Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość londynek.neet

ile kasy do anglii? wyjazd w grudniu

Polecane posty

Gość londynek.neet

czecs, planuje wyjazd do londynu na poczatku grudnia i w zwiazku z tym mam pyt do wszystkich osob ktore mieszkaja czy to jest dobry okres na szukanie pracy? i ile minimum funtow powinnam wziac z soba? zaznaczam ze mieszkac bede miala gdzie i nic mnie to nie bedzie kosztowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo - najlepiej jak najwięcej. Ja wydalam podczas 3 tyg ponad 1000 funtów razem z podróżą (benzyna), ale placilam mieszkanie i dwie osoby. Zaznaczam, że byl to wyjazd ot tak nie związany z szukaniem pracy, ale bez większych przyjemności i szaleństw. Raz wyjście do pubu i raz kawiarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londynek.neet
a co sadzicie o wyjezdzie w grudniu? czy beda problemy ze znalezieniem pracy np w kawiarni czy barze? slyszalam ze w tym okresie zawsze potrzebuja na poczcie, co prawda nie chcialabym tam wyladowac, ale lepszy rydz niz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i rzeczywiscie potrzebuja ludzi na poczte w grudniu ale zazwyczaj jest to praca tylko na miesiac bo wtedy jest wiekszy ruch. Ale raczej nie licz na to ze w grudniu znajdziesz prace w barze czy w restauracji bo to martwy sezon raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szallalala
jak znasz angielski prace znajdziesz zawsze i wszedzie. Jak jestes obrotna. Wchodz wszedzie i pytaj o prace. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szallalala
jakbym szukala "crappy job" jak ja to nazywam (bar, kawiarnia, sklep, stawka minimalna), to weszlabym do trzech miejsc, i na 100% w dwoch dostalabym oferte pracy. O gowniana prace nietrudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o patrzcie
jaka pewna siebie hehe a skad wiesz ze nie znalazlyby sie osoby z lepszym niz Twoje CV ? A poza tym kto upranil cie do nazwania takich prac gownianymi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szallalala
nikt nie chce wykonywac takiej pracy, to proste. siedziec tyle godzin za barem za marne 5 funtow za godzine. dlatego tyle pracy dookola. w zeszlym roku potrzebowalam pracy "na chwile" - zrezygnowalam z poprzdniej pracy, a nowy kontrakt z nowym pracodawca zaczynal mi sie za miesiac. weszlam do 5ciu sklepow z napisem "staff wanted", w kazdym poprosilam o rozmowe z supervisorem/szefem, dalam CV. Tego samego dnia zadzwonili do mnie z dwoch miejsc. Po tygodniu z trzeciego. Na tej podstawie uwazam, ze tego typu prace latwo znalesc. Moj facet chcial dorobic do pensji, wszedl do pierwszego lepszego pubu, od reki dostal prace. Tylko wazna sprawa - ja angielski mam bardzo dobry, a moj facet jest z RPA wiec jest native speakerem. Moje kolezanki bez angielskiego niestety modla sie o sprzatanie. No i niestety Polacy CV maja beznadziejne - kiedys moj pracodawca poprosil mnie, bym znalazla dla niego pracownice do jednego z jego sklepow. No wiec przegladalam te wszystkie CV, i nie bylo z czego wybrac. Powod? Wszyscy pisza "uniwersale" CV. Nie mozna pisac takiego samego CV dla knajpy i dla sklepu i dla biura!!! Jezeli pracodawca szuka dziewczyny do sklepu z butami to patrzy czy masz doswiadczenie w sklepie, w pracy zespolowej, w komunikacji miedzyludzkiej. A ludzie daja CV podkreslajace skonczone studia z biochemii i doswiadczenie jako asystentka weterynarza. Przyszedl nawet koles z dwoma doktoratami!!! Ludzie, ja sobie nie wyobrazam wydawac polecen w stylu "umyj podloge" facetowi z dwoma doktoratami!!! Wiec - jezeli ubiegasz sie o prace, podresl w CV to co wazne dla danej pracy. No i - rozmawiajcie z szefami. A nie - zostawiam CV i znikam. Trzeba zapadnac w pamiec, byc ciekawym czlowiekiem. Wchodzisz do pubu - porozmawiaj z pracownikami, spraw, by Cie zapamietali, w koncu to z nimi bedziesz pracowac. Jezeli tego nie zrobisz, CV pojdzie do kosza. Tak, nazywam takie prace "gownianymi". Nie wierze, ze dla kogos to moze byc wartosciowa praca o ktorej marzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexo bonzaj
dla wieśniaków i pijaków gdzieś z odleglych zakamarków Polski taka praca to jedyna szansa dlatego prostaczka tak to dotknelo he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiesniaku
nie dotklelo mnie to wcale bo pracuje jako fizjoterapeuta wiec praca jako sprzataczka nie jest szczytem moich marzen ani poziomem nie do osiagniecia. Chodzi mi tylko o to ze nie masz prawa nazywac zadnej pracy gowniana bo ublizasz ludzia ktorzy ja wykonuja a to juz sprawia ze jestes chamska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez lepiej wiecej niz mniej
