monia056 0 Napisano Sierpień 16, 2007 hej chciałabym sie dowiedziec czy ktoras z was miala zabieg usuwania badz łuskania pecherzyka bartoliniego, jezeli tak to bylabym wdzieczna za opis jak to wyglada i jakies wskazowki dla mnie co mam ze soba wziac i jak sie zachowywac zeby nie bylo gafy:)aaa i jeszcze czy od razu po zabiegu wyszlyscie ze szpitala i czy pozniej po zabiegu chodzi sie na jakies zmiany opatrunku? z gory bardzo dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marli Napisano Sierpień 17, 2007 Chyba gruczoł Bartoliniego.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia056 0 Napisano Sierpień 17, 2007 moze byc i gruczoł odpowie mi ktos ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cud_zycia Napisano Sierpień 19, 2007 kiedys mialam guzki bartoliniego i obyło sie bez łuskania... pomógl antybiotyk Sumamed i nasiadówki z rumianku :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marli Napisano Sierpień 19, 2007 Wpisz w google hasło "gruczoł...." i ja tak znalazłam info nawet jakieś forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach