Bóle przy zakładaniu tamponów

Mam ogromny problem. Mam nadzieję kochane dziewczyny, że mi pomożecie. Od prawie 2 lat mam okres i już od jakiegoś czasu próbuję włożyć tampona w odpowiednie miejsce w pochwie. Zużyłam 5 tamponów zanim mi się to udało. Ale nie tak szybko... Myślałam, że mi sie udało. Zaczęłam z nim chodzić i twarzyszył mi silny ból, nie mogłam nawet siadać, a co dopiero mówic o bieganiu i skakaniu. Myślałam, że go dobrze włożyłam. Wystawała tylko ta niebieska nitka i kawałeczek może z 0,5 cm tamponu. Co zrobiłam źle? Czemu mnie tak bolało przy zakładaniu? Bardzo proszę o szybką odpowiedź. A jakie wy używacie tampony?

tampon nie moze wystawac, musisz go wlozyc glebiej (tak ok 2-3cm sznurka powinno byc jeszcze w pochwie)

jak wlozysz go dobrze to nie bedziesz go w ogole czula :)

tampon trzeba załozyc głębiej, wepchnąć go palcem do środka, przeciez w opakowaniu jest instrukcja i pewnie jest narysowane tak z boku, że jest głęboko w pochwie a nie wystaje

moze wkladasz do cewki moczowej ? :D