Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana a tak bardzo zakochan

Czy to jest normalne?? Miał tak ktoś ??

Polecane posty

Gość Załamana a tak bardzo zakochan

Witam :) Mój problem polega na tym...no właśnie...Więc jestem z moim ukochanym 1,5 roku...Bardzo go kocham i on mnie również ...Mamy zaplanowaną wspólną przyszłość, on nie może doczekać sie kiedy bedziemy już tylko my ... nasza rodzina...Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że ja od dłuższego czasu nie potrafie okazywać swoich uczuc tak jak kiedys:( Bardzo go kocham ale nie potrafie go przytulić, pocałować czy powiedzieć coś miłego :( On jest o mnie bardzo zazdrosny ciągle się kłócimy...:( A przecież tak bardzo sie kochamy :( Co mam robić :( ?? Czy ma tak któraś czy można temu jakoś zaradzić ?? :( Dodam że widujemy sie max 4 razy w tygodniu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghhjjjkjk
a czemu nie potrafisz go przytulic czy pocalowac? brzydzisz sie czy co? nie rozumiem niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana a tak bardzo zakochan
Nie brzydzi, tylko poprostu nie potrafie okazać moichu uczuc nie wiem co się stało :( Coś we mnie pękło :( Czuje cos co mnie odpycha :( Może to przez jego zazdrość? Sama już nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuunkaa
wiesz co Ci powiem ja miałam tak samo wrecz czasem miałam go dosc a tak bardzo go kocham bardzo czesto sie zastanawiałam skad sie to u mnie bierze byłby momenty ze cały dzien bym mogla z nim spedzic ale niestety ... i takie ze nawet nie chciałam zeby mnie pocałował ale go nie odpychałam z tym ze ja wewnatrz zawsze miałam do niego o cos zal i tak sobie mysle ze to bylo tego wszystkiego powodem ... trzymaj sie autorko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana a tak bardzo zakochan
No właśnie ...Jak byliśmy nad morzem na wakacjach na 10 dni to było wszystko jak w bajce życie nabrało kolorów a teraz znowu wszystko po staremu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze po prostu...
może po prostu zbliza ci sie okres :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaaaa
oj chyba już go tak bardzo nie kochasz miałam to samo...pzniej miłosc umarła śmiercią naturalną..zastanw sie co tak na prawde czujesz bo szkoda twojego czasu i chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuunkaa
Widzisz ze mna było tak ze ja sie nie potrafilam do konca przed nim otworzyc chyba za bardzo mnie kiedys skrzywdził :(( teraz nie jestesmy juz razem ja nadal go bardzo mocno kocham ale wiem ze juz nigdy bym do niego nie wróciła najgorsze ze po naszym rozstaniu wyszło to jaki on jest naprawde Tobie życze zeby szybko Ci sie to wszystko jakos unormowało bede trzymac kciuki :* wiem ze to strasznie boli jak myslisz - kocham go ale nie moge przytulic :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana a tak bardzo zakochan
Dziękuje Madziuunkaa :* lolaaaa kocham go i to bardzo ... tu nie ma się nad czym zastanawiac ... może dzieli nas to że nie możemy spedzac ze soba wszystkich wolnych chwil ahh sama juz nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego
to chyba nie jest normalne............ jak kochac to az sie chce calowac i przytulac, jak to moze sie nie chciec, jak moze ocs odpychac nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuunkaa
jak bedzie Ci kiedys juz bardzo zle i nie bedziesz miala z kim pogadac to napisz tutaj zawsze mozemy sie wymienic mailem albo gg i pogadac z takim czyms nie mozesz zostac sama wiem jak to boli :(( musisz byc silna to nie Twoja wina tak poprostu jest :(( walcz o ta miłosć bedzie dobrze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek sisiek
A mnie juz nic na tym swiecie nie zdziwi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuunkaa
wiesz miskiek ja czasem mojego byłoego przytulalam z łzami w oczach ale naprawde miałam powody bardzo go kochałam dlatego nie umiałam zerwac ale wkoncu linka pekła i juz nie wytrzymałam wszystko ma swoje powody :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek sisiek
Wiem i rozumiem ;) i chociaz inni sie beda dziwic i nie rozumiec, mnie juz nic nie zdziwi na tym swiecie;) i nie zdziwie sie jesli kiedys sama takie cos przezyje ;) wszystko na tym swiecie jest normalne nie ma co sie dziwic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×