Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m.m..

wesele

Polecane posty

Gość m.m..

Idę na wesele z kolegą - wesele mojej koleżanki, on jej nie zna. I nie wiem jak to jest - czy on normalnie powinien ze mną zrzucić się na kasę 'do koperty' czy raczej to ja powinnam dać cały prezent? Bo on jest tylko tzw. osobą towarzyszącą... Jak to zazwyczaj jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty całą kasę. O ilel; zrozumiałam to Ty go zapraszasz jako swoja osobę towarzyszącą. Głupio by było gdybyś kazała miś ie dorzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.m..
dokładnie, on nawet panny młodej na oczy nie widział. No i jest tylko moim kolegą.... Też mi się tak jakoś wydaje że głupio by było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja też
idę na wesele 2 dniowe do mojej przyjaciółki z kumplem i zaskoczył mnie :) bo sam zaproponował, że się dołoży do prezentu albo kupi kwiaty bo uznał, że jest mu głupio iść na wesele bez niczego :P ehhh miło mi się zrobiło, że zdobył się na taki gest :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja też
ps. On też nie widział mojej przyjaciólki na oczy tylko przez net pomagał jej robić jakieś wykresy bo zna się na komputerze i idzie na to wesele także jako tzw. osoba towarzysząca ... jak widać niektórych stać na milusi gest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali_000
A jak jest z chłopakiem, z którym się jest raptem miesiąc? Też powinien się dołożyć? Bo on chce, a ja nie jestem pewna.Zaznaczam, że nie zna panny młodej, ale zna trochę pana młodego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali_000
A, na wesele jest z mojej strony (znaczy się kumpelki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja też
ali to czy się dołoży czy nie zależy od faceta :P ja osobićie gdybym szła jako osoba towarzysząca do nieznajomych to mimo wszystko bym się dołożyła do prezentu czy kupiła kwiaty etc bo by mi głupio było bawić się i jeść za friko;) hmm czułabym się nie swojo :/ ale tak jak mówiłam to zależy od charakteru ;) ... kiedyś u ex szłam na chrzściny do jego rodziny jako osoba towarzysząca i żeby nie czuć się głupio to zrobiłam tak: facet kupił ubranko (razem wybieraliśmy) a ja kupiłam czapeczke :) ... przynajmniej nie czułam się jak darmozjad na tej imprezie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali_000
Dzięki! Kwiaty! Zupełnie nie pomyślałam. On nie będzie się czuł głupio i ja też. Jeszcze raz dziękuję za radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×