jak się robi rosół?? błagam, pomóżcie

podajcie przepis:)

nie znalazłam przepisu na taki noramlny rosół, tylko jakieś bardzo wyszukane... podajcie na zwykły rosół:) plis:))

wrzucasz do wody kostke rosolową, mieszasz pol godziny dodajesz soli i jesz :0

tylko kostkę? czy jakieś udko?? a warzywa??

ja wrzucam porcje rosołowa i udka zazwyczaj,potem zbieram szumowine,i wrzucam pore,cebule przypieczona na ogniu,marchewke,pietruszke,seler,liscia laurowego,pieprz w ziarkach,ziele angielskie,sole i rosół sie gotuje oczywiscie na bardzo małym ogniu dodaje jeszcze lubczyk w sezonie a w zimie magi z butelki i mozesz dac kostke rosołowa i wegete jesli uznajesz takie specyfiki powodzenia

:D:D:D

wloszczyzna, porcja miesa jakie lubisz, ja daje prege wolowa i gotujesz na wolnym ogniu (sol, pieprz, listek laurowy, ziele angielskie, troszke galki muszkatolowej)

??? Wołowinę czy kuraka? Nresztą nieważne Mięcho do gara, posolić i gotować ma małym ogniu, usuwając zbierające sie szumowiny Po jakimś czasie dodać warzywa - marchew, pietruszkę, seler, por i gotować wszystko razem. Pod koniec gotowania doprawiasz - sól, pieprz, może być majeranek

Rany!!! Rosołu sie nie soli podczas gotowania, tylko na smym końcu bo straszliwie słonieje!!

"słonieje"z jakiego to języka:D?

ainu - nie zauważyłam, zeby mi cokolwiek słoniało :D, natomiast niesłone mięsko z rosołu jest dla mnie niejadalne

nie wiedzialam ze mozna zrobic slonia z rosolu...

najlepszy z różnego mięsa (oczywiscie z kością) np. wołowina, kura, kaczka czy indyk( mogą być same skrzydełka drobiowe) do tego włoszczyzna, sól, pieprz- mały ogień, ok. 2-3 godz. i...super- SMACZNEGO!

boze .....ja 13 lat miałam to takie rosoły gotowałam ze rodzinie az sie uszy trzęsły tak jedli...Tuman...nie umie rosołu zrobić...

dzięki dziewczynki:)) smaczny bardzo mi wyszedł:D dzięx za rady:))

>maluteńka i drobniutka - musisz zrozumieć, że oprócz takich wpaniałych i utalentowanych i skromnych ludzi jak ty istnieją też takie osoby, które są dobre w innych dziedzinach niż gotowanie...

prawie jak.... i kiedy posoliłaś? ja jestem naucona, że soli sie zaraz po zagotowaniu mięsa, przed włożeniem marchewki

posoliłam przed włożeniem włoszczyzny:) i było naprawdę dobre:)) mniammm:))

no i fajnie! a wraz z doświadczeniem będzie jeszcze lepszy :) ja nic nie umiałam, gdy zostalam gospodynia, a dzisiaj jestem ekspertem od rosołków i pierożków :)

kotek to ty jeszcze dobrego rosołku nie jadłas, zapraszam jutro na obiadek:):):)

hehe:) ja jestem ekspertem od ciast:)) i pizzy:)

jak na pierwszy raz to wyszedł siuuper:)) Maciej Kuroń by lepszego nie zrobił:D