek do konca. Wyjasniajcie sobie wszystko na biezaco - taka moja rada. Dobranoc Moniko! Trzymaj sie!!

Wiem ze masz racje. Dziekuje za rade. Zrobie tak jak napislas. to najlepsze rozwiazanie...

nie odzywaj sie pierwsza, kobieto, własnie pokaz dume

myslalam duzo w nocy i doszlam do wnosku ze nie napisze do niego chodzby nie wiem co!!! to wszystko jego wina i to on powinien poczuc skruche. dzisaj napisal ze przywiezie mi wszystkie moje rzeczy :( super :(

dobrze, że chociaż to on przywiezie Ci rzeczy, przynajmniej zaoszczędzisz na paliwie/bilecie ;)

monika19monika19 ile masz lat a ile twoj chlopak???

widocznie mało mu zależy na Tobie ze nawet nie próbuje tego naprawić:(

ja mam 19 a on jest starszy o rok. nie weim co o tym myslec ..:(