Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kazdy daje chyba jak kocha

czy dziewictwo szkodzi zdrowiu..znajoma mowi ze przyczynia sie do raka..

Polecane posty

Gość kazdy daje chyba jak kocha

cholera oswieccie mnie .. mam 25 lat i jestem dziewicą niestety i boje sie ze cholera wpadne w jakies paskudztwo przez brak seksu który ma same zalety dla zdrowia jak wyczytalam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem mozliwe
Każdy człowiek potrzebuje bliskości i dotyku :). Jesli tego nie ma choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzę_
tak i urośnie ci penis :D Haha, skąd się takie głupoty biorą? Seks owszem dobrze robi na zdrowie, poprawia krążenie, wygląd skóry, poprawia samopoczucie, odmładza i dodaje życiowej energii. Ale jego brak nie szkodzi zdrowiu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem mozliwe
a gówno prawda, bo brak szkodzi zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem mozliwe
jednak ważne, żeby nie robić tego z pierwszym lepszym, bo wtedy stan zdrowia może się pogorszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietttkka
bliskość i dotyk, np ręki na spacerze:) i bez sexu ma się tego wiecej, zapewniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie śmiejcie się
naukowcy twierdzą, ze kobiety, które nie uprawiały seksu częściej zapadają na raka piersi i szyjki macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem mozliwe
kobietttkka -ale zaden facet nie będzie z Toba tylko po to, zeby Cię potrzymać za ręke. Dla mnie to też za mało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rak szyjki macicy
zaczyna się od infekcji wirsowej, badania mówią raczej, że to wśród kobiet o intensywnym zyciu seksualnym i więcej niż jednym partnerze seksualnym ryzyko zachorowania się zwiększa, brak seksu raczej ma tu wprost przeciwne znaczenie :D z drugiej strony jakich to bujd ludzie nie wymyślą :D 25 lat a wierzy w takie pierdoły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten mit to chyba
wymyslili faceci zeby sie z nimi jebac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakggggg
To są absolutne brednie, nie słuchaj ich. Nie ma takich badań. Co do zapadalności na raka jajnika jest ona istotnie większa wśród kobiet, które nie rodziły (a nie nie uprawiały seksu), przy czym im więcej dzieci, tym mniejsze prawdopodobieństwo. Czemu? Błąd w duplikacji kodu genetycznego następuje w trakcie produkcji komórki jajowej. Kobiety rodzące mają prawdopodobieństwie skrócone o czas ciąży. Ale na tej samej zasadzie działa przyjmowanie antykoncepcji. Też ogranicza ilość owulacji. Z rakiem sutka sprawa jest inna. Tu antykoncepcja nieznacznie podnosi wskaźniki. O dziewictwie nauce nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analek
moze w dup*cie brałąs wczesniej ze je zachowałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tu cos jest
Pieszczoty służą zdrowiu Miłość bywa skuteczniejsza od aspiryny. Pieszczoty rozgrzewają lepiej niż termofor. Seks pobudza układ immunologiczny i czyni nas odporniejszymi na choroby. Związek serca z miłością jest nie tylko symboliczny. Aleksander Lowen, autor książki "Miłość, seks i serce", przekonuje, że harmonia w sprawach intymnych chroni przed chorobą wieńcową i zawałem serca. Aż u 65 procent kobiet chorych na serce stwierdzono brak satysfakcji seksualnej. Rozładowanie napięć mięśniowych pod wpływem orgazmu zmniejsza ryzyko powstania wrzodów żołądka. Badania wykazały także, że kobiety mające regularne i satysfakcjonujące życie intymne rzadziej chorują na raka piersi, ponieważ seks uaktywnia układ limfatyczny usuwający z organizmu zalegające produkty przemiany materii. To jeszcze jeden dowód na to, że nie należy wbrew woli natury oddzielać ulotnych pragnień ducha od konkretnych potrzeb ciała. Naszym życiem rządzą naturalne cykle. Sprzeciwiać się im, to jak tańczyć walca na cztery. Amerykańska terapeutka Winifred Culter zbadała, że kobiety, które kochają się regularnie, łatwiej osiągają 29 - dniowy cykl miesiączkowy. Brak seksu może spowodować rozstrój systemu hormonalnego. Produkcja estrogenu, substancji niezbędnej do równowagi organizmu, jest znacznie większa u kobiet aktywnych seksualnie. Tajemnicze związki, wyzwalane w ciele pod wpływem miłosnych uniesień, łagodzą napięcia przedmiesiączkowe i chronią przed silnymi wahaniami nastroju. Cóż, miłość badana pod mikroskopem to po prostu splot reakcji chemicznych, które powinny odbywać się bez zakłóceń. A co do raka szyjki macicy - http://www.resmedica.pl/ffxart6002.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zakonnica
dlatego np. zakonnice, w celach ochrony zdrowia, potajemnie stukaja sie z ksiezmi. Tak ta sekta ma niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakggggg
