czy ktos wyleczył się z fobii spolecznej

nie zazywając lekow?

leki...ale może warto przeczytać. Pozdrawiam http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3198488

tak czytalam ten watek ale mi zalezy na poznaiu osob ktore wyleczyly sie bez uzycia lekow jakimis alternatywnymi metodami np relaksacja akupresura, wizualizacja itp

Co myslicie o hipnozie? Ktos probowal sie wyleczyc w ten sposob?

Leki nic mi nie pomogly. A to jest moja chyba ostatnia deska ratunku. http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23191&w=64707934&v=2&s=0

jeszcze raz http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23191&w=64707934&v=2&s=0

Link nie działa ponieważ przy wklejaniu robi się spacja wklejając link należy ten przecinek przybliżyć do liczby 72

http://tinyurl.com/2854ap ;)

spację!!

Ja po wklejeniu zawsze daje enter. To to samo co spacja. A mimo to nie wkleja się prawidłowo!

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23191&w=64707934&v=2&s=0

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23191&w=64707934&a=64707934

BSM to nie metoda, tylko psychoterapia pomaga!

Nie każdy ma warunki na poddanie się psychoterapii. U mnie np.w moim mieście na prywatnego nie mogę sobie pozwolić a z NFZ nie znalazłam jeszcze nikogo kto by naprawde się przejął moim problemem.

a kim ty jestes, zeby mowic ludziom, ze TYLKO psychoterapia pomoze?

no ja wlasnie tez jestem z takiej miesciny w ktorej nie ma nawet psychologa a co tu dopiero mowic o psychoterapii. nie moge sobie pozwolic na prywatne wizytyw odleglym miescie. nawet jak zalapie sie na kase chorych to bede miala problemy z dojazdem . moja fobia nie ma skrajnej postaci. jest to cos na pograniczu niesmialosci a fobii. gdyby nie te drzace rece w niektorych sytuacjach spolecznych to byloby wszystko ok