Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co sie stało

Trzy razy się zdarzyło że mu nie zadziałał.

Polecane posty

Gość Co sie stało

Najpierw przy pierszym bliższym kontakcie.Było ostro jak dla mnie, zrobił dogłębną wyśmienitą minetę:):)Ach ach ach a później nie zadziałał mu malutki.Po jakiejść godzinie udało się.Drugi raz zdarzyło sie to po tygodniu od naszego pierwszego razu i znów historia sie powtarza, po czasie zadziałał i na następny dzień to samo.Mamy po 24 lata i znamy sie długo.. nie wiem jak mu pomóc.Robie co moge i to działa bo w końcu osiąga erekcję ale ...hmmm no niwe wiem..doradźcie.Chłopakpali papierosy dość długo i czasem łopocze mu serce bardzo mocno.Doradźcie prosze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadacz
Oj nie za dobrze to wroze na przyszlosc ci powiem, w tym wieku powinno mu dzialac o kazdej porze dnia i nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może np. lubi różneużywki, jak trawa czy cos takiego- wiem że po tym nie działa albo pił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie stało
nie pił, i nie używa, znamy sie długo co do używek owszem czasem, rzadko trawa ale to tak raz na dwa trzy lata. A nie pił bo byliśmy razem przez tydzień.i martwi mnie to, podejrzewam że Jego też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadacz
Lipa, pewnie ok 30 juz w ogole nie bedzie mu dzialal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tylko współczuć, wiem że to nie fajna sprawa, bo mi sie to nie zdarzyło nigdy:] na szczescie, ale bez urazy ale może ty go za malo podniecasz?! myslalas o tym? sprobuj cos innego? moze nie robisz tego co on lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie stało
planuje spędzić z nim życie więc nie napawasz mnie optymizmem:) Kurka wodna motyla noga martwie sie.możliwe że to tylko stres? Z tego co mówił z poprzednimi partnerkami nie miał problemu.Nie wiem,Długo sie przyjaźniliśmy, dobre pięć lat.Może to nowa sytuacja czy coś ... w każdym bądź razie dzięki za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się czymś stresuje? Praca, szkoła? Mój facet jak miał stres na uczelni to albo w ogóle nie miał ochoty na seks albo mu nie stawał. Ale na szczęście to minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie stało
astra :) raczej to nie:) z erekcją problemu nie miał w przypadku poprzednich partnerek ale podobno jest bardzo miło zaskoczony tym co wyprawiam w łóżku.Nie mam sie o co obrażać bo też o tym pomyślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie stało
--->Ollena85 no to mam nadzieje że i mojemu minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredens
jak to wasze początki to stawiam na stres... to musi samo przejsc:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może stres albo jak pislas nowa sytuacja go przerasta... mhhh... nie wiem:) może pogadaj z nim innym razem... bo oni szybko rezygnuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee tam oczy....
I tak to jest, jak sie zaczyna z przyjacielem. Znam to z autopsji - super porozumienie duchowe i intelektualne, przyjaźń,a w łóżku do bani. To się odbywa na poziomie instynktu,a instynktu nie oszukasz. Spieprzycie sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie stało
zgadza sie to początki.A może i mężczyźni sie wypowiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie stało
eee ..tam oczy nie bardzo rozumiem o co chodzi? My się sobie od dsawna podobaliśmy.Po erekcji seks jest rewelacyjny a pociąg fizyczny maksymalny o każdej porze dnia i nocy.Ino brakuje tej decydującej drobnostki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee tam oczy....
I właśnie o tę "drobnostkę" chodzi. Nie chce mi się tłumaczyć, i tak nie zrozumiesz, no może za parę lat. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie podniecenie kojarzy ze stojacym pesniem... ja mialam romansik z przyjacielem i seks w porzadku ale kurcze kontak sie oslabil... spedzalismy czas razem... czasami jedno z drugim sie nie wiarze, ale wiesz co... nie sluchaj, i nie nakrecaj sie, bo to Ty wiesz jakie pomiedzy wami sa relacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co sie stało
Pewnie każdy ma swoje doświadczenia. No ale przecież pisałam że ta drobnostka w końcu występuje.Daliśmy rade w dzień i mpóźniej od 23 do piątej rano więc to tak jakby chyba dużo, przynajmniej na mnie .Ale trzy razy sie zdarzyło i ech dam sobie chyba spokój i pójde spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×