Pytanie do panów!

tak, jest zonaty. Chociaż obrączki nie nosi, na wczasy jeździ m.in. z matką więc pewnie nie jest tak sielsko anielsko w jego małżeństwie;p

Dzięki, on już to pewnie wie;) Nie chce rozbijać jego małżeństwa, ani swojego związku- mam tylko ochotę na mały ,niezobowiązujący romansik:D

Chyba się nie gniewasz :-) podszyw był całkiem pozytywny. Nie chciałem by temat popadł w zapomnienie. :-)

i nie lecę na jego kasę,czy pozycję- po prostu...wiem,że gdybym obudziła się rano przy nim mogłabym podbic później cały świat;):)

do ona- skąd, dzięki :) miałam wrażenie, jakbym sała pisała te słowa. Niezły z ciebie psycholog:P

tylko szkoda,że tu brak męzczyzn o których mi chodziło;)

nie chcę rozbijac jego małżeństwa, tylko jestem zwykłą flądrą, która wskakuje żonatemu do łóżka, bo ten żonaty ma kasę i pozycję

No właśnie ja nie chcę tylko wejść mu do łóżka. Ja chcę,żeby on myślał,że sam mnie tam wciągnął:P Ale najwyraźniej tutejsi panowie nie mieli takich przygód Zdam się więc na własną intuicje. papa

mi sie wydaje ze on mysli o tobie ,ale ze jest twoim szefem zwieksza ryzyko molestowania seksualnego.

Bystry Julku- a tobie polecam słownik ortograficzny. A pana lat 38 nie nazwałabym "dojrzałym" Prędzej- w kwiecie wieku:P

pionv-wiem,że mysli- pamięta nasze rozmowy z dokładnością która mnie rozwala (nawet te sprzed kilku miesięcy). I wiem też,że dużo zalezy od charakteru faceta-niektórzy nie zdradzaja... Tylko ilu takich jest??:)

ostatnio zaczyna wtrącać w nasze rozmowy informacje ze swojego prywatnego zycia....:) taki mały szczegół:p

95% panów zdradza lub by zdradziło gdyby miało na to okazje

a co do rozmów nie chce mówic tylko o pracy?czy macie różne tematy

a ty pionv zdradziłbyś zonę z 16 lat młodszą, długonogą, długowłosą i ciemnooka ładną kobietą ,która by była gotowa na wszystko dla ciebie?? Zaryzykowałbyś??:)

twoja szansa to spotkanie poza pracą. np. integracja z firmy.

Rozmowy są na mój temat bo takich wymaga rodzaj pracy. Sam mimochodem wtraca szczegóły ze swojego życia- co lubi, czego nie-i takie tam pierdoły. Kiedyś zobaczył mnie z moim facetem- siedziałam mu na kolanach i w ogóle. Później mieliśmy rozmowę- był wkurwiony jak nigdy. Ale nie powiedział dlaczego...

nie ma czegoś takiego u nas jak spotkania integracyjne samych pracowników

dla mnie niebyło by ryzyka poniewaz nie zabardzo układa mi sie w małżeństwie

i wszystko jasne , napewno był zazdrosny

Wiec cóz...w każdym małżeństwie są wzloty i upadki...pozostaje mi poczekać na upadek i liczyć,że sobie o mnie wtedy przypomni:P Swoją droga,życie jest śmieszne- każdy facet,którego kiedykolwiek chciałam poznać "blizej" tez tego chciał;) Nigdy nie miałam z tym problemów. Tylko ten taki oporny;)

musztarda- nie szukam porad jak go zdobyć, tylko wypowiedzi mężczyzn w tym wieku, którzy mogliby podzielić się ze mną swoimi "marzeniami" odnośnie takiego "układu". Przespać sie z facetem to nie problem;)

Dalsze zycie nie wchodzi w grę- tylko mała przygoda...:) poza tym-po to jest to orum prawda?? By dzielić się doświadczeniami, pomysłami itp;) jestem otwarta na wszelkie propozycje:)

pionv- dzięki

Musztarda- chcę tylko tego,jestem świadoma konsekwencji i mimo wszystko chcę tego. On przyciąga , jak magnes...

Muszti ja tego i tak nie docenie, co Ty mi tu piszesz, bo jestem na to za glupia i za bardzo wierzę w swoje cycki...

podszywaczu cycki mam małe;p

wielkość to sprawa względna....;)

ale ja chcę i już!!!

pracę zawsze mogę zmienić i nie będę mieć z tym problemów;) Jeszcze studiuje- poza tym i tak nie mam zamiaru pracować tam dłuzej niż do końca studiów. Pragnę go- nie zmienię tego...