Hej Deska, wrzuć jakieś foto w bikini z wakacji, ale takie, żeby...

było widać Twój tyłek, brzuch i cycki

Dzięki, że pozwalacie mi zakryć buzię:P Nie mam takich zdjęć. Nie robiłam sobie żadnych. W ogóle to jest niemożliwe, żeby na zdjęciu było widać tyłek i cycki razem, nie?:P

Byłaś na wakacjach i nie robiłaś sobie fot? Ech... Ty naprawdę przegrałaś :-O Co nie zmienia faktu, że fotki mogłabyś dać - zjechałbym sobie na ręcznym

A to zjeżdżaj:P Kto Ci broni?:D Poza tym trudno jest sobie samemu zrobić zdjęcia, nie?:O I są ciekawsze obiekty do fotografowania niż ja na tle wszystkiego. Nie znoszę takich beznadziejnych zdjęć:O

Ech, ja tam wolę fotki, na których widać jakąś fajną dupę Krajobrazy to rzecz drugorzędna. A dupę to Ty masz zajebistą - jakbym Cię dorwał to bym tak jebał, że byś przez tydzień tylko sufit oglądała. P.S. To powyżej to był wysublimowany komplement delikatnie sugerujący, że masz ładny tyłek ;)

:O Dzięki za tłumaczenie, bo bym się raczej nie domyśliła... Może jeszcze sprawdź w słowniku, co znaczy \"wysublimowany\":)