przepraszam ale pani smierdzi

mam dziwne pytanie może odpowiedza jakies panie pracujące w sklepach odziezowych czy zdarzyło wam się, że przyszła do sklepu osoba śmierdząca i chciała mierzyć rzeczy co się wtedy robi - daje się jej czy nie? a jak nie to co się mówi?

:O

dajesz i nic nie mówisz a moze ktos jest chory?

na co chory? na smród?

po prostu dajesz w końcu to nie Twoje ciuchy :o p.s komu się znowu kurna nudzi :O

ale możesz delikatnie jej zakomunikować,żeby dbała o higienę

wiec taki ktoś jest burakiem co chodzi do kościała w garsoneczkach a później do bierdornki na zakupy , jeździ białym cieniasem i mnie wkurza

się nie potnij z tej okazji :)

dajesz jej -----> ale właśnie jakby to było delikatnie dac do zrozumienia? takiej sprawy raczej nie da się delikatnie bo to przykre a co np jak potem te ciuchy smierdza i nikt ich nie kupi albo jak przymieralnia smierdzi jeden smierdzacy klient moze mieć długofalowe skutki

niektórzy naprawde są chorzy, nie nie na smród!!!!! mogą mieć kłopoty z tarczycą,albo nerwice np. To nie oznacza od razu, że sie nie dba o higienę!!!

nie krzycz ja tylko pytam nawet nie mam sklepu ani nie jestem ekspedientką

no bo mowisz tak lekceważąco.

a niektorzy na prawde maja z tym problem i nie jest to niczyja wina

no to sorry że to tak odebrałas wiele grubasów też mówi, ze tusza to choroba rozwydrzone dzieci to też choroba, najczęściej ADHD sami chorzy wszędzie

ale wiecie co, może u niektórych pot jest związany z chorobą, ale w wiekszości przypadków to zwyczajny brak higieny, ostatnio mierzyłyśmy z koleżanką ciuchy w C&A i z braku miejsc w damskiej przymierzalni poszłyśmy do męskiej, jakiś facet tak capił potwornie, że ludzie mieli mdłości, jakby się nie mył z tydzien a byl upał, wszyscy sie zmyli.. innym razem siedzę w poczekalni u okulisty a babka siedzaca obok miała okres, co było czuć i to masakrycznei, fuj.. :-O

to już trudno.. musisz jej dać :/ a może trafi się szczęście, że ona to kupi :) a nawet gdyby nie, to zgadzam się z opinią Beznadziejnej..... bo wkońcu to nie Twoje ciuchy i nie masz się czym martwić :P

no więc tez tak sądzę nie neguję, że ktoś tam może byc chory, ale wszyscy smierdziele napewno nie są chorzy, większośc po prostu jest leniwa

no... ja też tak sądze... ostatnio byłam na wycieczce z koleżanką i... ona też się nie myła.... :/:/:/ a później czuło się od niej smród... fUUUj

to było wstrętne... jak tak można??!!