Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna159

Moja najlepsza przyjaciółka i mój były chłopak

Polecane posty

Gość smutna159

czesc dziewczyny.od jakiegos czasu czuje sie fatalnie zobaczyłam moja najlepsza przyjaciólke w łózku z moim byłym od 6 miesiecy chlopakiem.nie kochali sie ale spali pół nadzy obok siebie.czuje sie fatalnie...poprostu uwazam ze czegos takiego sie nie robi!przynajmniej ja nigdy nie postapiłabym tak jak oni.tu chodzi o prosta zasade tego nie robi sie przyjaciólce...ona rozstała sie ze swoim chlopakiem moze 2 tyg.temu i znalazła pocieszenie a ramionach mojego byłego....jest mi tak bardzo ciezko...nigdy bym nie pokochala jej bylego chlopaka ale oni nie zdaja sobie sprawy z tego co mi własciwie zorbili i jaka krzywde wyrzadzili...brzydze sie ich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
ona moja najlepsza przyjaciólka...a on w zeszłym tygodniu mówił mi jak bardzo mnie kocha...po co to wszystsko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oollga
dziewczyno, chyba masz przerost prawa własności... pól roku temu rozstałaś się z chłopakiem i uważasz, że możesz mu partnerki wybierać? Czy też przyjaciółka to taka osoba która ma prawo sypiać tylko z zaakceptowanymi przez ciebie egzemplarzami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna159 - nie uważasz, że to nie ty dajesz prawo ludziom do bycia szczęśliwymi? on chcial, ona chciala. facet nie jest twoja wlasnoscia, ty nie jestes wlasnoscia faceta. tak samo z przyjaciolka. niezaleznie od tego, jak bardzo ci przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
czesto sie z nim spotykam...wciaz powtarzał ze mnie kocha.uwierzcie ze byłoby wam strasznie przykro widzac cos takiego co widziałam...ja nie mam prawa decydowac o ich zyciu.poprostu nigdy bym nie posunela sie do pewnych kroków.tym bardziej ze przeciez wiedziała czy cos do niego czuje i co powtarza mi on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale zmien
przyjaciolke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaaaaa
ejjj sorki ale czemu na nia najezdzacie :/?? nie sluchaj ich kurcze rzeczywsicie bardzo bolesna sytuacja :(( bardzo mi przykro ale pamietaj sa jeszcze wpozadku ludzie na swiecie i Ty ich spotkasz :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
dziekuje madziu...nie zycze nikomu zebys czuł sie tak jak ja teraz kiedy patrze i serce mi sie kraja.wiem ze chodz nie wiadomo jak pociagał by mnie jej byly chlopak nigdy przenigdy bym jej tego nie zrobila ze wzgledu na uczucia.dodam ze bylismy zareczeni bylismy ze soba 7 lat...nie łatwo zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaaaaa
Wiem smutna wiem :(( tez bym nigdy tego nie zrobila ale przynajmniej teraz wiesz ze jej juz nie mozesz zaufac zobaczysz jeszcze bedzie dobrze ja w to wierze i zycze Ci tego z całego serca :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
wciaz kłamał i oszukiwał...zyj swoim zyciem...na mnie miał mało czasu ...ja zerwałam nie mogłam juz wytrzymac kłamstw.ale co czuje ...wiem tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaaaaa
Ja Cie rozumiem bo w sumie jak roztsalam sie z moim byłym to wtedy moja "przyjacioła" pokzała na co ja stac i powiem Ci ciezko mi bylo .. troszke nadal jest ale pozbierałam sie ja gdzies podswiadomie wierze ze nic nie dzieje sie bez przyczyny moze tak musialo sie stac... teraz moze byc juz tylko lepiej naprawde !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgkfh
heh,przynajmniej to był twój były a moja przyjaciółka okazała się szmatą,próbowała zarwać mojego niedoszłego faceta na którym mi ciągle bardzo zależało,wręcz mu się podstawiała żeby ją przeleciał.Co powiecie na taką przyjaciółkę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaaaaa
ehhhh ja nie wiem skad sie biora takie osoby przeciez przyjaciołka jest jak siostra do kogo mamy dzwonic w nocy gdy nam jest zle :((? dlaczego prawda wychodzi własnie wtedy kiedy nam jest najciezej nie martwcie sie dziewczynki damyyy radee jakos :)) hehe ale moge powiedziec ze ja mam szczescie bo moja była juz przyjaciołka chociaz mnie nie zdradziła z bylym ale pewnie dlatego ze go nie nawidziła ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
