Zdarzało wam się kiedyś kolekcjonować opakowania?

po czymś?

ja ostatnio zbieram pudelka po zapalkach ale taki przedwojenne bo babcia z jakiejs starej szafy wyjęła. już ich nie produkują :)

oj tak ;) papierki po czekoladach i cukierkach to w dzieciństwie a ostatnio nie wyrzucam flakonów po perfumach :P nie wiem co z nimi zrobie ale nich sobie stoją :P

jeśli już tych zapałek nie produkuja to co będziesz zbierać, inne śmieci z szafy babci???

ja zbieram flakony po perfumach salvadora daliego . mam az 3 :p

Jak mi się spodoba, jakieś opakowanie, nieważne czy są to perfumy, jakaś oryginalna puszka piwa, czy nawet opakowanie szamponu to jakoś tak leży w pudle i nie wyrzucam tego. Puste butelki po perfumach lubie stawiać na szklanej szybie. Komuś może się to wydawać wiochą ale trudno. To mój dom i moge robić co chce. Oczywiście zostawiam te opakowania które mi się naprawdę podobają, większość wyrzucam.

po perfumach. stoją sobie na czterech specjalnie w tym celu kupionych półeczkach i ślicznie wyglądają. część jest po moich wypsikanych zapachach, a połowa ponad od znajomych którzy znają moją manie i nie wyrzucają ;)