Ale po rozstaniu nie mozna pojsc naprzod, niby jak?

Owszem dochodzimy do siebie, rzucamy sie w ir zajec i poznajemy nowych ludzi ale nic wiecej. Pewnego dnia budzimy sie i ogarnia nas bol i tesknota za przesloscia. A kazdy nowy facet to tylko zapychacz czasu , nic wiecej...

czemu się rozstaliście?

oj to juz dawno temu.... nie wroci

A czemu nie powiesz sobie, że to on był zapychaczem czasu a teraz czekasz na tego właściwego :)

smiem przypuszczac ze masz male doswiadczenie.

nigdy juz nie bedzie dobrze po rozstaniu, bedzie nijako i poprawnie

ale czemu się rozstaliście ? ile byliście razem?

ale co to zmieni?

Zależy, jaki facet. Oczywiście, że bez sensu jest znaleźć sobie kogokolwiek... Ale jak się znajdzie faceta, którego się pokocha, to nie jest źle;) Jest inaczej, bo to inna osoba, ale przecież może być dużo lepiej. Tym bardziej, że masz już większe doświadczenie i wiesz, jak powinien wyglądać związek, który Cię satysfakcjonuje.