no to rzeczywiscie przyjaciółka niema co.....dziekuje madziu za dobre słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa/
smutna --chciałas wygrac w prosty sposob a przegrałas. chcesz z kims byc albo nie.ty zerwałaś on znalazł inną.a co jak sie okaze ze oni spedza razem reszte zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
aaaa- wiesz ze nie wiem czy sobie poradze.wole odejsc i na to nie patrzec tak jak oni nie raczyli mnie o niczym poinformowac dopiero gdy przypadkowo na imprezie sama zobaczyłam wiedziałam co jest grane pozniej to juz tylko z górki wchodze do pokoju oni razem wtuleni....zreszta serce mnie tak boli ze nie potafie o tym mówic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaaaaa
nie ma za co smutna... zawsze słuze pomoca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zostaw i przyjaciółkę i
byłego i juz sie tak nie zadreczaj szkoda zycia na kontakty z ludzmi którzy tylko dołują swoim zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chelka
Znaczy ze cos do niego jeszcze czujesz? Faktycznie do bylego nie masz zadnych praw ale z drugiej strony to niesmaczne po prostu,nie rozumiem jak tak mozna. Prawie jak Moda na sukces ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
własnie o to chodzi to strasznie nie smaczne....nigdy bym tak nie postapiła....poprostu nigdy! chodzi o istote przyjaźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaaaaa
ja ide spacku smutna zycze Ci wiele powodzenia zreszta nie musze zyczyc wiem ze bedzie dobrze :)) i pamietaj nie jestes sama tutaj jest wiele osob ktore z checia Cie wysłuchaja pomoga i doradza :) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chelka
Coz kazdy ma inne pojecie o lojalnosci,mogla przynajmniej Cie uprzedzic,porozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rację SMUTNA
a ta Twoja "przyjaciólka" to kawał k***** byli, obecni i potencjalni mężczyzni naszych przyjaciólek są NIE DLA NAS, zakazane i już rozumiem Ciebie i wspieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee eeee
Najlepszy sposób- nie ufać nigdy żadnej babie. Wszystkie kobiety są wredne i fałszywe, nawet jak sobie tego nie uswiadamiają. Ja juz prawie nie mam zadnych kolezanek, a jak mam to traktuję je z dystansem. Trzeba przyznac, ze przyjaciólka zachowała się jak swinia,. Ty się jej zwierzałas, wiedziała, ze kochasz byłego. Szkoda słów...:o Twój były też świnia jak 7 lat z nim spędziłas. Porada dla Ciebie ode mnie- olej ich i ogranicz swoje zaufanie do ludzi. Przyjaciólki kolejnej nie szukaj, chyba, że sie zdystansujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruletkaa
Witaj smutna Rozumie cie w 100% tak sie poprostu nie robi, dzisiaj spałam z godzinkę bo też sie dowiedziałam ze niby to moja przyjaciółka kreci z chłopakiem do którego jeszcze miesiac temu cos czułam,to nie chodzi o to czy ja z nim jestem czy nie tylko o to że w przyjaźni takich rzeczy sie nie robi-to znaczy w takich momentach mozna tylko zobaczyc że przyjaźni tak na prawdę nia ma. najśmieszniejsze jest to ze juz tyle razy zawiodłam sie na kobietach-bo zawsze cos kombinowały na mezczyznach-bo też kombinowali ale co do mojej osoby a mimo to szukam prawdziwej przyjaźni ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
wiece co tylko najgorsze dla mnie jest to ze oni uwazaja ze nic złego nie robia.no tak wg nich nie bo przeciez oboje sa wolni maja do tego prawo...ale tu chodzi o istote przyjaźni o to ze kochałam go przez tyle lat a jemu z łatwościa to wszytsko przychodzi. to jest bardzo bolesne a tak sie nie robi....cóż za tupet? ona ciagle mi mowi ze mnie kocha ze ona go zostawi a ja niechce zec w poczuciu winy ze nie dałam komuś szansy na miłosc.poprostu chce odejsc...tylko kiepsko sobie radze.wczoraj miala urodziny poszłam bo uwazam ze tak trzeba..tylko do jasnej anielki kiedy oni sie zastanowia i dojda do tego ze tak sie nie robi.jest mi tak strasznie smutno...pomóżcie mi odejsc od nich niechce kazdego wieczoru płakac...smucic sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×