Na tej samej zasadzie można przyjąć że masturbacja służy zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakggggg
A seks bez orgazmu niewiele wnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytajcie: http://www.pfm.pl/u235/navi/199641 Cyt: Przyjmując dla nieródek wskaźnik ryzyka zachorowania na raka jajnika w wysokości - 1,0 - ten sam wskaźnik dla kobiety, która urodziła 1 lub 2 dzieci jest dwukrotnie niższy! (wynosi 0,49), a dla kobiety która urodziła 3 lub więcej dzieci wskaźnik obniża się blisko trzykrotnie! (wynosi tylko 0,35 do 0,36). Należy dodać, ze każda dodatkowa ciąża zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jajnika o 10%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakggggg
Tak, ale tylko dlatego, że kobieta która odbyła wiele ciąży miała mniejszą ilość owulacji. Tak samo działa antykoncpcja, cykle bezowulacyjne itd. Chodzi o ilość owulacji a nie zbawienny wpływ ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze tu:-) http://www.pfm.pl/u235/navi/199419 Cyt: Ciąża w młodym wieku zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi. Natomiast wpływ na wzrost ryzyka zachorowania może mieć duża liczba cykli miesiączkowych przed pierwszą ciążą.. Najnowsze badania dowodzą, że wczesna donoszona ciąża ma pozytywny wpływ na zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka piersi, niezależnie od karmienia naturalnego, czy sztucznego. Kobiety, które zachodzą w ciążę późno lub pozostają bezdzietne, są bardziej obciążone ryzykiem zachorowania na raka piersi. Ustalono, że ryzyko raka piersi u kobiety rodzącej przed 25 rokiem życia jest dwukrotnie mniejsze, niż u przekładającej pierwszą ciążę po 30 roku życia. Największym ryzykiem zachorowania obarczone są kobiety bezdzietne. (1,3) Posiadanie potomstwa chroni przed chorobą nowotworową piersi? Niektóre badania wykazały niewielki spadek ryzyka zachorowania na raka piersi wraz ze wzrostem liczby urodzonych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakggggg
Uważa się, że stosowanie doustnych środków antykoncepcyjnych zmniejsza ryzyko rozwoju raka. Ryzyko rozwoju raka nieznacznie maleje po kilku miesiącach stosowania antykoncepcji doustnej, natomiast znacząco spada (od 40 do 50%), kiedy antykoncepcja stosowana jest przez bardzo długi okres. Można uznać, że stymulacja funkcji jajnika sprzyja rozwojowi raka, a czynniki hamujące owulację, takie jak: ciąża i środki antykoncepcyjne, zmniejszają to ryzyko. (Barber HRK).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co z tego wynika? Inne badania pokazują co innego!:-) http://embrion.pl/npr/ryzyko.htm cyt W opracowanym przez Ministerstwo Zdrowia wykazie czynników rakotwórczych znalazły się hormony estrogenowe. W załączeniu wymienione są: doustne środki antykoncepcyjne stosowane w terapii sekwencyjnej, doustne złożone środki antykoncepcyjne, estrogeny terapii substytucyjnej, estrogeny sterydowe i niesterydowe. (Załącznik do \"Rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej w sprawie czynników rakotwórczych ...\" z dn. 11 września 1996r.) Wzrost częstości zachorowań na raka piersi jest związany ze składową estrogenną preparatów antykoncepcyjnych. Efekt ten jest tak wyraźny, że udowodniono większą częstość zachorowania na raka piersi nawet u kobiet stosujących hormonalną terapię zastepczą, choć dawki hormonów w HTZ są znacznie mniejsze, niż w preparatach antykoncepcyjnych. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest brak ciąży do 30 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytat
cytat z www.vademecum.zdrowia.prv.pl Korzyści z dobrze uprawianego seksu: systematyczne ejakulacje sprzyjają zdrowiu prostaty (prostata zwana jest też gruczołem krokowym lub sterczem; prostata atakuje mężczyzn po 60. roku życia; chodzi o niezłośliwego raka. Choroba polega na zmniejszeniu lub zablokowaniu światła moczowodu, przez niepohamowany i niekontrolowany rozrost stercza, kiedy to, tym spowodowany wzrost ciśnienia moczu w pęcherzu daje duży ból, a usunięcie bólu może nastąpić jedynie przez wprowadzenie przez prącie do pęcherza cewnika(rurki plastikowej) i odprowadzenie moczu na zewnątrz. Współcześnie, chore stercze leczy się bezkrwawo techniką laserową; zaniedbanie choroby może przyczynić się do raka złośliwego a następnie śmierci; usunięcie prostaty nie zaburza libida; nasienie męskie stymulująco działa na śluzówkę pochwy kobiety; zauważono mniejszy odsetek raka szyjki macicy; rozładowanie nerwowe; przyjemność zmysłowa; nieobecność chorób wenerycznych np. lues, tryper, rzeżączka, rzęsistkowica, nieobecność wirusa HIV powodującego straszliwą chorobę AIDS !!! (zanik odporności immunologicznej organizmu, gdzie ,,głupi katar" może przyczynić się do śmierci!!!! zdrowe, normalne i urodziwe potomstwo;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×