chłopak chciał posunać się za daleko,a obiecywał ze poczeka

na mnie, tyle razy rozmawialismy, a dzis gdybym sie nie wyrwala z jego objec ... Ustatlismy ze jeszcze nie czas dl amnie ,zgodzil sie ze mu zalezy itp, dzis zrobic chcial cos zupelnie innego, przpraszal oczywicie potem ,ale tak potworie sie zawiodłam ze chyba rozpiep.rze sobie ten durny naiwny łeb

i wiecie co wam powiem, juz raz sie zawiodlam i chcialam zeby tym razem bylo inaczje ,do czasu bylo, do dzis, a dzis pier.dole to wszystko, gdzies mam milosc, bo po co mi ona, zeby troche si e pocieszyc a potem cierpiec tak cholrenie i dostac otrzezwienia ze jej nie ma tak naprawde, ze jest realny durny swiat , ze facet nie potrafi poczekac troche na dziewczyne tylko juz ja do lozka che zaciagnac, zwlaszcza ze mloda jestem, gdzies mam taki swiat, po cholkere mi obiecywal tyle, a teraz przeprasza, ze sto razy mowilm zeby przemyslal wszytko dla mnie takie rzeczy jeszcze nie sa, nie doroslam, jak nie moze wytrzymac niech suzka innej, to nie ma problemu poczeka a dzis co chcial zrobic, nie moge uwierzyc, boshe jak to trudno, dwie rozne osoby,po prostu , szkoda słow

ale o co chodzi..?

gdyby nie próbował, to znaczyłoby że gej :-) On próbuje a ty albo sie zgadzasz albo nie... To po prostu życie

poczekiwać od czasu do czasu widocznie może, co nie znaczy że nie będzie próbował wolałabyś takiego który pokazywałby ci że mu się nie podobasz, że na niego nie działasz, lub że czuje się lepszy od ciebie i to ty masz się starać, a on ci zrobi łaskę że będzie chciał seksu? masz normalnego, zdrowego chłopaka to się ciesz jeśli ci się to nie podoba, to oznacza że nie dojrzałaś do związku, trzeba więc było nie oglądać za chłopakami i nie dać poderwać

mężczyźni różnią się od kobiet, o tym też nigdy nie słyszałaś? dla mężczyzny miłość JEST związana z sekse, jeśli seksu nie ma to oznacza że coś jest nie w porządku (z nim, z nią lub z miłością), będzie więc chciał sprawę wyjaśnić skoro tego nie pojmujesz, zaprzyjaźnij się po prostu z gejem, może ci to będzie odpowiadało

to mu powiem, i duzo myslaam o tym, i ze bedzie to jakas chwila milsza, zaplanowana co i jak, a on tak nagle wyskoczyl z tym, moze wy jestescie super idealni w lozku i zwiazkach, ja nie, dla mnie seks znaczy duzo bardzo i chce to zrobic jak bede pewna sto procent,a nie jak facetowi nagle sie zachce

za nikim, sam mnie w sobie rozkochal

kto by zrozumial :/ tylko sami erotomani co to lubia z kazdym wszedzie o kazdej porze

chce przeleciec

W niegotowości można się zasklepić. Tymczasem kochający partner, nawet jeśli zbyt pokazuje namiętność, pomaga odczuć czy jest się gotową czy nie. To dobrze że wiesz czego chcesz, autorko tematu, gorzej już że nie potrafisz i - jak widzę - nie chcesz zrozumieć swojego chłopaka. A co do "oglądania się za chłopakami"... czyżby wasz związek powstał bez twojej woli, on cię porwał, zmusił do kontaktu z sobą czy jak?? Chyba jednak też chciałaś wejść z chłopakiem w jakieś relacje? :D

powtarzam: u zdrowego faceta kochać to także chcieć przelecieć

A, i jeszcze jedno. Gros dziewczyn stwierdziłoby że chłopak ma się sam domyślić kiedy dziewczyna jest gotowa. I tobie pewnie też byłoby głupio samej zainicjować seks czy stwierdzić "sądzę że już mogłabym się z tobą kochać" ;DDD. Tymczasem niby jak on ma to sprawdzić nie póbując?? Oczekujesz od niego wszechwiedzy, znajomości twoich skrywanych uczuć? Sama jednak nie chcesz się zastanowić głębiej nad tym co on czuje? Naprawdę wydajesz mi się tak dziecinna że chyba powinnaś się wstrzymać przed wchodzeniem w związek, tak jak dobrze że wstrzymujesz się z seksem. To by było na tyle, bo mam wrażenie że piszę do dziecka a tego się nie powinno robić, gdy tematem jest seks.

ze jak bede gotowa to mu powiem i sie specjalnie fajnie na to przyszykujemy proste, moze zrozumiesz

ale jestem zdania ze wszystko w odpowiednim czasie, na samym poczatku zwiazku jasno okreslilam co i jak i neich zdecyduje czy chce byc ze mna czy nie proste, chcial i zgodizl sie, wiec raczej nei mow ze jestem dzicinna skoro mysle trzezwo co i jak chce zrobic i jasno o tym rozmawiam z ludzmi, szkoda tylko ze oni nie wiedza co mowia,a lbo nie dotrzymuja slowa

ja jak najbardziej rozumiem autorkę tego topiku :)jeśli kobieta mówi ze nie jest gotowa to facet powinien to uszanować, a jeśli nie potrafi tego zrobić tojest zwykłym chamem i egocentrykiem, który chce zaspokoić tylko swoje popędy!!!

potepia za to , ze mimo wszystko nie che jeszcze z chlopakiem uprawiac seksu to i tak mi strasznie smutno ze chcial to zrobic wbrew mej woli, bo pokochlam go bardzo, ide teraz z kompa, szkoda ze nie ma z kim porozmawiac na realu, moze by mi glupoty do glowy teraz nie przychodzily, dzieki za odp jakiekolwiek żegnam

A poza tym dlaczego w naszym spoleczenstwie sie utarło ze to kobieta ma ustapic w takiej sytuacji i isc do lozka z facetem!!! A jesli nie pojdzie to on z nia zerwie bo widocznie ona go nie kocha jesli nie ma ochoty na seks z nim. jakas paranoja. A jak juz mezczyzna ma poczekac na dziewczyne ktora nie jest gotowa, to wielka sprawa. Biedny tak sie poswieca dla niej !!! Oni robia z siebie cierpietnikow, a my musimy robic wszystko czego chca