Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ururrr

CZY TO NORMALNE ZE CHLOPAK MNIE TAK TRAKTUJE...

Polecane posty

Gość ururrr

kiedy placze i mowie ze mi zle .to on sie drze dzis znowu mama mnie wywalila z domu prawie izadzwonilam do niego i plakalam ze jest mi zle i smutno a on do mnie krzyczal :"nie rycz i wez sie za siebie w koncu.."i tylko tyle ..zadnego słowa milego ani pocieszenia..czy to normalne ..czy wasi faceci tez tak robia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienormalne, w facecie powinno sie miec oparcie. on Cie ma chyba dosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ururrr
to znaczy ze wasi faceci inaczej was traktuja kiedy placzecie albo jest wam zle...Boze ja juz czasem mysle ze to ja jestem nienormalna i zasluguje na to bo ciagle rycze i mam problemy..ale moze on faktycznie powinien miec wiecej serca dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a często tak płaczesz
Bo to może znudzić się każdemu cierpliwemu nawet facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ururrr
dziewczyny ale ja mam depresje i moze on tak ma prawo mowic ..moze on chce mi pomoc tym..juz sama nie wiem ..po co ja go tłumacze..chyba chce bardzo by to bylo z powodu troski jego o mnie..moze on nie moze zniesc mych łez i mej choroby..moze to jego prawo..juz sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość at home
Tez mialam problemy w domu i moj chlopak mnie pocieszal ale do czasu. Pozniej tez sie niecierpliwil. Mowil ze powinnam to jakos rozwiazac. Tez czulam sie wtedy pokrzywdzona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a często tak płaczesz
No chyba,że masz 12 lat to wtedy wszystko dozwolone. Dorosła kobieta nie powinna być beksą, tylko umieć radzić sobie w życiu bez mamusi i chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a często tak płaczesz
Ty pewnie z takich co to wszystko płaczem wymuszają? Weź się za siebie, istoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zdecydowanie nie jest
normalne. To jest nienormalne. Facet powinien byc wsparciem w trudnych chwilach, kims kto nas rozumie, a przynajmniej probuje zrozumiec. Moj facet wspiera mnie we wszystkim, nawet jesli z czyms sie nie zgadza. Dzieki temu czuje sie silniejsza i mam wieksza wene do dzialania :) Glowa do gory. Moze zmien faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz on zna cie lepiej niz my ,widocznie jestes typem człowieka który tylko płacze i miał racje zamiast cos postanowic to ty zaraz płaczesz ,widocznie ma ciebie juz dosc i twoich łez uwazaj ze by to nie był powód ze ciebie zostawi:( i w tedy bedzie dopiero płakac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ururrr
czesto placze bo mam ataki paniki nieraz ..i wtedy koszmar przezywam a on sie na mnie drze.. opowiem wam jedną sytuacje która miala miejsce w sylwestra ..mial byc wyjatkowy wieczor ..wszystko mialo być pięknie ..pozanlismy sie w sylwestra wiec to rocznica miala być też .. i poszlam sobie zrobic kapiel w wannie i nagle dostalam w wannie straszny atak jakiś nadcisnienia i cala krew mi splynela do mózgu ....mialam mroczki przed oczami...i tracilam przytomnosc..wolalam do niego i blagalam o pomoc ..mowilam ze zaraz zemdleje i on widzial ze bylam cala purpurowa aż sie przestraszyl ale jedyne co go zmartwilo to to ze zmoczylam plytki wodą z nóh jak sie wyczołgalam z wanny..darł sie nieziemsko na mnie o tą wode na plytkach nie patrzac ze zsuwam sie z nóg już i mdleje....to bylo straszne..zwatpilam w jego milosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a często tak płaczesz
depresję można i należy leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a często tak płaczesz
mężczyzna rzadko kiedy zrozumie chorą kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werjkmnbvz
to nie jest NORMALNE. zamiast Cie wspierac to on Cie jeszcze bardziej doluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ururrr
