Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelina z Lublina

Czy to normalne co robi mój mąż?

Polecane posty

Gość Ewelina z Lublina

Otóż mój mąż zepsuł mi już dwa testy ciążowe :-( Po prostu mam kupiony zapas kilkunastu testów i zauważyłam że dwóch brakuje :-0 Okzało sie że to mój mąż wyciągnął je z szafki i na nie nasikał :-0 Przyznał sie do tego i z robrajającą szczerością powiedział że chciał sprawdzić czy wyjdą dwie kreski :-0 No normalnie mnie powaliło :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
To jest jakaś chora perwersja chyba a nie poczucie humoru :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norka amerykańska
E, perwersja od razu :o Myslę, że Twój mąż po prostu ma naturę prawdziwego naukowca i wszystko musi empirycznie sprawdzić, zanim temu zaufa ;) A swoją drogą, co będzie, jesli wyjdzie mu test pozytywnie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
No wiesz norko? :-0 Nawet sobie w ten sposób nie żartuj :-( Poza tym schowałem te testy tak że już ich nie znajdzie i nie będzie więcej swoich chorych zachowań w moim domu wyczyniał :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Schowałam znaczy :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach schowałeś
:D to wiele wyjaśnia :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Prosze nie czepiać się literówek :-0 Poradźcie raczej czy ten problem mam skonsultować z jakimś psychologiem, czy udać sie do poradni małżeńskiej? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosieńka 258
Tak czytam i chyba to z Tobą coś jest nie halo. Po co kilkanaście testów? Kto kupuje tyle testów, to chyba zakrawa na zboczenie? A męża masz z poczuciem humoru, fajny chłop. I przestań się czepiać, zamiast zażartować to ty robisz tragedię. Jak nic złóż pozew o rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ci aż
tyle testów ciążowych???coś ściemniasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norka amerykańska
moze stara sie o dziecko i kupiła w promocji na zapas? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Kupiłam kilkanaście, bo często sprawdzam czy to już :-0 Po co mam tyle razy ganiać do apteki? Wy nigdy nie kupujecie nic na zapas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie_D
normalne jest to co robi Twoj maz , nienormalne jest to co robisz Ty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina wspolczuje
twojemu mezowie takiej zony bez poczucia humoru...on wesolek, a ty zgryzliwa problemowa baba bez kszty poczucia humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
No ale co zabawnego może być w używaniu przez faceta testów ciążowych? :-0 Przecież ja jego slipek nie zakładam, ani nie gole sie jego jednorazówką :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norka amerykańska
no ja nie wiem, czy to znów objaw poczucia humoru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
No gdyby mi taki numer z dorysowaniem wywinął to byłoby po naszym małżeństwie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawnego masz meza
nie ma w tym nic chorego. facet jak się nudzi to rózne głupoty przychodzą mu do głowy. mój sprawdzał czy ma owulację :) także ewelinko wyluzuj, potraktuj to jako żart i nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma. Zyczę ci 2 kresek na kolejnym teście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Widze że nie znajde tutaj zrozumienia :-0 Wam naprawde by takie zachowanie nie przeszkadzało? :-0 Jade dzisiaj do mamy i z nią o tym spróbuje porozmawiać :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facete jak facet ma poczucie humoru i juz nic dziwnego :D a ze wszytkim lecisz do mamy ???? troche pomyśl jesteś mężatką i czas by odciąc sie od pępowiny z matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Tak, jak mam jakiś problem z którym nie umiem sobie sama poradzić to jedynym wyjściem jest rozmowa z mamą :-) Jestem pewna że uda mi sie ją nakłonić do tego by porozmawiała na ten temat z moim mężem. Szczerze to licze na to że go zruga za takie zachowanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawnego masz meza
