Bones of love - dedykacja dla męża

Co o tym myślicie?

?

tak :-) mój luby jest strasznie chudy nawet bardziej chudszy niż Kuba Wojewódzki, więc pomyślałam że to będzie pasować :-)

Głupi podszyw, ty nade mną.

You better kill me before I kill you You look good in black Who’ll pay the bill and keep on walking Will get a hole in their back Two suntanned lovers Love didn’t die, it just went dry Fading into the sunset Those bones of love passing by jestes pewna,ze warto to dedykowac?

To nie moja dedykacja - ja mam ją tylko zaśpiewać na weselu. Ale jak wytłumaczyć pannie młodej, że ta piosenka się nie nadaje? Najśmieszniejsze jest to, że zabroniła nam zaśpiewać Windą do Nieba... PS. Hehe, ktoś mi zwinął nicka...

może wystarczy jej przetłumaczyc tekst?

Wesele dzisiaj :), ale nawet gdyby było innego dnia, nie wiem, czy dałoby się jej przetłumaczyć, że piosenka się nie nadaje właśnie ze względu na tekst. No i jest fanką Magdy M :) Wspominam o tym tylko po to, by poznać Wasze zdanie na ten temat :) Piosenka sama w sobie koszmarna :P

ta piosenka sie KOMPLETNIE nie nadaje! a i wesele dzisiaj? ktoz ma na to czas, rozumiem ze jutro swieto i wolne no ale bez przesady ;)

juz lepsze to Winda do nieba, powaznie. wystarczy tylko zmienic jedno slowko i bedzie jak znalazl ;)

Ale pannie młodej tego nie wytłumaczysz. Ona chce i już - tak to jest. Kochane dziewczyny, pomyślcie, co by to było, gdybyśmy się nie zastosowali. poszłaby fama o nas, jako złym zespole, który nie spełnia oczekiwań i "żądań" młodej pary. heh... Kości Miłości... :P

??