mam problemy w domu bo mam dysfunkcjonalna rodzine.. moja rodzina i dom to koszmar...ciagle kłotnie rodziców i gorsze rzeczy.. mam 23 lata już ale nie umiem wyjsc z depresjii...mialam marzenie z eon mi pomoze przetrwac ale on nie umie mnie pocieszyc nawet a na poczatku zwiazku przytulal i pocieszal aż za bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ururrr
kiedy tylko zaczynam płakać i nieraz nocą jak lezelismy razem w łozku nagle dostalam atak paniki..ci co nie cierpią na to paskudztwo nie zrozumieją ze ataki dostaje sie czasem nagle niewaidomo skąd.. kiedy wiec dostalam ten atak nieraz on sie odwracal dupą jak wstawalam z łozka i płakalam leżac na ziemi i darł sie ze jestem wariatką ..nie mogłzrozumiec czemu mam te ataki i mowi lze histeryzuje i udaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tob a to trzeba poczepac i to dobrze bo jak sie zacznie pocieszac to sie przyzwyczaisz ze nie musisz sobie sama radzic a to dla ciebie dobry sprawdzian na to czy sama sobie z tym poradzisz ,i nikt tobie nie pomoze tylko sama sobie muszisz a jesli jest az tak zle to bez pomocy fachowej sie nie obejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ururrr
chlopak ma racje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ururrr
wspolczuje mu takiej kretynki. niech znajdzie zdrowa laske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ururrr
........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyczytalam kiedys, ze nic tak nie wzrusza faceta jak lzy kobiety, ktora kocha, i nic tak nie wkurza jak lzy kobiety, ktora przestal kochac..., ale nie wiem ile jest w tym prawdy, bo moj tez sie denerwuje... zlosci sie na mnie, podejrzewam, ze poprostu czuje sie bezradny, nie wie co ma zrobic, a najlepsza obrona jest atak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luii
kurcze facet ma anielska cierpliwosc do autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnie
a Ty się gdzieś leczysz? bo wiesz, DEPRESJA, ATAK PANIKI to są terminy naukowe... ale wiele osób lubi ich nadużywać i jechać sobie na tym, jak na łysej kobyle... i od "wyciągania Cię z depresji" to nie jest Twój facet, tylko wykwalifikowani specjaliści: psychiatra, psycholog, psychoterapeuta, pod których kierunkiem Ty masz ciężko pracować nad tym, żeby z tego wyjść... przepraszam, ale mi to wygląda, jakbyś trochę przyzwyczaiła się do tych swoich ataków paniki i starała się jak najwięcej na nich skorzystać;) nie neguję tego, że to może być dla Ciebie subiektywnie straszliwym cierpieniem, ale tak z boku wygląda to jak zachowania histeryczki - hipochondryczki... bo jak sobie zrobiłaś kąpiel np. to niekoniecznie "cała krew Ci spłynęła do mózgu i dostałaś ataku paniki" - tylko po prostu, normalnie, KAżDEMU od gorącej wody może się czasem zrobić trochę słabo - i to wszystko... a Ty sobie podpinasz pod to swoją depresję, dysfunkcyjną rodzinę, itd... sama sobie robisz krzywdę w ten sposób... poszukaj sobie jakiejś sensownej specjalistycznej pomocy, ale raczej kogoś, kto Ci da czasem lekkiego kopniaczka, niż takiego, co się będzie użalał i wynajdywał dodatkowe schorzenia... Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnie dokładnie ona nie stara sie sama sobie pomóc ,znalazła sobie chorobe i sie nia tłumaczy .A tu nie o to chodzi ,wiesz Agnie mysle ze chory nigdy tobie nie powie ze jest chory ,raczej broni sie przed tym stara sie udowodnic kazdemu ze jest sie zdrowym , a tu jak widac jest odwrotnie ,dziwne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze nie rozumiecie mnie
jestem chora na nerwice lękową i moge chyba to przyznac kiedy nikt mnie nie zna..innym sie nie przyznam ale tu jestem anonimowa. od dziecka cierpie na ataki paniki itd..nie przezulyscie tego i nei wiecie co to znaczy modlic sie i blagac Boga nocą y pozwolil zasnąć..by ten koszmar sie skonczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To skoro jesteś chora, dlaczego nie szukasz pomocy u specjalisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chorobę się leczy, a jak z tym nic nie robisz, to nie miej pretensji do innych. Zadbaj o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze nie rozumiecie mnie
ja tylko pytam czy to normalne ze facet mnie nie wspiera../

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×