znajomi pojechali do Anglii z jakimis marnymi 200 funtami na osobe i sie dziwia ze nie maja gdzie mieszkac bo wszedzie chca od nich kaucje - a przeciez im mowilam to czemu wczesniej nie sluchali. Ale wszyscy sa madrzy w Polsce a pozniej przyjedzaja i sie okazuje ze ich jezyk jednak nie jest slaby tylko praktycznie zaden, maja za malo pieniedzy i beznadziejnie napisane CV... Ale jak im sie wczesniej mowi ze za malo pieniedzy zamiarzaja wziac albo ze jest ciezko z praca to cie zwyzywaja ze sama pracujesz i innym zyczysz zle... Ale co tam jak nie maja mozgow to niech sie teraz mecza sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szallalala
przeciez tez czasem jestem zmuszona wykonywac taka prace, to bym sama sobie ublizala? oswiadczam: tak, czasem musze zlapac "gowniana" prace. To nie znaczy ze ludzie ktorzy ja wykonuja sa gorsi czy cokolwiek. "gowniana" praca znaczy = praca za marne pieniadze, wymagajaca poswiecen i upokorzen, niezgodna z kwalifikacjami i ambicjami, ponizej naszych mozliwosci intelektualnych. Ludzie ktorzy ja wykonuja nie sa gorsi. Po prostu MUSZA ja wykonywac, bo albo: a/potrzebuja dodatkowego zastrzyku gotowki b/nie znaja jezyka by pracowac w swoim zawodzie c/ nie moga znalesc innej pracy d/ nie maja innych kwalifikacji e/ sa uczniami/studentami chcacymi dorobic sezonowo .... i milion innych przyczyn. Jestescie za wrazliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z pomaganiem
ja tez pomoglam dwom kolegom z polski ale zaznaczylam ze kase maja z soba zabrac minimum 1000 funtow na wynajem jak znajda prace i bylo ok jeden wyjechal drugi zostal szefem kuchni. potem chcialam pomoc kolezance zaproponowalam zeby poszla na kurs angielskiego w polsce , poduczysz sie jezyka znajde ci prace z zamieszkaniem w moim miescie przez agencje po 2 miesiacach chodzenia na kurs miala do mnie pretensje ze ja namowilam na kurs a pracy nie ma , mowie jej przeciez uczysz sie dla siebie nie dla mnie zdasz test w agencji i przyjedziesz obraza do tej chwili .. powiedzialam koniec z pomaganiem !!!!!!!!!!! a mnie ktos pomogl 2004 nikogo tutaj nie bylo w moim miescie bylo moze 6 polakow .koniec z tym!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kelnerka
Ech, nie piszcie ludziom, ze wejda do 5 miejsc i znajda prace, bo to nieprawda, nawet jesli sie dobrze zna angielski, nawet jak sie ma doswiadczenie. Jeszcze trzeba miec szczescie, a znalezienie nawet "gownianej" pracy wymaga troche czasu. Aha, a ta "gowniana" prace czasem jeszcze wykonuja ludzie, ktorzy maja ja zamiar wykonywac przez cale zycie i ktorzy ja lubia. Bo hotele i restauracje to nie zawsze przystan na chwile, ale czesto tez znana firma i wielki biznes i niektorzy (np ja) wiaza z "gowniana" praca swoja przyszlosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucukbalu
min 300£ na tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucukbalu
oczywiscie nie liczylam w tym mieszkania bo to zalezy, jesli planujesz wynajac pokoj czy kawalerke, trzeba liczyc sie z depozytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
300£ na tydzien? Okropnie droga ta Anglia w takim razie,bo ja mieszkam w dublinie i w zyciu nie wydalabym na czynsz i utrzymanie sie 450 euro.I ja naprawde prowadze normlany tryb zycia czyli wychodze na obiad czy do pubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co....
tylko ze na poczatek potrzebujesz wiecej kasy na mieszkanie, na kaucje, na Home Office (teraz chyba 70 funtow jak nie wiecej) musisz kupic karte i doladowac tel, kupic przejazdowke i wiele innych rzeczy a jak nie bedziesz miac pracy to pieniedzy szybko bedzie ubywalo. Dolicz do tego ze mozesz szukac pracy ok 3 tyg a pierwsza wyplate dostaniesz po miesiacu a przeciez trzeba cos jesc. Chyba lepiej sie zabezpiczyc niz pozniej mieszkac w przytulkach dla bezdomnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .katharsis.
marne 200f piszecie... wszystko zależy czy masz trochę szczęścia i rozumu. Ja przekraczając granicę w UK miałam przy sobie 240f, wystarczyło mi na 3 tygodnie życia, po 2 znalazłam pracę, jeden dzień (ew. dwa) w tygodniu ale miałam przynajmniej jak zapłacić za mieszkanie, bilet i jedzenie. było ciężko ale nie poddałam się i po dwóch miesiącach "drobnych" prac dostałam aktualną, w której siedzę już 7 miesiąc i mam nadzieję posiedzieć jak najdłużej. tak więc, i z "marnymi 200f może się udać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .katharsis.
po pierwsze - home office załatwia się mając już pracę (więc na niego pieniądze zabrane z polski nei są potrzebne) po drugie - można poszukać pokoju przez internet lub ogłoszenia i nie ciężko znaleźć ofertę nie wymagającą depozytu. ja jeszcze w polsce znalazłam sobie pokój u polaków, 40f tygodniowo bez depozytów. swoją drogą, że nie było to nic nadzwyczajnego, ale na początku nie to jest ważne. nikt wyjeżdżający samotnie i "w ciemno" (nie mając nagranej pracy) nei wynajmuje od razu całego mieszkania czy domu dla siebie... to chyba proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×