wiesz co, współczuję twojemu męzowi. skoro z takiej pierdółeczki robisz tak ogromny problem, wkrecasz mu jakąs chorobę psychiczną (co jest całkiem bez sensu, bo to ze facet coś bada na własnej skórze- nawet test ciązowy- swiadczy akurat o tym ze wszystko z nim jest ok, faceci juz tak mają), jedziesz poradzić się w tej sprawie swojej mamy...ludzie, jak on z toba wytrzymuje? ciekawe jak sie zachowujesz gdy macie jakiś prawdziwy problem, a nie taki na siłe wyszukany i rozdmuchany do ogromnych rozmiarów. uwierz mi ze jedyna "chorą" rzeczą jest twoje podejscie do tej sytuacji. i nie piszę tego złośliwie, ale opanuj się troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kariaaaanka
O Chryste !!! A ile Ty masz lat? Bo zachowujesz się jak smarkata nastolatka! I Ty chcesz być matką ??? Teraz to już naprawdę współczuję Twojemu mężowi ! Mieć taką żonę to lepiej być kawalerem. Z każdą pierdołą lecisz do mamusi poskarżyć się !!!???? Ty spójrz na siebie i nie czepiaj się faceta.!!! Najwyższa pora zostawić spódnicę mamusi i zacząć żyć własnym życiem. Podziwiam, że ten chłop jeszcze Cię nie zostawił. Jak go stracisz to dopiero docenisz. Skoro piszesz na kafe, że masz TAAAAAKI PROBLEM, to teraz jak nic idź do psychoterapeuty; bo rzeczywiście to tragedia. No życiowa trauma wprost!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspólczuje mężowi twojemu bo rozdmuchujesz jakąś pierołe i lecisz do mamy ile ty masz lat dziewczyno ??? zamiast śmiać sie z nim to ty od razu mamo a moj mąż to zrobił to i to .... widac że jestes nie dojrzała emocjonalnie bo nie potrafisz poradzić sobie sama z rozmową z meżem tylko musisz z mamusią go szturmować :P a jak jest naprawde problem to wzywaćie wszytkie ciotki i babki na sabat problemowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Wiecie co, nie spodziewałam sie takiej ilości jadu :-0 To chyba normalne że jak człowiek ma jakiś problem to potrzebuje komuś o tym powiedzieć. Tutaj jestem anonimowa i myślałam że znajde jakiś sensowne rady. Widze że jednak nie i zawiodłam sie okrutnie :-0 Dla mnie zachowanie mojego męża jest niewytłumaczalne i skoro on sobie z tego nic nie robi to chyba normalne że musze szukać pomocy u innych. :-0 Jako że najbliższą mi osobą jest mama to chyba logiczne że jej pierwszej o tym powiem i mam nadzieje że wspólnie poradzimy sobie z tym problemem :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawnego masz meza
ewelinko, masz rację ze jak ktos ma problem z którym sobie nie radzi to potrzebuje z kims go omówic. ale tu naprawdę nie ma zadnego problemu. znalazłaś tu sensowne rady, ale nie przyjmujesz ich do wiadomości, bo nie są "po twojej myśli". ty sobie ubzdurałaś ze to jakaś choroba i kurczowo sie tego trzymasz. nikt ci nie napisze przeciez ze twój mąż jest chory, zboczony itp,tylko po to zeby ci pzyklasnać, bo tak nie jest. a wolałabyś zeby ludzie napisali ze to faktycznie ogromny problem, ze powinnaś iść z nim do psychiatry? najlepiej zrobisz jak potraktujesz tą sprawę z przymruzeniem oka, bo inaczej z takiej malutkiej sprawy zrobi się duza sprawa, i juz nie bedzie chodziłoo test ciązowy, tylko o twój stosunek do męża. a bieganie z tym do mamy naprawdę jest śmieszne. chociaż jesli twoja mama jest normalną kobietą to powie ci dokładnie to samo co my wszystkie: W ZACHOWANIU TWOJEGO MĘŻA NIE MA NIC CHOREGO!!!!moze chociaż jej posłuchasz, skoro nas nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Co wy wygadujecie? Przecież jak będe tolerowała takie zachowania to za chwile zażąda ode mnie czegoś gorszego :-0 Być może nawet seksu oralnego, jak te zwierzęta :-0 Takie zachowania należy tępić w zarodku i nie można pozwalać by to sie rozwijało :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawnego masz meza
eeeee, to to juz na pewno jest prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina z Lublina
Dlaczego niby prowokacja? Są zachowania których nigdy nie zaakceptuje i te między innymi do nich należą :-0 Nie rozumie tylko tego że jak człowiek chce wyrazić swoje odrębne zdanie to od razu go zjadą i wyzwą od prowokatorek :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHAHAHAHAHAHS
Dobreze,ze nie uzywa Twoich tamponow,bo to by bylo juz podejrzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×