co dzis zrobiliscie pierwszy raz w zyciu?

piszcie;)

napisałem w twoim temacie ;)

to byla bardzo dobra decyzja ja mam 19 lat i chyba dzis pierwszy raz zapale papierosa... nikotynowa dziwica

pierwszy raz czytalam 6 i 7 rodzial "Potopu"

od dzis mam sam aparat ortodontyczny, bez dodatkowych drutow na podniebieniu...

ubrałam moją nową bluzkę z esprita :P

dzis! gratuluje aparartu (potopu tez, bo nie dalam rady :D) tez mialam ten smieszny drucik na podniebieniu ;)

cykam sie z tą fajką ;)

byłem ciekaw co ma do powiedzenia Ziobro

mam zamiar przeczytac caly... :) a to juz 6 i 7 rozdzial drugiego tomu.... :) przez dwa lata liceum przeczytalam moze 4 lektury to teraz rekompensuje bo maturka czeka :P

kupiłam piżamę. :]

serem. pycha :-)

dziś pierwszy raz w życieu kupiłam szynszyle:D

pierwszy raz w zyciu zaplacilam rachunek w terminie :) nie bedzie kary !!! sama siebie tym zaskoczylam

wow....takie male, puchate cos??? to slodziutko...nazwiesz ja jakos??

schowalam czajnik elektryczny w spiwor

pisze kolejny rozdział swojej pracy licencjackiej:]

kupiłam sobie 1 litr napoju energetycznego za jedyne 1,20 zł i tak sobie myśle, ze to musi byc straszna podróba i juz sama nie wiem czy to pić? Nazywa się R20+. Pił kto? ile kosztowal litr?

oj sooooorki, za 3,20 nie 1,20 :) ale to i tak strasznie tanio, podejrzanie tanioooo :(

ubrałam bluzkę Carry, sama wybrałam telefon komórkowy

dziewczynalat20 siema! ;) pisalysmy razem z posiadaczka aa na jednym topiku? na czym Cie burak oblal? ja zaraz mykam na jazde :D

Pierwszy raz kupiłam depilator elektryczny ;)

powiedzcie mi czemu ost wszyscy sie tak rzucają zeby zdawac na prawko????

to straszne bo w Warszawie czeka sie miesiac na egz teorytyczny i 1,5 miesiaca na praktyczny...masakra

susza50 - przeczytaj sobie sklad na tym napoju, ktory kupilas, a potem przeczytaj sobie sklad na znanych i drozszych. zaloze sie, ze jest prawie taki sam. roznica w cenie wynika raczej z kosztow reklamy, marketingu, wartosci marki itd., bo tak naprawde te wszystkie napoje to jest jeden pies. wszystkie smakuja jak chemiczne landrynki i nie wiem, jak ludzie w ogole moga to pic.... a ja dzis pierwszy raz kupilam podrecznik technik erotycznych :) smieszny temat, jak sie zastanowic, to prawie kazdego dnia robimy cos po raz pierwszy w zyciu :D

orzech pistacjowy, pycha

raz jechalam sama metrem :P

w folii nawet fajna wyszla :)

ale chyba nie zrobilam dzis nic po raz pierwszy...cholera